ładna jest w tym kolorze, chyba najlepiej jej w nim 🙂
[ Life is Life . ]
niemożliwe nie istnieje ,pierwsza Yamaha nie licząc motory która mi się podoba
Podobie mnie się ten bas
Z początku chciałam czarną, ale teraz nie żałuję 🙂
to jest nówka ? chyba taką widziałem w katowicach w riffie ? grałem na niej tam z ciekawośći ,świetnie gada jak na taką kwotę
szkoda ze nie 6JP 😀 ale to taka dygresja tylko z mojej strony 😀
rybixom mówimy 3x NIE!
A ja jestem ślepy i widzę 2 rzeczy >.
no też chciałbym wiedzieć co jest trzecią
A ściana? 😀
Zakwas, ślepy jesteś. 😛 PASEK!
No właśnie – bas, pas i ściana 😀
jeszcze czarny futerał na dole, panowie
o.O Futerał fantom…
to twój rysunek w avatarze? bo coś mi mówi że tak, pochwal się rysunkami, chętnie popatrzę, yamashka bardzo ładna jak już zresztą pisałem, kolor pasuje idealnie, jakie masz kombo?
mój, mój…choc rysowalam go z zerowym doswiadczeniem, wiec teraz pewnie wyszedlby lepiej. Pokazać coś ciezko będzie, bo wszystko mam na zajeciach.
Kombem nie ma się co chwalić, maly Kustomik 16 W, ale jak na razie wystarcza 🙂
zawsze można zeskanować :), ja też rysuję ale raczej rzadko
kustomik też fajny, ćwicz i kup sobie metronom bo ja jakoś jeszcze nie mam 🙂 lepiej zaczynać od razu z nim
pozdrawiam
@zakwas: No właśnie – bas, pas i ściana 😀
hmm to brzmi jak byypass ,kolega zakwas tylko o jednym ,o basie!!
metronom to już od dawna mam, taki zabytkowy…ale nie cwicze z nim
zdążyłem oblukać twój profil, skrzypce, pianino no no no 🙂
poszukujesz może modela na akt ? mam za sobą doświadczenie w pozowaniu na katowickiej ASP i w pracowni u rumina w zabrzu
co tydzien przez 6h wpatruje się w modelki w krk, więc na razie mi to styka…ale dzięki
To nie to samo co Jig
haha, nie wątpię 🙂
heh ,będziesz się przygotowywać na ASP ? wg mnie katowice są najlepsze ale to kwestia sporna ,ach i prof. karbowniczek palce lizać ,byłem na jego wernisażu w rądzie sztóki niedawno ,mistrz!!
A może chodzi jednak o combo? 😉
Jakie, Panie, jakie? :> I Gdzie Ty je widzisz? 🙂 Albo inaczej – jak widzisz? 😛
koleżanka mówiła że Kustomik 15w, jak się tak popatrzy to się nawet zdaje że tam jest uchwyt chromowany widoczny, ale sam nie wiem czy nie mam zwidów 😛
soquiet jakie struny masz na tej Yamaha bo mi to przypomnia moje ernie ball slinky
Kuźwa, czemu ja zawsze muszę dostrzec RBX-a niedługo po przebudzeniu?! I to zaraz po śniadaniu. Ble. Pomijam już fakt, że nie zobaczyłem go przez dwa dni jego pobytu w galerii.
Kto jest za tym żeby zrobić pikietę pod siedzibą Yamaha i żądać zaprzestania produkcji modeli z serii RBX?
michal II hmm w sumie dziwni mnie trochę taka zwierzęca awersja do rbX -a jak dżdżownica do rysia albo pies do kota hahaha
Bo miałem wątpliwą przyjemność grać na tym przez jakieś 15 minut, i wystarczy mi obcowania z tym instrumentem już na całe życie. Co najwyżej średnio gada jak na swoją cenę, manualnie beznadziejny, nawet wygląd paskudny (no chyba że się zdrapie tą warstwę ścieków i zostawi naturalny kolor drewna, wtedy da się na to patrzeć bez ryzyka oślepnięcia, ba, nawet całkiem sympatyczny się robi). Stąd moja awersja.
Jak dżdżownica do rysia – dobre 🙂 .
