Oto mój zestaw
Basówka to GMR Bassforce Classic 4 w której wymieniłem elektronikę i
pickupy na aktywne…Wzmak to Mag 300H Evo II z nowej serii…co widać po
wykończeniu, a kolumna przybyła do mnie wczoraj 😀 Piękny, używany ABM 115
compact jeszcze z UK i na gwarancji. Świetnie chodzi pod magiem choć on
wykorzystuje tylko jakieś 180W bo to 8Ohm, ale i tak jest głośno i
przejrzyście 😀 do szczęścia brakuje mi jeszcze 2×10 ABMa, które planuje do
niego dokupić.
Jaką elektrownię miałeś poprzednio ? Czy Bassculture (to, z reguły,
orginalnie wstawia GMR) ?
Po co wymieniałeś i na co ?
A z tyłu nieśmiało wygląda combo ampega D:
Poprzednia elektronika to prawdopodobnie MAC…ten GMR ma jakieś 9 lat 😀 a ja
w elektronice za bardzo nie siedzę 😛 Teraz też jest MACa tylko że
aktywna…wymieniłem bo chciałem mieć mocniejszy sygnał, no i możliwość
większej korekcji brzmienia 😛
.Piotrek tak combo Ampega BA115HPT i Cort gb75 😀
Sygnał faktycznie będzie mocniejszy przy aktywie, ale korekcję soundu
miałbyś o wiele szerszą przy pasywnych pickupach sterowanych jakimś
preampem.
no możliwe…ale korekcja wysokich i niskich tonów w zupełności mi
wystarczy…ale za to Cort ma niesamowite możliwości można na nim wykręcić
prawie wszystkie wiosła…elektronika jest u niego bardzo dużą zaletą.
O kurczę, ładny GMR :O
Hm. Masz Ampega i kupujesz Asha. Nie rozumnę.
ten sprzęt na zdjęciu jest mój, a tamten Ampeg i Cort jest mojego ojca:P
fajnie mieć ojca co gra na basie i takie cuda w domu trzyma. Bym łomotał
tego ampega ile się da wyciskał ostatnie waty z jego końcówki mocy 😛
a tak serio to gmr piękny poza główką która słuzy za łopatę lub wiosło
wziąłbyś przykład z ojca i nagłaśniał się ampegiem
fakt Ampeg to już klasa, do kolumn nie mam nic przeciwko:D ale ja osobiście
nie przepadam za kombami :P, małego combo do ćw w domu ok, ale na scene mi
nie pasi…wole mieć wszystko osobno :D, a ostatnio coś się mu zaczęło
dziać…tak jakoś dziwnie „warczy”, ale niedługo jedzie do serwisu 😛
bo ampegi to takie buldogi 😀 lubią warczyć po to one są, po to są one. !!
masz racje lubią warczeć,taki mają sound 😀 ale to jednak jakaś sprawa
mechaniczna we wzmacniaczu 😛
Jak z selektywnością tej piętnastki?
Selektywność jest w miarę dobra…jest wyraźna i ma duużo dołu
prawdopodobnie to zasługa głośnika blue line…membrama jest grubsza i
sztywniejsza no i ma większy magnes ,ale oczywiście jak pisałem, pasowały
by do niej jeszcze 2×10+driver
Mam na zbyciu kolumnę 2×10 jeśli nadal szukasz.;)
priceless!!! :):)
tylko że na razie nie szukam…bo nie mam funduszy :P,dopiero za jakiś czas
coś będę kombinował. A jaką masz tą kolumnę?
full zazdrocha. fajny basik (tak, podoba mi się, zagorzalemu fanowi Fender 65
😀 ), fajny stack się kroi. może sobie dokupie kiedyś ABM do mojego marshalla.
