Wiscas & Nihilist wieczorową porą…
Drum&bass`owa impreza, na którą wiscas`owi i jego bandzie udało się
mnie wyciągnąć. Miny obu zainteresowanych zdradzają późną porę i
ilość wchłoniętej ok.5% zupy słodowej… 🙂
9 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
uuu nie wnikam :>
Hehe basowe tematy były wcześniej, na trzeźwo. W lokalu, w którym było
robione zdjęcie, to już był tylko jeden temat – siedzące obok urocze
przedstawicielki płci przeciwnej, świętujące wieczór panieński jednej z
nich, przebrane za pokojówki 😀
Dajcie foty “przedstawicielek płci przeciwnej, świętujących wieczór
panieński…” itd. 😀
Koniecznie!
Jak nie macie żadnych to nie jesteście prawdziwymi mężczyznami.
Taaa, żeby się ślina męskiej części widowni lała tutaj strumieniami 🙂
Po pierwsze, to trzeba było być, widzieć, itd. 😀 A po drugie, to moim
zdaniem prawdziwemu mężczyźnie wystarczy “organoleptyczne” obcowanie z
pięknymi paniami. Zdjęciami są zapełnione dyski twarde małolatów, które
to zdjęcia są na ogół zbierane w wiadomych celach hyhyhy 😉 Tak więc
drodzy wyposzczeni koledzy nie zobaczycie z tego wieczoru nic poza naszymi
pijanymi, paskudnymi gębami… W końcu ten dział galerii jest poświęcony
dokumentowaniu spotkań ludków z basoofki 🙂
Zważywszy na dalszą część posta, to aż dziw bierze, że na początku
wspomniałeś o ślinie 😉 .
No bo ślina (i nie tylko) by się lała, jakbyśmy dali fotki tych lasek 🙂
Kto był, ten widział 😀
Ech, a ja tylko ciekawy byłem… 😉
etam by się slina lała. te laski pewnie fjuty mialy 😀
Powiem tak – miały tak krótkie spódniczki, ze nie miałby ich gdzie ukryć
😀