Michal – palce sobie na niej połamałeś czy jak? a może spadła ci na nogę?
też nie myślę żeby te wiosła były jakoś szczególnie urodziwe, ale w swojej klasie są niezłe, a w tym kolorze nawet atrakcyjne 🙂
Nic mi się nie stało 🙂 . Po prostu brzmieniowo wcale nie odstawała od mojego Mensfelda tak (większa różnica była w charakterze niż samej jakości brzmienia), jak wskazywałaby na to różnica cenowa, a jeśli idzie o wygodę gry to hmm… W życiu nie miałem bardziej niewygodnego basu w rękach. Mam drobne dłonie, może jak się ma łapę wielkości stadionu to wtedy gra się na tym fajnie, ale już bardziej podszedł mi (własność mojego znajomego) Fender Jazzbass z gryfem grubości nie przymierzając akustyków DEFILa i bardzo twardymi strunami. Nawet tam tak bardzo konstrukcja gryfu mi nie dokuczała. Swoją drogą nie sądziłem że Fender robi takie gryfy 🙂 . Ale skończmy już temat. Jeżeli szanownej koleżance ten bas odpowiada, to to jest najważniejsze. Ja tak czy inaczej jej go współczuję, ale przecież nie trzeba się z tą opiniią zgadzać.
z tymi łapami to chyba masz rację, znam kogoś kto kupił taki bas i łapy ma wielkie, paluchy długie, mi w tym basie najbardziej podobają się thumbresty w pickupach 🙂
pozdrawiam
@jigsaw: heh ,będziesz się przygotowywać na ASP ? wg mnie katowice są najlepsze ale to kwestia sporna
wlasciwie to nie wiem czy asp…co do Katowic, hmm wolałabym w sumie trochę dalej. W ogole temat studiów jest dla mnie jeszcze nie rozwinięty…
@reflection: jak się tak popatrzy to się nawet zdaje że tam jest uchwyt chromowany widoczny, ale sam nie wiem czy nie mam zwidów 😛
haha nie dopatrujcie się tam pieca, jest po drugiej stronie pokoju 😛 to czarne, długie to futerał ze skrzypcami w środku…
@jigsaw: soquiet jakie struny masz na tej Yamaha bo mi to przypomnia moje ernie ball slinky
daddario
aha, to mój pierwszy bas, więc cieżko mi wiele mowic o wygodzie…ale np mając w ręce Ibanez miałam wrażenie, że gryf jest strasznie cienki i niestabilny, w przeciwienstwie do yamahowego.
niewygodnie mi jeszcze rozciągnąć place z 4 do 7 progu ale mam nadzieje, że to normalne…
ja tylko a propo ćwiczeń – polecam ściskacz do dłoni – dostępny w każdym sklepie sportowym o różnej mocy oraz piłkę gumową taką która mieści ci się w dłoni i możesz ćwiczyć na niej każdy palec osobno ,ibanezy to sportowe wiosła ja się czułem mając w ręku btb675 bardzo komfortowo no ale do rozmiaru gryfu nie mogłem się przyzwyczaić
a mi się wydaje, że ta Yamaha jest w sam raz dla Ciebie, masz stosunkowo długie palce i jak na dziewczynę spore dłonie, większe niż część facetów (widziałem filmik) no i charakter tego wiosła plus kolor wg mnie są w sam raz dla dziewczyny
btw masz dłonie pianistki na mój gust, palce Ci się moment rozciągną, poszukaj tematu o kontuzjach tam kiedyś dawałem filmik o rozciąganiu, b dobrze to działa
pozdrawiam
reflection słaby jest twój podryw , twoje komplementy nie są tru!
hhehe, pewnie dlatego że to nie podryw ;), poza tym nie oszukujmy się gdzie ja do koleżanki, przecież jestem bez szans, ale poświrować można sobie, zresztą przy modelu to ja nawet nie stałem jigsaw 😉
nie rób offtopa! b.ładna Yamashka 😛
duże dłonie pewnie dlatego, że jestem wysoka…nie no, z tym pianinem to akurat nie bardzo, bo mam sztywne palce w przeciwieństwie do mojej siostry, która gra i ma palce jak z gumy 😛
ale mi chodziło o typ dłoni 😛
No to udowadniam, że te typy nie są zawsze trafne :p
Zajrzałem już chyba po raz piąty na ten wątek, i dopiero teraz zauważyłem ze nie jesteś facetem -.-… Moje drugie imię to Czytanie Ze Zrozumieniem.
to dobrze czy zle?
Dla Ciebie dobrze, dla mnie źle 😛 teraz mogę poprosić > wklej swoją fotę :>
kiedyś wkleję :>
Ładna, ładna. Ciekawi mnie jak by mi przypasiła 5.
nie rozumiem … 50% osob ma te yamahy …. nie rozumiem po prostu nie rozumiem …. gralam na takich one sa tak masakrycznie beznadziejne ze to szok… pod kazdym wzgledem sa do d*py… czemu wydawac tysiac na taki shit skoro można dozbierac nawet już te 800zł żeby kupić coś minimalnie lepszego … mnie już odzuca mysl ze Yamaha robi wszystko.
