W skrócie:
Plusy
+ mocny, szybki głośnik
+ gruBe, mięsiste brzmienie!
+ true 400W bez żadnego pierda
+ pasmo przenoszenia od 25Hz!
+ Generator wibracji, podmuchu, stojących sutków i wilgoci kobiecych owoców 😀
Minusy
– dostępność
Witam,
chciałbym Wam przedstawić mr. Big Bena 🙂
– Moc: 400W RMS
– Głośniki: 1x 18″ custom SWR
– Impedancja: 8 Ohm
– Sprawność: 100 dB SPL (-6dB @ 25Hz and 3khz)
– Gniazda: Speakon i 1/4″ jack
– Wymiary: 58.42cm szer. x 77.47 wys. x 46.99 dł.
– Waga: 33,11 kg
Paczka rzuca mięsem jak trzeba, mruczy jak godzilla, generuje drżenie
wszystkiego i wieje niczym tajfun – stworzona by zadowolić niskopasmowych
pogromców babilonu!
Yes it is Bless!
Aktualnie gram tylko na niej, napędzam ją Hartke 3500.
Generalnie nie przycina pasma, głośnik jest dość szerokopasmowym monstrum a
nie tylko subbass’em więc da się z niej wycisnąć soczyste brzmienia, niźli
jedynie podmuchy.
Zauwazyłem że nie ważne w którą strone się skieruje głośnik, słychać
i czuć jego prace w promieniu… całego budynku (3-piętrowy magazyn) Nie
testowałem jeszcze na zewnątrz (byle do wiosny 😀 ).
W skrócie:
Plusy
+ mocny, szybki głośnik
+ gruBe, mięsiste brzmienie!
+ true 400W bez żadnego pierda
+ pasmo przenoszenia od 25Hz!
+ Generator wibracji, podmuchu, stojących sutków i wilgoci kobiecych owoców 😀
Minusy
– dostępność
Matko przenajświętsza!!! Wyobraźcie sobie teraz takiego stacka z ampegiem
b15 i czterema 18″ głośnikami…
Moznaby na wojne z tym iść niszczyć czołgi 🙂
b_b:
„…stojących sutków i wilgoci kobiecych owoców”
Muszę to mieć dla celów badawczych !!!
Posadziłem kiedyś kuleżanke na 15tce, nie chciała schodzić 😉
No właśnie o tym mówię Muzzy. Ja widziałem jedną siedząca na 410 i też
się jej podobało.
Już wtedy pomyslałem że 18 cali to jest dopiero wyciskarka soków :):)
Opisy soczyste, a wizja „wedżajny” ulegającej naporowi niskich tonów jest
wysoce sugestywna, ja jednakowoż mam zapytanko czy dla pełni szczęścia i
pełni pasma dźwięku nie brakuje w tym „sonicznym pogromcy Babilonu”
jakiegoś gwizdka / horna/ tweetera?
W życiu raz tylko słyszałem głosnik 18″ w akcji (ale w hand-madeowej
obudowej lo-fi) i brzmiał jakby mokrym dorszem owinietym naprzemiennie w
warstwe papier-celofan-folia okładać gumowy słup …
Taka swoista fuzja plamskania i ciamkania, o rozczarowująco krótkim,
rzekłbyś: budyniowym sustainie.
Ze niby to ma być recenzja…?
…Bydluck Ty ciągle piszesz nie o brzmieniu tylko o kopulacji, prawda ??
Kopu… co? Że niby o miłości?
🙂
broń Cię panie boże!
A propos paczki, to TAK, TO JEST DLA MNIE. Chociaż SWR mi się kojarzy
niedobrze.
Na pewno to ma tylko 100db SPL?
ta, w pewnym wieku to niewiele kobietom do szczęścia trzeba:P
@.Piotrek raczej tak, bo te najniższe pasma są bardziej wyczuwalne niż
słyszalne
Szczególnie takim po 30tce 🙂
Ciekawe co na to Demanufacture ;>
Bo chętnie zobaczył bym coś podobnego u siebie może jeszcze w komplecie z
12 lub 10 z tym pięknym 4-ro literowym logiem 😀
a PO CZEMU?
Centralnie i seryjnie mnie to interesuje, bo sam takiegoz czegoś w swych
dotychczasowych paczkach nigdy nie miałem, choc obecnie zastanawiam się czy
obecność gwizdka / horna/ tweetera nie dałaby mojej amplifikacji więcej
pożądanej „szklaneczki”?
A po temu że z wysokotonowym głośnikiem taka paka 1×18 miałaby
prawdopodobnie wielką dziurę w paśmie – to po pierwsze. Po drugie, tak czy
inaczej w 90% przypadków tego typu głośniki nie działają jako
standalone.
Wystarczy za wytłumaczenie? :>
Muzz …jak widzę chyba obydwaj wiemy że takim po 30tce to zależy jedynie na
jednym.
…na tzw. wkładzie do ołówka 🙂
Nie bahdzo, zwłaszcza to druge zdanie. Co to znaczy
„standalone”?
Chciałeś napisac po angelsku „stand alone”
(WTF?), ale spacja Ci się omkła? A może „standardowe”?
Tego typu domysły to dla mnie wieksze wyzwanie niźli egzegeza Wielkiej
Improwizacji takiego jednego Dziada, w sequelu „Dziady vol. III – Spieprzaj
Dziadu!” …
Zawsze myślałem że skuteczność się mierzy przy 1khz, 1wat i z jednego
metra :D(oni z 2 watów bodaj sprawdzali.)
A do dołu to się zgodzę, przy 15 z głośnym gitarzystą bas przewalał
flaki a nikt go nie słyszał.
ps: standalone jest poprawne.
@Bydluck – standalone, czyli jako jedyna paczka w zestawie, a nie dopełnienie
4×10 czy 1×15. 🙂
a ja bym takie 1×18 chciał mieć właśnie jak standalone, z jakąś lampą,
żeby to żarło fajnie 🙂 ale nie jako jedyny zestaw.
A chciałbyś mieć taką pakę z gwizdkiem? 😀
gurf używałeś takiej kolumny kiedykolwiek? to się nie nadaje na stand
alone, bo nie oddaje brzmienia gitary basowej i jest nieselektywna. Najlepiej
działa jako Subbas. ale jak taki zestaw będziesz miał to chętnie posłucham
:]
nieselektywna? to z*ebiście! 🙂
Nie, nie używałem, ale z miłą chęcią bym poużywał. 🙂
Zakwasie, nienawidzę gwizdków, tylko jakiś szum, trzaski, które nic
wspólnego z basem nie mają produkują. Muszę wylutować jak najszybciej ze
swojego combo gwizdek, bo bida z nendzom jest (muszę treble skręcać w dół
na godzinę dziewiątą).
jesteś zdrowo pierdolnięty 😀
może kiedyś się napijemy!
Ciekawa odpowiedz
Jak już jesteśmy przy piciu to jak mój kumpel zwykł gadać „jeden woli
wódkę inny piwo ale to w sumie to samo”
Czyli chce tą kolumnę żeby 115 działało jako gwizdek a to na dół 😀
dobre, dobre 😀
Myślę, że byłoby tak jak z Rickenbackerem. Z tego co czytałem i pamietam z
bassboxa to Twoje najwieksze marzenie, a jak już pograłeś to stwierdziłeś,
że niewygodny i może kiedy indziej spróbujesz ;D