Przebudowa Preampu Ibaneza BTB 675
Może się komuś przyda…
Ibanez BTB675 jest znany z ostrego , jasnego brzmienia oraz trudności z
ustawieniem miękkiego ,
bluesowego sound’u.
Jak się okazuje , problem jest całkowicie rozwiązywalny prostym
sposobem.
Trochę teorii , aby było wiadomo co i jak. Każdy przetwornik jest
najbardziej czuły w pewnym ,
dość wąskim paśmie. Dobór tego pasma i jego szerokość to cała “magia”
producentów pickapów.
W mojej opinii , w BTB675 , te pasmo jest ustawione zbyt wysoko , i o ile
sprawdza się to
w graniu slap’em , to już niekoniecznie przy grze palcami.
W dodatku , to jasne brzmienie jest dość “jazgotliwe” i wymaga sporego
utemperowanie przez korekcję barwy.
Jest jeszcze jeden mankament z takim ustawieniem indukcyjności pickapów
( bo o to w tym chodzi ).
Przy grze placami atak jest mało wyraźny ( bo zawarty jakby w górze pasma )
a całość gry ,
po ustawieniu ciemniejszego brzmienia mało selektywne.
Do meritum.. zdjęcie preamp’u ze zmianami.
Interesuje nas tylko pierwsza ( od lewej ) kostka kostka połączeniowa.
Pierwsze cztery piny to przewody z pickapów.
1 – ground neck
2 – signal neck
3 – ground bridge
4 – signal bridge
Sztuczka polega za dołożeniu pomiędzy masę a sygnał każdego pickupa
szeregowo połączonego kondensatora
i rezystora.
Dla neck to 33nF + 56k , dla bridge 33nF + 100k.
Daje to ( w bardzo dużym uproszczeniu ) zmianę obciążenie pickupa i
wymusza na nim pracę z największą
czułością z znacznie niższym paśmie niż fabrycznie.
Efektem jest jakby “przesunięcie” całego brzmienia gitary w dół i radykalne
poprawienie ataku przy grze palcami
( rezonans tego układu oceniam na okolice 200-400Hz ).
Brzmienie pasma górnego też zmienia się bardzo radykalnie. Gitara przestaje
siać środkiem , nie tracą przy tym slapowej super-góry , przy czym brzmi
ona dużo łagodniej i przyjemniej dla ucha ( mojego rzecz jasna :))
Na koniec jeszcze drobna zmiana w korekcie tonów wysokich premp’u. Oryginalnie
ta regulacja ma za szerokie
pasmo , i podkręcenie potencjometrem góry jednocześnie pojawia się
wściekły , jazgoczący środek.
Wystarczy odlutować przewód ( u mnie fioletowy ) z dolnej nóżki
potencjometru i wlutować w szereg z nim kondensator 22nF
Fotka wszystko wyjaśnia.
Po tych zabiegach na moim Hartke dobre , selektywne i równe brzmienie
uzyskuję już przy wszystkich regulatorach barwy na zero ,
zarówno w gitarze jak i na piecu. Przedtem musiałem ostro skręcać środek i
ciąć górę.
Do slapu wystarczy podkręcić trochę tony wysokie ( teraz już naprawdę
tylko wysokie ) i brzmionko jest zawodowe.
Zrobiłem także test nagrania gitary prosto z wejścia miksera. Jest ogromna
poprawa , nie ma konieczności
ustawiania dziwnych charakterystyk EQ. W utworach , które ostatnio nagrywałem
, mógłbym z powodzeniem
usunąć plug-in EQ z traku.
To tyle przydługawej historii.. Może komuś pomoże.
29 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Uznałem, że jest to na tyle przydatne, że przerzuciłem do czytelni.
“Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
+10 dla mazdy.
Próbki, próbki.
Potwierdzam, a w czytelni mógłby pojawić się dodatkowy dział pt.
“Manuale”, gdzie każdy, który uporał się z jakimś problemem technicznym,
mógłby zamieszczać wątki w takim właśnie stylu ze zdjęciami i opisem
czynności, jakie trzeba wykonać.
edit: Igorro masz ode mnie 5*
**********************************************************************************
Zanim zadasz głupie pytanie, przeczytaj REGULAMIN !!!
