Musima
Share your love:
Share your love:
Moje może niezbyt szokujące , ale przezmnie lubiane graty… na…
Witajcie Po roku grania na stagu (który obecnie jest bezzębny……
Z cyklu …panie akustyku … proszę trochę więcej stopy na…
:))))
:)))
Trzy próbki z kazdego podpunktu : skrajnie TONE skręcony, wyśrodkowany,…
Witam wszystkich serdecznie! Moja przygoda z basem (stara Musima DeLux)…
Gram od 1994-01-01 Mój sprzęt? Basidło: RockBass Streamer by Warwick…
Gram od 1991-01-01 Mój sprzęt? Kontrabas – MUSIMA Bas elektryczny…
Mój sprzęt? Washburn SI 60 murder weapon (blood) Musima action…
Otóż niesiony impulsem chwili i nudą nagrałem 3 krótkie próbki…
Hey! Kupilem sobie właśnie taka gitarę: allegro.pl Body jest sklejane…
Witam! Mam Basa Musimy – jest to stara NRDowska firma…
Musima to niemiecka marka instrumentów muzycznych, która miała swoje korzenie w Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD). Skupiając się na produkcji wysokiej jakości instrumentów strunowych, Musima w znaczący sposób przyczyniła się do rozwoju muzyki, eksportując swoje produkty do ponad 53 krajów. Musima to marka instrumentów muzycznych z Niemieckiej Republiki Demokratycznej (NRD).
Nazwa marki to skrót nazwy firmy produkcyjnej – Musi kinstrumentenbau Ma rkneukirchen, dawnego VEB Musima Marneukirchen (działającej w latach 1952-1990) w Vogtland.
Krótki zarys historyczny
Musima znajdowała się niedaleko granicy z Czechami – w Markneukirchen. Okoliczne Rudawy miały odpowiednie warunki dla wysokiej jakości świerku, który jest niezbędny do produkcji skrzypiec i gitar akustycznych. Lutnicy gromadzili się na tym obszarze od XVIII wieku, nadając Markneukirchen fenomenalną genealogię. Miasto słynie z instrumentów orkiestrowych i prawdopodobnie swego czasu było największym skupiskiem producentów instrumentów na świecie. Po zjednoczeniu państwowej spółki VEB Musima była prowadzona i kontynuowana przez Musima GmbH – Gesselschaft mbH do 2004 roku.
Firma składała się z głównego budynku przy Pestalozzistraße w Markneukirchen i miała wiele oddziałów w sąsiednich miejscowościach.
Produkowane instrumenty
Do połowy lat dziewięćdziesiątych Musima GmbH produkowała gitary akustyczne i gitary klasyczne. Początkowo były też basy elektryczne i gitary elektryczne. Produkowano również tam skrzypce, kontrabasy, cytry, wiolonczele, banjo oraz inne instrumenty szarpane i strunowe. Między innymi dla Lakewood Guitars, czyli dla marki niemieckiego producenta gitar w całości produkowanych ręcznie, wytwarzano gitary wyższej, i zdecydowanie lepszej jakości. Gitary takie były oznaczone literą „L”. Instrumenty były wysokojakościowe, w większości zarezerwowane na eksport. Były to często piękne gitary o niekonwencjonalnych konstrukcjach.
Dalsze losy Musimy
Większość mieszkańców zajmowała się wytwarzaniem i handlem narzędziami lub dostarczaniem surowca – wkrótce instrumenty noszące nazwę Markneukirchen stały się bardzo popularne i wysoko notowane. Reżim komunistyczny po drugiej wojnie światowej przyniósł pewne zmiany, ponieważ rząd chciał jak najlepiej wykorzystać wiedzę Markneukirchen. W 1952 roku Musima powstała jako spółdzielnia, skupiając wielu rzemieślników i rodzinnych przedsiębiorstw w mieście w ramach zbiorowego zarządzania. Musima eksportowała gitary elektryczne i akustyczne do 53 krajów na całym świecie, osiągając maksymalną produkcję aż 360 gitar dziennie.
W czasach Niemieckiej Republiki Demokratycznej, w VEB zatrudnionych było około 1260 pracowników. Po upadku Muru Berlińskiego siłę roboczą zredukowano bardzo drastycznie – do 30 pracowników. Niestety, produkcja nie przynosiła już za dużych zysków finansowych i Musima ostatecznie musiała złożyć wniosek o upadłość. W latach 90. produkcja instrumentów stała się zbyt droga i konkurencja na rynku światowym była zbyt duża i ciężka, w warunkach socjalistycznej produkcji. Kilkanaście lat temu (w 2005 roku) marka była nadal sprzedawana przez rejestratory Adler-Heinrich w Markneukirchen. Sprzedawali oni hiszpańskie gitary pod tą nazwą i chcieli wznowić produkcję. W 2009 budynki przedsiębiorstwa zostały kupione przez miasto Markneukirchen w celu rozbiórki, jednak nadal nie miało to miejsca.