********************************************************************************** …lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić …
************************************************************************************ …lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić …
Wiszą bodajże dwa we wrocławskim Ragtimie, zajebiste wiosła 🙂
Fajnie wygląda ta inkrustacja na podstrunnicy, tylko ciekawe, czy nie ma jakiś przydźwięków(brzęczenia), bo to pewno jest jakiś metal?!
********************************************************************************** …lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić …
a niby dlaczego miałby mieć? Struny nie dotykają podstrunnicy
U mnie w osiedlowym sklepiku muzycznym, zwanym też „Lemański Music Centre” (klitka 10x10m) Jest jeden Traben, bardzo podobny, tylko bez tych pierdół na gryfie. Porządnie zrobiona gitarka, do tego wygodna. Niestety brzmienie nie przypadło mi do gustu. Jak na gitarę za 2 tyś zł to brzmiała jak dla mnie zbyt słabo. No, ale wygląda bardzo efektownie 🙂
wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
[quote=Król Ryś]wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
Zachowuj się.
Już wszyscy zdążyli zauważyć, że jesteś złym, negującym wszystko buntownikiem. Starczy.
[quote=Król Ryś]wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
Hmm…., może pokaż, co masz, a ocenimy Twój gust-Królu…
********************************************************************************** …lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić …
nie podoba mi się, szpetne jak pół d*py zza krzoka:P
O B R Z Y D L I W E
Sorki, że odkurzę temat, ale właśnie pokazały się na allegro:
********************************************************************************** Bądźcie pobłażliwi wobec moderatorów, gotowi sobie pomyśleć, że Oni są tu dla Nas…
Z tego, co wiem o Trabenach, to niektóre modele wymiatają w cholerny kosmos… Ten na dużym zdjęciu to Phoenix; może to nie to samo, co Bootzilla, czyli sygnaturka samego Bootsyego Collinsa, ale też jest raczej dość niezły. Jakiś profesjonalista na nim pogrywał, ale nie pamiętam teraz, kto.
To żelastwo będące w istocie podstawą mostka powinno dawać bardzo solidny sustain. A że jest ono uformowane tak, a nie inaczej – to już kwestia gustu odbiorcy. Są Trabeny o mniej wysublimowanych mostkach…
Z > J > E > B > A > N > Y > 😛
~~~~~~
Ćpam kokainę, upijam się do upadłego, wypalam 2 paczki fajek na raz, mam tatuaże wszędzie, gdzie się tylko da, nie wiadomo po co, robie nieprzyzwoite rzeczy z przypadkowymi osobami, mam pieniądze nie wiadomo skąd…
A mi wizualnie nawet się podoba 😛 Może nieco pretensjonalny, ale fajny. 🙂 Niech się ktoś skusi i recenzje skrobnie, co? 😛 Moim zdaniem najgorsza jest nazwa-mi kojarzy się z Trabantem 😀
GRUNT TO PODSTAWA
Traben Phoenix. Bałem się brać to-to do ręki, bo można się oparzyć. A wygląd niezbyt mi pasuje. Ale ten układ pickupów w analogicznym Arrayu brzmiał nieźle, choć w tamtym była źle akcja ustawiona i brzęczał jak sto pięćdziesiąt.
Może ktoś ma już coś takiego?
**********************************************************************************
…lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć
wypić …
Wow, fajniucha. Byle tylko nie była plastikowa 😉
Bo tak wygląda trochę 😉 Chętnie bym przetestował.
Widzę, że dość dużo egzemplarzy jest wystawionych na ebay-u. Na pewno
jakaś produkcja seryjna. W innych kolorach też fajnie się prezentują.