Świetny tekst!! Moja elektrownia wygląda identycznie, tyle że nie jest
Bartolini. Może kiedyś to przelutuję ale próbki próbki, próóóbki,
zombie chca próbki! \m/
W niedzielę rozkręcę wiosło i nagram sample. Inaczej teraz tego Ibanez pod
paluchami czuję.
Mam yamahe rbx 775 tez ma sztuczną nienaturaną górę, jak gram to skręcam
góre i podkręcam w piecu, ale to nie to. Da się z tym coś zrobić ?
Dziwne. Dla mnie BTB zawsze cieplutko brzmiał bez żadnych przeróbek.
Może tak… Cieplutko to on brzmi , jak się rozkręci niskie tony i pościna
resztę.
Problem w tym , że wówczas jest mało selektywny. Bas “rozlewa” się dookoła
. ale staccata są mocno
rozmyte.
Tak przynajmniej zachowywał się mój egzemplarz.
Dokładnie o to chodzi. Góra w BTB675 jest jakaś taka jazgotliwa,
szeleszcząca i mocno przesadzona.
Trudno ustawić zwarty , czytelny bass. Regulacja barwy nie działa w
oczekiwany sposób.
Jak pościnałem górę i środek , brzmienie robiło się “mydlane”.
Teraz ustawiam gały w gitarze na zero , w piecu na zero i z punktu daje się
tego słuchać.
stary właśnie odpowiedziałes na pytanie które mnie męczylo przez kilka
ostatnich dni. wielkie dzięki 🙂
Ten temat jest smieszny i glupi! Z punku widzenia elektronika wytkne ci parę
bledow , które calkowicie dyskwalifikują twoje ulepszenie:
– niepotrzebnie dzielisz prad przetwornikow dzielnikiem pradowym
– dotatkowo rozladowujesz baterie swojego preampu
– filtry dolnoprzepustowe (bo taki tylko strasznie c*jowy zrobiles) realizuje
się zdecydowanie inaczej
– dodanie tego filtru zmniejsza pasmo gitary po prostu chamsko je ucina, tracisz
cenne wysokie skladowe , które ostatecznie ksztaltuja wyglad naszego sygnalu,
można powiedziec ze zamuliles swoj bas
– taki filtr tylko sto razy lepszy masz już w swoim preampie dodanie go
powoduje duze szumy, zwlaszcza ze uzyles nienajlepszych komponentow
Jeżeli zabierasz się za takie przerobki to radze się doedukowac, polecam
“uklady polprzewodnikowe shitze”
Groove is in your soul!
@Perz_86
Nie chcę abyś źle to odebrał , ale nic mnie bardziej nie śmieszy niż atak
od osoby , która nie zadała sobie
trudu pełnej analizy tej przeróbki ( choć raczej drobnej modyfikacji ) lub
posiada fragmentaryczną wiedzę ,
co nie przeszkadza jej głosić “prawd jedynie słusznych”… Pozwól więc ,
że się odniosę to Twoich zarzutów.
Nie miej urazy , chodzi mi tylko i wyłącznie o aspekt merytoryczny Twojej
wypowiedzi.
Listy literatury fachowej nie zamieszczam 🙂
Tak wygląda schemat elektryczny.
http://www.airgunservice.pl/music/p2.pngTrudno tu mówić o dzielniku prądowym , a raczej reaktancji , a to dwie
zupełnie inne sprawy.
Gdybyś na tym schemacie zwarł rezystor do masy , otrzymałbyś filtr pasmowo
przepustowy.
Sprawę komplikuje fakt , że indukcyjność ( czyli przetwornik )jest
jednocześnie źródłem sygnału ),
i w dodatku ma własną , określoną pojemność i przetwornik sam w sobie
stanowi układ rezonansowy ,
a w praktyce źródło sygnału “preferujące” pewne częstotliwości w
okolicach rezonansu własnego.
Obecność rezystora zmniejsza dobroć tego układu (Q) , co powoduje , że
zbocza tego filtru są łagodniejsze.
Do rezystora wrócimy jeszcze przy okazji Twojego “filtru dolnoprzepustowego” ,
bo rozpatrywanie
tego układu RC tylko w aspekcie , który powyżej opisałem , jest
fragmentaryczne.
