No i udalo się! Wkoncu zebralem wszystko do kupy i pstryknalem fote. Moj basior
Ibanez SR705 i stack Laney’a: RB9 + RB410 i RB115. No i to by było na tyle.
Wszystko mam co potrzeba…jest radosc! Ostatnio doszedl do mnie Ashdown
FreeBass 😉 Teraz jest już miazga!
Haha ! Laney rulez ! Gratki :D!
ten bas ma naprawdę taką śmieszną główke ?
Pluto, a co w niej takiego smiesznego bo nie rozumiem :D:D
wygląda jak grot od strzały, ale taki tępy
Sprzęt konkret i podobają mi się kółka tej piętnastki, bo duże, przez co
zapewne praktyczniejsze od małych.
Stachu, ta piętnastka chyba stoi na osobnym podeście. 😉
Dokladnie tak, mam pod to wszystko osobna platforme na kolkach 🙂
Fabian, zmiescilem się w 3k 🙂
Jest moc ;p
Ktoś to nosi za Ciebie? Bo jeżeli nie, to nie wiem z czego się tu cieszyć
😀
Zakwas, już ja mam swoich ludzi od tego ;]
mało fikusny ten bas jak dla ciebie
Robią wrażenie te kolumny 🙂 Chociaż po dokładniejszym spojrzeniu na
sprawe, to ja mam więcej mocy, która zajmuje mniej miejsca 😛
No i jak się zestaw sprawuje, bo chyba nikt o to jeszcze nie pytał? 🙂
Mr.Bean, zestaw się sprawuje rewelacyjnie! Ma tylko swoje unikalne brzmienie,
, które nie odpowiada kazdemu…to jest takie typowe angielskie brzmienie. Duzo
się trzeba nameczyc żeby ustawic odpowiednie brzmienie dla siebie…ja nadal
się mecze z tym od kiedy mam Ibka. Ten zestaw ma przede wszystkim dużo góry i
srodka, ale za to jest bardzo selektywny i klarowny, nic nie zamula. Choc z
drugiej strony nie daje takiego miecha jak np. Ampeg i trochę mu brakuje
dolu…ale mowie tak bo nie znalazłem swojego brzmienia jeszcze na tej gitarce
(no poprzedniej brzmialo cud, miod).
Jak to brzmi w calosci to można posluchac na koncertach Silver Samurai.
Nagrywalem na tym plyte (4 utwory na myspace) i tez można posluchac jak to
„chodzi”, jednak wiadomo, ze studio tez zrobi swoje.
jaaa,,….. coś pięknego 😀