:]
nie stawiałbym go koło tego ampega, to fantastyczne kombo:) no a GMR ładny
Chyba nie okłamię świata, ogłaszając, że jest to pierwszy GMR, który mi
się podoba. Jakoś nigdy ich nie trawiłem, a ich sztandarowy kolor (kurde,
chyba 9 na 10 GMRów, które widziałem, było tak malowane!) pod tytułem
„czekolada mleczna lekko ciepłem dłoni roztopiona” już w ogóle mnie
odstraszał.
A ten jest całkiem milusi. Podoba mi się główka.
Immo, Don +200 Pierwszy ładny GMR 🙂
ciesze się że się podoba:D bardzo ciężko znaleźć takiego gmr o takim
wyglądzie teraz i dlatego jest wyjątkowy 😀
Ile za takką przyjemność (GMR) dałeś? 😉
Piękny! Tylko ta główka skopana ;s
witam nabyłem ostatnio 5 strunowego gmr po otwarciu futerału okazało się
że cały pokryty jest zielonym nalotem (pleśnią) jest to gmr z przystawkami
mec na dwie baterie 9 v i cztery potencjometry jeden wyciągany podejrzewam że
aktywny pasywny.po podłączeniu do pieca okazało się że w gitarze działa
tylko jeden potencjometr volume na wyciągniętym potncjometrze na wciśniętym
jest tylko szum reszta zero reakcji. jaka może być przyczyna usterki tych
pozostałych potencjometrów .co mogę zrobić domowym sposobem aby je
uruchomić. czy jest w ogóle jakąś szansa czy lepiej dać zarobić fachowcowi
Przede wszystkim, nie suszyć na siłę. Jeśli zapleśniało, to znaczy, że
miało za wilgotno, ale nie można tego suszyć na szybko, bo się rozejdzie i
spęka. Korpus owiń szmatami, niech lekko odciągną ewentualną wilgoć. To
tyle, jeśli idzie o drewno.
Elektronikę najlepiej wymontuj i poszukaj, czy są ogniska rdzy. Może to
tylko styki baterii – wtedy koszt będzie malutki. Gorzej, jeśli preamp
oberwał…
Ja bym to robił w takiej kolejności:
Delikatne wyczyszczenie i zasuszenie korpusu → inspekcja bebechów →
wymiana zardzewiałych kabelków → wizyta u lutnika :]
Widze ze w sposób jaki piszesz (nie urągając) nie masz w 100% pewności co
może być nie tak, ja osobiscie dałbym do fachowca i tyle, być może potki
trzeba będzie wyczyścić i generalnie rozgrzać do życia.
Poza tym jak mówisz zielony nalot może być dosłownie wszędzie wieć jak
się czujesz na siłach to się pobaw w kompletne rozkręcanie basu(mostek,
gryf, klucze itp) jak nie to do lutnika
Sugerują się tym co piszesz to albo niedomaga układ aktywny albo wyczerpane
są baterie
Ps. to nie jest aktualnie Bass Fabiana, sam miałem Customowego GMR i nie do
konca to było to o co mi chodzi ale próbki wyszły z*ebiście
ja bym dał do lutnika jak jest pleśń niech się zajmie tym trochę poleży u
niego bas ale będziesz miał zrobiony. ja bym zrobił i sprzedał bo nie warto
takimi rzeczami się zajmować.
sprawa z ampegiem już wyjaśniona…był w serwisie i porównywali go z
nówką z magazynu i działo się to samo…prawdopodobnie to zasługa
przedwzmacniacza lampowego…ale widocznie tak ma być…w graniu to nie
przeszkadza i gubi się w hałasie,a jak się porządnie zagrzeje to ten
„warkot” znika.
A teraz jest na sprzedaż 😀
Tak zajebistego Bassforcea jeszcze nie widziałem. Widać, że trochę
zapożyczona koncepcja z Warwicka FNA, który jest z robiony z tych samych
gatunków drewna. Ajajaj… Me want!
I jeszcze razy spytam – czy ten bas miał Fabian? Bo wygląda znajomo. Ale jak
to ten, to brzmi też zacnie.
Zgadza się 😉 Ten bas sprzedałem Fabianowi…a on też już go sprzedał