Tu strzeliłeś gafę aż miło. Układ RC nie przewodzi prądu stałego. Chyba
nie ma co do tego wątpliwości ?
Zgadam się w całej rozciągłości co do stwierdzenia , że filtry
dolnoprzepustowe realizuje się inaczej
Nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem , że taki tutaj zastosowałem.
Wręcz odwrotnie , taki układ RC to jest klasyczny filtr górno-przepustowy
6db/oktawę czyli pierwszego rzędu. O specyficznym wpięciu jego biegunów za
chwilę.
Zbyt pochopne wnioski wyciągasz. Działanie kondensatora prowadzi do
obniżenia częstotliwości rezonansowej pickupa.
I taki był z resztą zamiar. Obecność rezystora powoduje , że najwyższe
tony nie są osłabiane.
Nie jest to klasyczny filtr dolno-przepustowy pierwszedo rzędu , jak
sugerujesz.
Cały układ tłumi środek pasma ( można to z porodzeniem wyliczyć , jeśli
była by znana indukcyjność pickupa ),
natomiast charakterystyka przenoszenia od tej środkowej częstotliwości unosi
się z nachyleniem 6db/oktawę.
Tego nie wiem , i zapewne Ty też tego nie wiesz. Nigdzie nie znalazłem
publikacji ze schematem preampu Bartolini II.
Co do szumów. Szum elementów biernych ( a paśmie akustycznym ) jest
pomijalnie mały w stosunku do
szumu elementów aktywnych , a sam preamp BTB 675 do najcichszych nie
należy.
Chyba wystarczy.. W każdym razie takij zmiany brzmienia NIE DA się uzyskać
korektą barwy na preampie lub
jakim EQ. Wynika to z charakteru pracy pickupa z obniżoną
częstotliwością rezonansową.
Czas na jakieś sample.
Tak obecnie wygląda EQ na traku gitary basowej.
http://www.airgunservice.pl/music/p1.pngW zasadzie kosmetyczna korekta. Poprzednio to były fale Dunaju.. 🙂
Na razie jedynie próbka ze zmodyfikowanym układem ( nie chciało mi się
rozkręcać , jutro to zrobię)
Próbka zawiera:
– Przetornik Bridge
– Przwtwornik Neck
– Przetwornik Neck + Bridge ( czyli fanki dla Franki )
Wszystkie regulatory barwy w gitarze na zero. Na traku wyżej pokazana
korekcja.
Podkład perkusji prosto z klawisza. Na sumie standardowa korekcja ( Exciter ,
MultiBand Compressor ),
jakiej używam do nagrywania utworków.
http://www.airgunservice.pl/music/p.mp3
Jutro podlinkuję próbkę z preampem bez zmian.
Brzmi zawodowo!!!
Widze ze udajesz ze znasz się na rzeczy, zadaj sobie lepiej ten trud i
przeczytaj ta ksiazke, to takie podstawy, oprocz tego polecam technike
analogowa wolskiego, uklady elektroniczne baranowskiego.
A co do mojej wiedzy zapewniam cie ze nie jest fragmentaryczna, stosuje ja w
teori jak i w praktyce projektujac i wykonujac o wiele bardziej skomplikowane
uklady elektroniczne niż taki filterek 🙂
Groove is in your soul!
@Perz_86 … Lubie polemikę , byle by była merytoryczna , a nie z gatunku
…”wiem , ale nie powiem…”
Co do literatury , moja wiedza pochodzi z okresu Analogowych Układów
Scalonych Z.Kulki.
Fakt , zabytkowa , ale od tamtej pory o żadnej rewolucji w prawie Faradaya nie
słyszałem.
Odnośnie “filterku”. To dobry przykład , że “dobre” nie musi być
komplikowane.
Wnioskuję , że Ty byś to zrobił wielkości telewizora. De gustibus non est
disputandum 🙂
W każdym razie , w tej warstwie tematu dla mnie EOT.
Aha .. bym zapomniał.. Próbki słuchałeś ?
