Czy „bassowa mina” jest akceptowalna na koncercie? Dyskusja o prezencji sceniczej

Czym jest „bassowa mina” i czy jest akceptowalna na występach na żywo? Przeanalizowano różne opinie i stanowiska.

Czy zderzenie się z konceptem „bassowej miny” podczas gry na koncertach jest nieuniknione? Otóż, jest to temat dyskusyjny, który nie raz budził emocje wśród muzyków. „Bassowa mina”, określająca mimikę twarzy basisty zanurzonego w głębi granej muzyki, często może wydawać się nietypowa dla osób obserwujących z boku. Lecz, czy jest to rzeczywiście coś, nad czym muzycy powinni się zastanawiać i ewentualnie próbować kontrolować?

Co to jest „bassowa mina”?

„Bassowa mina” to często nieświadomy gest, mimika twarzy, którą przyjmujemy będąc w pełni pochłonięci przez muzykę, którą gramy. Jako basiści, skupiamy się na technice, rytmie i harmonii, przenosząc się do innego świata – świata głębokich tonów, które kreujemy.

Czy jest akceptowalna?

Zdecydowanie tak, chociaż, jak w wielu aspektach scenicznych, wszystko zależy od kontekstu. W niektórych sytuacjach estetyka i prezencja sceniczna mogą odgrywać większą rolę niż sama muzyka, jednak w wielu przypadkach, jeśli ktoś zatrudnia nas dla sposobu, w jaki gramy, to powinniśmy kłaść cały nacisk na muzykę, nie przejmując się zbytnio swoim wyglądem.

Praca nad prezencją

Mając muzykę perfekcyjnie opanowaną, można skupić się na „show”. Dokument „Hired Gun” pokazuje świat wynajmowanych muzyków, którzy, oprócz doskonałej gry, wnoszą na scenę niezwykle dużą energię i wizualne show. Dla muzyków jazzowych, jak autor tekstu, koncentracja na muzyce jest najważniejsza, choć warto zauważyć, że ruch po scenie i interakcja z publicznością mogą znacznie poprawić odbiór koncertu.

Ćwiczenia na „show”

Aby poprawić swoje umiejętności scenicznego show, warto ćwiczyć przed lustrem lub nagrywać swoje występy, analizując później prezencję sceniczną. Chociaż może się to wydawać dziwne, taka praktyka może znacznie wpływać na odbiór naszej muzyki przez publiczność.

Ostatecznie, każdy muzyk musi sam zdecydować, na ile chce skupiać się na prezencji wizualnej, a na ile na muzyce. Warto jednak pamiętać, że uwaga poświęcona obu tym aspektom może znacznie zwiększyć naszą „zatrudnialność” na scenie muzycznej.

Czym jest „bassowa mina”?, Czy „bassowa mina” jest akceptowalna na scenie?, Jak poprawić swoją prezencję sceniczną?, Dlaczego warto ćwiczyć „show” na scenie?, Czy muzyka zawsze powinna być ważniejsza od wizualnej prezencji?

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402