Nowy nabytek. Langowski 4.
Generalnie miałem dylemat czy decydowac się na piątke, czy pozostać przyczwórce. Wybór padl na czwórkę jednak. I tak pojechałem wczoraj ograć basod Pana Langowskiego – oczywiście nie u Niego. Nie ma co dużo mówic, niebo aziemia względem mojego poprzedniego sprzętu 🙂