Pokusilem się zatem o analizę w Pspice THD standardowego wzmacniacza RC dwa
stopnie, 40dB, duze znieksztalcenia THD=3,5% w dwoch konfiguracjach
1.Na wyjsciu wzmacniacza umiescilem twoj “filterek”
2.Na wyjsciu filtr standardowo skonfigurowany rezystor szeregowo, kondensator
rownolegle
1. oprocz tego ze zmniejsza wzmocnienie o 0.2dB, nie zmieniając nic na plus w
sygnale (co wyniklo z analizy czestotliwosciowej) to:
TOTAL HARMONIC DISTORTION = 3.598307E+01 PERCENT
2.
TOTAL HARMONIC DISTORTION = 3.517749E+01 PERCENT
Widzisz roznice? Twoj filtr wprowadzil znieksztalcenia THD=0.1%
Filtr normalny THD=0.01%
Mów co chcesz, fakty sa jednoznaczne 🙂
Groove is in your soul!
@Perz_86 🙂 I coż Ty mądrego zrobił ? 🙂
Zasymulowałeś wzmacniacz RC obciążony dwójnikiem RC i dokonałeś
rewolucyjnego odkrycia , że wzrosły
zniekształcenia nieliniowe.
Szkoda że nie napisałeś dlaczego, więc podpowiem.
Na skutek dużej oporności wyjściowej takiego wzmacniacza , a tym samym
ograniczonej wydajności prądowej tegoż.
Mój podziw dla Twojej inwencji budzi potraktowanie indukcyjności , w której
wzbudziła się siła elektromotoryczna (czyli pickupa gitarowego ) jako
wzmacniacza RC .
Nie przesadzaj już z tym profesjonalizmem.
Poważnie mówiąc , uważam , że taki układ ( patrz schemat , na którym nie
uwzględniłem pojemności własnej cewki pickupa )
powinno się traktować jako równoległy układ rezonansowy LC (NIE amp. RC
!!!!)silnie obciążony dwójnikiem RC.
Niestety nie mam symulatora pozwalającego na przetestowanie takiego
układu.
AADE Filter Design ,którego używam , nie pozwala na takie manewry.
Być może powtórka ze struktur kanonicznych szeregowych Fostera i
drabinkowych Cauera się kłania.
Ręczne obliczenia są dość karkołomne i nawet nie próbuję do nich
podchodzić.
To są naprawdę trudne sprawy z matematycznego punktu widzenia.
Aby nie być gołosłownym , proponuję abyś zbadał sprawę obliczeń dla
zwykłego elektromagnesu.
Dość znamienny i podobny przykład , jak prosta elektrycznie rzecz , może
być skomplikowana i zawiła
z punktu widzenia teorii.
@Perz_86 .. z całym szacunkiem .. starczy już tej teoretycznej wojenki , z
której nic nie wynika ( oprócz zbędnych kwasów )
Wiem natomiast jedno , że moje ucho się nie myli , a także mój EQ na traku
wreszcie wygląda normalnie.
Pozwolisz , że zacytuję… ” Mów co chcesz, fakty sa jednoznaczne “
Rezystancja wyjsciowa tego wzmacniacza to 50ohm wiec wytlumaczenie ci się nie
powiodlo 🙂
Ludzie projektujacy preampy i wzmacniacze dla dobrych firm raczej znaja się na
rzeczy i watpie żeby nie wprowadzili takiej modyfikacji jeżeli miala by ona
wniesc coś dobrego!
Koniec oftopa z mojej strony
Groove is in your soul!
Ej Perzu, co mi po tym, że z punktu widzenia elektronika ta przeróbka jest
“głupia” jak to zwykłeś napisać, skoro po tej przeróbce bas brzmi
przyjemniej dla ucha właściciela ( i dla mojego w sumie też ).
Moje ukochane wiosło z punktu widzenia lutnika jest zepsute i kompletnie
bezwartościowe ( wypaczony gryf ), ale napier***a do dziś aż miło z akcją
2-3mm i brzmi na każdym progu ( podczas gdy mój Fender ma wilka )
“Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Bo to Fender jest :>
Skoro powstała tu taka polemika to może zapytam, jak ma się do dźwięku te
0,1%?