Znalazłem info, że te basoofki sygnowane są przez Phoenix Guitar Co z
Arizony. W Szwajcarii wołają ponad 1k CHF:
http://www.eBay.pl/Traben-Phoenix-4-Blood-Red-New-Top-Deal_W0QQitemZ190187232584QQihZ009QQcategoryZ87492QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
a w Niemczech 569 ojro:
http://www.eBay.pl/Traben-Chaos-4-Bass-in-Deep-Blue-Neu_W0QQitemZ7416653826QQihZ006QQcategoryZ87492QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
************************************************************************************
…lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć
wypić …
Wiszą bodajże dwa we wrocławskim Ragtimie, zajebiste wiosła 🙂
Fajnie wygląda ta inkrustacja na podstrunnicy, tylko ciekawe, czy nie ma
jakiś przydźwięków(brzęczenia), bo to pewno jest jakiś metal?!
**********************************************************************************
…lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć
wypić …
a niby dlaczego miałby mieć? Struny nie dotykają podstrunnicy
U mnie w osiedlowym sklepiku muzycznym, zwanym też „Lemański Music Centre”
(klitka 10x10m) Jest jeden Traben, bardzo podobny, tylko bez tych pierdół na
gryfie. Porządnie zrobiona gitarka, do tego wygodna. Niestety brzmienie nie
przypadło mi do gustu. Jak na gitarę za 2 tyś zł to brzmiała jak dla mnie
zbyt słabo. No, ale wygląda bardzo efektownie 🙂
wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
[quote=Król Ryś]wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
Zachowuj się.
Już wszyscy zdążyli zauważyć, że jesteś złym, negującym wszystko
buntownikiem. Starczy.
[quote=Król Ryś]wstrętne toto jest jak para liżących się pedałów
Hmm…., może pokaż, co masz, a ocenimy Twój gust-Królu…
Znalazłem ich stronę:
http://www.trabenbass.com/news.html
Są jednak bassmani innego zdania, niż Król Ryś…
**********************************************************************************
…lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć
wypić …
nie podoba mi się, szpetne jak pół d*py zza krzoka:P
O B R Z Y D L I W E
Sorki, że odkurzę temat, ale właśnie pokazały się na allegro:
allegro.pl/item349102499_traben_torrent_5_bass_super_basowka_.html#photo
**********************************************************************************
Bądźcie pobłażliwi wobec moderatorów, gotowi sobie pomyśleć, że Oni są
tu dla Nas…
Z tego, co wiem o Trabenach, to niektóre modele wymiatają w cholerny
kosmos… Ten na dużym zdjęciu to Phoenix; może to nie to samo, co
Bootzilla, czyli sygnaturka samego Bootsyego Collinsa, ale też jest raczej
dość niezły. Jakiś profesjonalista na nim pogrywał, ale nie pamiętam
teraz, kto.
To żelastwo będące w istocie podstawą mostka powinno dawać bardzo solidny
sustain. A że jest ono uformowane tak, a nie inaczej – to już kwestia gustu
odbiorcy. Są Trabeny o mniej wysublimowanych mostkach…
Z > J > E > B > A > N > Y > 😛
~~~~~~
Ćpam kokainę, upijam się do upadłego, wypalam 2 paczki fajek na raz, mam
tatuaże wszędzie, gdzie się tylko da, nie wiadomo po co, robie nieprzyzwoite
rzeczy z przypadkowymi osobami, mam pieniądze nie wiadomo skąd…
A mi wizualnie nawet się podoba 😛 Może nieco pretensjonalny, ale fajny. 🙂
Niech się ktoś skusi i recenzje skrobnie, co? 😛 Moim zdaniem najgorsza jest
nazwa-mi kojarzy się z Trabantem 😀
GRUNT TO PODSTAWA
Traben Phoenix. Bałem się brać to-to do ręki, bo można się oparzyć. A
wygląd niezbyt mi pasuje. Ale ten układ pickupów w analogicznym Arrayu
brzmiał nieźle, choć w tamtym była źle akcja ustawiona i brzęczał jak
sto pięćdziesiąt.
Wg mnie to kicz i tandeta.
______________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
Kicz – Agreed.
Tandeta – Bloody hell, no!
podpalana gitara
https://www.youtube.com/watch?v=LvCzCjmKMzw
Tak siedzi w miksie piątka.
Widziałem coś podobnego w Poznańskim Riffie, tylko chyba to była wersja bez
przyzdobień na gryfie, ale mostek płomienny był.