Trzy japonki.
Z przyjemnością przedstawiam Wam efekt mojego pierwszego zakupu sprzętu w
Japonii. 🙂
Od lewej: Tokai Jazz bass, Tokai Hard Puncher, Fender JB62 (CIJ).
Obydwa Tokaje są prawdopodobnie z roku 1984, natomiast Fender jest z
1993-1994.
Postanowiliśmy z kumplem sprowadzić parę fajnych wioseł i razem kupiliśmy
pięć gitar (oprócz tego przypłynęły dwa Les Paule), z myślą, że coś z
tego dla siebie zostawimy, a jeśli nam coś nie podpasi, najwyżej sprzedamy
bez straty.
Te trzy na zdjęciu przeszły solidny przegląd lutniczy, ale jeszcze trzeba
wymienić parę potencjometrów. Po tygodniu ogrywania i świetnej zabawy
myślę, że Fender i precel zostaną u mnie (nigdy wcześniej nie miałem PB –
ma masakryczny dół), a tego waniliowego Jazza oddam w dobre ręce, chociaż
strasznie mi się podoba.
38 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Za tego precla mógłbym zabić! :0~~~~
Jeszcze jednego jazza odprogować i mam komplet swoich basów marzeń 😉
Wiesz ze sporo ludzi na tym forum już Cie nie lubi, prawda?
ale pretzla chce *.*
szykuj się na śmierć! precel będzie u mnie!
chyba się starzeje..
wszystkie trzy mi się podobają. Gdyby tokai jazz miał maskownice tortoise
shell… 🙂
bolem:
Publicznie stwierdzam ,że się nie znasz 😉
Teraz tak się przypatrzyłem, ten Fender ma hebanową podstrunnicę? Albo mi
się wydaję albo się jeszcze z czymś takim nie spotkałem… Albo
przynajmniej zazwyczaj widywałem palisandry lub klony.
Edyta: Ile Cię to sprowadzanie wyniosło? Jaka jest różnica między cenami w
Polsce a sprowadzonymi? Jeśli w miarę duża to jestem chętny załapac się
na któryś z następnych transportów 😉
Ten precel… ja pier****
jest radykalna różnica miedzy fenderem a tokajem? (chodzi mi o dżezy)
no to tak. Trzy japonki, ale co z tego, skoro żadna nie jest idealna? (:D
:D)
Jedziemy!
Kolor korpusu z lewego, brzmienie i kształt z środkowego i podstrunnica z
prawego.
No ale i tak d*pa, bo żaden z nich nie ma główki pod kolor korpusu – a to
jest moje marzenie, żeby mieć precla całego białego.
O, jeszcze pickguarda tu nie ma dobrego – biały, a jak!
Tak czy inaczej – fajny shipment.
Czułem, że ten precel będzie się podobał najbardziej:).
PSIexample: to palissander, widać jakiś ciemniejszy się trafił, poza tym ta
podstrunnica była strasznie zapaskudzona.
Co do kosztów, to jest taniej, ale szału nie ma. Nie wygląda to tak
różowo, gdy się doliczy cło i VAT niestety.
erhcp: jest różnica, ale nie radykalna. Jest podobnie – na korzyść Fender
oczywiście. W tej chwili te basy są identyczne, jeśli chodzi o wygodę gry,
akcję strun itp., ale Tokai wymagał więcej pracy, aby ten stan osiągnąć.
W Fenderze to właściwie tylko przy mostku wystarczyło trochę pokręcić.
Brzmienie – jest różnica, ale dla mnie to tak jak przy wielu gitarach tej
samej marki, zawsze jest. Może nagram jakieś próbki, tylko struny muszę
powymieniać, bo te z którymi przyjechały to straszne paści.
Też mi się rzuciła w oczy podstrunnica.
Dołączam się do pytania.
Przecież Giedym napisał ,ze to palisander…
Ogólnie z tymi palisandrami i Hebanami to bardzo różnie bywa, często
palisander potrafi być całkowicie czarny ,Hebany też widywałem bardziej
brązowe tak jak w tym białym jazzie…
oshit, podoba mi się ten precel! chyba pierwszy PB który naprawdę mi się
spodobał 😉 a oba jazzy są yummy.
Mój też Ci się podobał 😛
faktycznie! 🙂 ale już go nie masz, więc przegrałeś życie :))
Guy Pratt
też ma taką
palisandrową podstrunnicę, więc nie ma nad czym się rozwodzić.
A można prosic zdjęcia samego precla w wyzszej rozdzielczosci? 😀
No i mam nadzieje, ze nie urazisz się jeśli uzyje tego zdjęcia jako tapety w
telefonie? 🙂
Klasyczny precel pana Watersa 😉
Jestem zwolennikiem 5 strun ale stwierdzam, że tym dziewczynom niczego nie
brakuje.
Precel mniam. Prawie tak ładny jak mój surveyor hiehie.
Co jo godom, wszystkie phsześliczne 😀
Przez Was zacząłem myśleć nad zmianą machy w moim ze złotej na czarną…
A co z tym jazzem w dobre rece,tzn. za ile?
Dobry pomysł! 😀
Co do precla, gdybym ja miał takiego, to bym zamówił sobie na pickguardzie
grafikę z Dark Side Of The Moon.
Alfik ma takie cuś.
tutej o (www.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs079.ash2/37276_1352183573694_1504547636_30888805_1900560_n.jpg)
fajnie to wygląda, ale ja bym dał w trochę innym miejscu 😀
PJ są obleśnie brzydkie.. 🙁 dante, no zmień pickguard, zmień. 🙂
Jedyny precel na którego patrzę i nie mam ochoty oddać kiblowi swojego
śniadania.
Dante daj na masce grafike z Ship Arrived Loo Late to Save a Drowning Witch –
Franka Zappy 😀
I czas chyba powoli konczyc off topa bo nas co niektorzy panowie z opcja „usun”
przy postach zjedza. Brrr
Edit: literowka w nazwie – poprawiona
Nie będę oryginalny.
Precel jest boski. ME WANT.
Literówka nie za bardzo poprawiona, bo jeśli jest taka sytaucja że: ktoś
arrived to LOO too late to znaczy ni mniej ni więcej że jego
pants są full of shit
Oj, to dwie nawet były. Tak to jest jak się z telefonu pisze :F
Na prośbę kilku osób zrobiłem więcej zdjęć obydwu Tokajów:
http://www.galeria.av-car.nazwa.pl/
(fap, fap, fap)
fapable!
podobają mi się lakierowane podstrunnice, mniam
Brałbym dwa tokaje bo to wszystko czego mi trzeba do szczęścia, no może
jeszcze jakieś fajnej lampy.
Zajebiste wszystkie trzy!!!
Mi osobiscie precel podchodzi najmniej, ale za te jazzy moglbym zapic i
pocwiartowac :O dwa moje ulubione kolory bialy/kremowy i sunburst!