Człowiek słyszy zniekształcenia nieliniowe powyżej 3% . Nie dotyczy
posiadaczy kabli kierunkowych
i pozłacanych przewodów zasilających , tudzież głośników z
brylancikami.. 🙂
Brawo kolego za takie kombinowanie.
I dlatego właśnie wole gitary pasywne. Nic nie trzeba kombinować.
A co do przeróbki – ważne, że się właścicielowi podoba. I tyle.
Ale to, ze przeróbka jest w gitarze aktywnej, to nic nie znaczy, bo ingerencja
w sam preamp jest znikoma (raptem jeden kondensator). Właściwie to kosmetyka.
😉
Dokładnie , a nawet więcej . Sam preamp pozostaje nietknięty. Raczej chodzi
o ukształtowanie pracy samego pickupa.
Można The Thing zamontować w 5 minut i w 5 minut zdemontować.
Dzisiaj mogłem sobie trochę głośniej pohałasować w domu na Hartke o.
Powiem tyle , że teraz brzmienie bardzo mi odpowiada. Ruchem jedynie gałki od
tonów wysokich na preampie
przechodzę z ciemnego , bluesowatego soundu , do soczystego klangu. pieca nie
ma po co dotykać.
Myślę , że spore podniesienie pickupów też tu miało znaczenie.
Złapałem się na tym , że “nawiedzam”
się samym słuchaniem basu 🙂 Jest miodzio.
Jeszcze tylko rzeknę słówko o gitarach pasywnych. Szczerze mówiąc ,
uważam że są lepsze iż z preampem.
Ma się wówczas pełną kontrolę nad brzmieniem i nie jest się skazanym na
to , co zaserwował nam producent.
A już używanie aktywnego basu z piecem lampowym zakrawa na profanację 🙂 Ne
o take Polskie.. 🙂
Gdybym miał lampowy piec , z punktu bym mojego Ibaneza wykastrował z tego
preampu.
Igorro, duży + za to, że próbujesz poprawić coś co Ci przeszkadza,
uzyskany efekt to już inna sprawa, czasami dośc subiektywna.
Osobiście myślę, że układ z przetwornikami należy rozpatrywać
zdecydowanie jako RLC a nie RC a w takim przypadku wprowadzenie dodatkowych
rezystorów lub/i pojemności na pewno wpłynie na pasmo, dobroć i
częstotliwość środkową.
Perz masz rację – konstruktor przetestował elektronikę przed wypuszczeniem
modelu i wybrał (wg.firmy) optymalne parametry, jednak nie muszą one
pokrywać się z oczekiwaniami użytkowników a poza tym sam wiesz jak dużo
zależy od użytych materałów jak choćby magnesów w pickupach.
Przy takiej masówce jaka teraz odchodzi, zwłaszcza na Żółtym Wschodzie
mogę sobie wyobrazić – może z tym być różnie. To tak jak produkcja
samochodów – rzadko który producent podaje możliwy rozrzut mocy znamionowej
silnika, który nie raz sięga 10%. A przecież wszystkie części są takie
same ! 😉
Jeśli chodzi o szybsze zużycie baterii – nie widzę powodu by taka
modyfikacja miała to powodować.
Przejebitnie brzmi!
Super przeróbka Igorro. Mam dokładnie ten sam bas i chyba się pokuszę o
taką przeróbkę.
Panowie bardzo biadolicie a diabeł tkwi w szegułach i ten co próbuje
znaleźć dźwięk jest bliżej memu sercu a teoria tu się nie sprawdza szuka
się zawsze tego czegoś. Sam wykonuję pickupy które grają w jednym
instrumencie a w innym nie. Przetwornik za 500zł czy 50 nie będzie grał na
każdej desce. I radzę nie negować poszukiwań bo to nauka . Jeżeli
kożystamy z rozwiązań firm to blisko do patologi a kase zarabia ktoś na
naszej głupocie.
A tak przy okazji, troszkę mi potencjometr w moim btb fiksuje, ten od preampu
podwójny, postanowiłem go wymienić, ale nie mam nigdzie na nim informacji co
to za pot. reszta jak na złość jest opisana. Czy ktoś mógł by mi napisać
jaki dokładnie mam kupić zamiennik?
Jeszcze jedno, nie mogę pobrać tej próbki brzmienia basu po przeróbce.