Koleżanko, a ile masz doświadczenia w grze na instrumencie? 5 lat? 10?
ładna jest w tym kolorze, chyba najlepiej jej w nim 🙂
[ Life is Life . ]
niemożliwe nie istnieje ,pierwsza Yamaha nie licząc motory która mi się
podoba
Podobie mnie się ten bas
Z początku chciałam czarną, ale teraz nie żałuję 🙂
to jest nówka ? chyba taką widziałem w katowicach w riffie ? grałem na niej
tam z ciekawośći ,świetnie gada jak na taką kwotę
szkoda ze nie 6JP 😀 ale to taka dygresja tylko z mojej strony 😀
rybixom mówimy 3x NIE!
A ja jestem ślepy i widzę 2 rzeczy >.
no też chciałbym wiedzieć co jest trzecią
A ściana? 😀
Zakwas, ślepy jesteś. 😛 PASEK!
No właśnie – bas, pas i ściana 😀
jeszcze czarny futerał na dole, panowie
o.O Futerał fantom…
to twój rysunek w avatarze? bo coś mi mówi że tak, pochwal się rysunkami,
chętnie popatrzę, yamashka bardzo ładna jak już zresztą pisałem, kolor
pasuje idealnie, jakie masz kombo?
mój, mój…choc rysowalam go z zerowym doswiadczeniem, wiec teraz pewnie
wyszedlby lepiej. Pokazać coś ciezko będzie, bo wszystko mam na zajeciach.
Kombem nie ma się co chwalić, maly Kustomik 16 W, ale jak na razie wystarcza
🙂
zawsze można zeskanować :), ja też rysuję ale raczej rzadko
kustomik też fajny, ćwicz i kup sobie metronom bo ja jakoś jeszcze nie mam
🙂 lepiej zaczynać od razu z nim
pozdrawiam
metronom to już od dawna mam, taki zabytkowy…ale nie cwicze z nim
zdążyłem oblukać twój profil, skrzypce, pianino no no no 🙂
poszukujesz może modela na akt ? mam za sobą doświadczenie w pozowaniu na
katowickiej ASP i w pracowni u rumina w zabrzu
co tydzien przez 6h wpatruje się w modelki w krk, więc na razie mi to
styka…ale dzięki
To nie to samo co Jig
haha, nie wątpię 🙂
heh ,będziesz się przygotowywać na ASP ? wg mnie katowice są najlepsze ale
to kwestia sporna ,ach i prof. karbowniczek palce lizać ,byłem na jego
wernisażu w rądzie sztóki niedawno ,mistrz!!
A może chodzi jednak o combo? 😉
Jakie, Panie, jakie? :> I Gdzie Ty je widzisz? 🙂 Albo inaczej – jak
widzisz? 😛
koleżanka mówiła że Kustomik 15w, jak się tak popatrzy to się nawet zdaje
że tam jest uchwyt chromowany widoczny, ale sam nie wiem czy nie mam zwidów
😛
soquiet jakie struny masz na tej Yamaha bo mi to przypomnia moje ernie ball
slinky
Kuźwa, czemu ja zawsze muszę dostrzec RBX-a niedługo po przebudzeniu?! I to
zaraz po śniadaniu. Ble. Pomijam już fakt, że nie zobaczyłem go przez dwa
dni jego pobytu w galerii.
Kto jest za tym żeby zrobić pikietę pod siedzibą Yamaha i żądać
zaprzestania produkcji modeli z serii RBX?
michal II hmm w sumie dziwni mnie trochę taka zwierzęca awersja do rbX -a jak
dżdżownica do rysia albo pies do kota hahaha
Bo miałem wątpliwą przyjemność grać na tym przez jakieś 15 minut, i
wystarczy mi obcowania z tym instrumentem już na całe życie. Co najwyżej
średnio gada jak na swoją cenę, manualnie beznadziejny, nawet wygląd
paskudny (no chyba że się zdrapie tą warstwę ścieków i zostawi naturalny
kolor drewna, wtedy da się na to patrzeć bez ryzyka oślepnięcia, ba, nawet
całkiem sympatyczny się robi). Stąd moja awersja.
Jak dżdżownica do rysia – dobre 🙂 .
