Opinie

Steve Lawson i jego emocjonalny album „TLC”

Steve Lawson i jego emocjonalny album „TLC” – Recenzja

Steve Lawson nie jest obcym w świecie muzyki basowej, jednak jego najnowsze dzieło, album „TLC”, wydobywa z głębi jego duszy coś wyjątkowo osobistego. Diagnoza raka, z którą się zmagał we wczesnym tym roku, nie zatrzymała go przed stworzeniem czegoś, co przeleje jego emocje i doświadczenia prosto do ucha słuchacza.

„TLC” to album nagrany w jednej sesji, bez powtórek, co czyni go jeszcze bardziej autentycznym. Lawson opowiada: „Były momenty, kiedy nie byłem pewien, czy znów będę mógł grać, czy ta podróż z rakiem skręci w końcu w lepszą stronę. To album o życiu, które przekracza oczekiwania, nawet w najciemniejszych czasach. O nadziei, która wyrasta w najmniej oczekiwanych i pięknych miejscach”. I rzeczywiście, słuchając albumu, można doświadczyć tej nadziei, która emanuje z każdej nuty.

„TLC” składa się z trzech epickich utworów, z których najkrótszy, „The Metaphysics of Unknowing”, trwa dziesięć minut. To medytacja nad nieznanym, która równocześnie zachwyca, jak i prowokuje do refleksji. Dzięki udostępnionym materiałom video możemy zobaczyć, jak Lawson tworzył drugi utwór, „It Comes In Waves”, co jest rzadkością wśród artystów dbających o szczegółową dokumentację swojej twórczości.

Album „TLC” jest dostępny na Bandcamp. Jeśli chcesz wspomóc Lawsona jeszcze bardziej, rozważ zasubskrybowanie jego biblioteki na Bandcamp, co da Ci dostęp do całego jego katalogu i nadchodzących wydawnictw.

Lista utworów „TLC”:

  • The Metaphysics of Unknowing
  • It Comes in Waves
  • The Best We Can Hope For

Kim jest Steve Lawson?, Czym jest album „TLC” Steve’a Lawsona?, Jakie utwory znajdują się na albumie „TLC”?, Gdzie można znaleźć album „TLC” Steve’a Lawsona?, Jak można wspierać Steve’a Lawsona?

Inni czytali również