Michal – palce sobie na niej połamałeś czy jak? a może spadła ci na
nogę?
też nie myślę żeby te wiosła były jakoś szczególnie urodziwe, ale w
swojej klasie są niezłe, a w tym kolorze nawet atrakcyjne 🙂
Nic mi się nie stało 🙂 . Po prostu brzmieniowo wcale nie odstawała od
mojego Mensfelda tak (większa różnica była w charakterze niż samej
jakości brzmienia), jak wskazywałaby na to różnica cenowa, a jeśli idzie o
wygodę gry to hmm… W życiu nie miałem bardziej niewygodnego basu w
rękach. Mam drobne dłonie, może jak się ma łapę wielkości stadionu to
wtedy gra się na tym fajnie, ale już bardziej podszedł mi (własność
mojego znajomego) Fender Jazzbass z gryfem grubości nie przymierzając
akustyków DEFILa i bardzo twardymi strunami. Nawet tam tak bardzo konstrukcja
gryfu mi nie dokuczała. Swoją drogą nie sądziłem że Fender robi takie
gryfy 🙂 . Ale skończmy już temat. Jeżeli szanownej koleżance ten bas
odpowiada, to to jest najważniejsze. Ja tak czy inaczej jej go współczuję,
ale przecież nie trzeba się z tą opiniią zgadzać.
z tymi łapami to chyba masz rację, znam kogoś kto kupił taki bas i łapy ma
wielkie, paluchy długie, mi w tym basie najbardziej podobają się thumbresty
w pickupach 🙂
pozdrawiam
wlasciwie to nie wiem czy asp…co do Katowic, hmm wolałabym w sumie trochę
dalej. W ogole temat studiów jest dla mnie jeszcze nie rozwinięty…
haha nie dopatrujcie się tam pieca, jest po drugiej stronie pokoju 😛 to
czarne, długie to futerał ze skrzypcami w środku…
daddario
aha, to mój pierwszy bas, więc cieżko mi wiele mowic o wygodzie…ale np
mając w ręce Ibanez miałam wrażenie, że gryf jest strasznie cienki i
niestabilny, w przeciwienstwie do yamahowego.
niewygodnie mi jeszcze rozciągnąć place z 4 do 7 progu ale mam nadzieje, że
to normalne…
ja tylko a propo ćwiczeń – polecam ściskacz do dłoni – dostępny w każdym
sklepie sportowym o różnej mocy oraz piłkę gumową taką która mieści ci
się w dłoni i możesz ćwiczyć na niej każdy palec osobno ,ibanezy to
sportowe wiosła ja się czułem mając w ręku btb675 bardzo komfortowo no ale
do rozmiaru gryfu nie mogłem się przyzwyczaić
a mi się wydaje, że ta Yamaha jest w sam raz dla Ciebie, masz stosunkowo
długie palce i jak na dziewczynę spore dłonie, większe niż część
facetów (widziałem filmik) no i charakter tego wiosła plus kolor wg mnie są
w sam raz dla dziewczyny
btw masz dłonie pianistki na mój gust, palce Ci się moment rozciągną,
poszukaj tematu o kontuzjach tam kiedyś dawałem filmik o rozciąganiu, b
dobrze to działa
pozdrawiam
reflection słaby jest twój podryw , twoje komplementy nie są tru!
hhehe, pewnie dlatego że to nie podryw ;), poza tym nie oszukujmy się gdzie
ja do koleżanki, przecież jestem bez szans, ale poświrować można sobie,
zresztą przy modelu to ja nawet nie stałem jigsaw 😉
nie rób offtopa! b.ładna Yamashka 😛
duże dłonie pewnie dlatego, że jestem wysoka…nie no, z tym pianinem to
akurat nie bardzo, bo mam sztywne palce w przeciwieństwie do mojej siostry,
która gra i ma palce jak z gumy 😛
ale mi chodziło o typ dłoni 😛
No to udowadniam, że te typy nie są zawsze trafne :p
Zajrzałem już chyba po raz piąty na ten wątek, i dopiero teraz zauważyłem
ze nie jesteś facetem -.-… Moje drugie imię to Czytanie Ze
Zrozumieniem.
to dobrze czy zle?
Dla Ciebie dobrze, dla mnie źle 😛 teraz mogę poprosić > wklej swoją
fotę :>
kiedyś wkleję :>
Ładna, ładna. Ciekawi mnie jak by mi przypasiła 5.
nie rozumiem … 50% osob ma te yamahy …. nie rozumiem po prostu nie rozumiem
…. gralam na takich one sa tak masakrycznie beznadziejne ze to szok… pod
kazdym wzgledem sa do d*py… czemu wydawac tysiac na taki shit skoro można
dozbierac nawet już te 800zł żeby kupić coś minimalnie lepszego … mnie już
odzuca mysl ze Yamaha robi wszystko.
Koleżanko, a ile masz doświadczenia w grze na instrumencie? 5 lat? 10?