Co Ci ten bas za krzywdę wyrządził, że taki zamach na niego bierzesz ;D
@Kapral: Co Ci ten bas za krzywdę wyrządził, że taki zamach na niego bierzesz ;D
bo to Warwick ;D
Trzeba go dobić ! 😀
Lubię czasem przy…. ;D
Nie a tak serio. To czasem na scenie tak mi się zdarza. Mimo że lubię z góry wysoko uderzać.
a mnie się podoba ten Warwick nawet.
Lao świetna kapela i bardzo fajni goście z nich :]
Podobać mi też się podoba. Ale w mixserze trudno coś ukręcić żeby się przebił.
Co do Lao to goście są naprawdę w porządku i na luzie.
Trochę tylko mnie wkurzyło że nie pomogli ze sprzętem swoim, akustykowi. Musiał chłopak sam targać. Ale taki jest świat.
Fajową masz koszulkę 🙂
słyszałem vette swamp ash w kilku wydaniach i na żywo i w nagraniach – zawsze dawał mocno rade. otarł się pewny basopogląd na tym forum na temat basów Warwicka. Powiedział jeden, powtórzył drugi – nastała pewnego rodzaju moda.
stefun kup se Fender – bądź wdeche
herb
Wiesz co herb. Fender mi się zawsze marzył.
Co do Corvetty to jest trochę w tym racji, to słychać. Nawet akustyk mi to mówił.
Nie narzekam. Ale w gatunku w jakim gram słabo daje radę. A nie przestrajam niżej.
darx667dzięki. Udało mi się kupić dwie i jedną z czerwonym logiem. Potem je wycofali i dali nową serię. Jak zbiorę kasę to też je zakupię 😀
Nie jeden powtrórzył po drugim, jest to kilka osób na forum i zapewniam Cie że grałem na Warwickach, a nawet jednego miałem na własność. Tu w Toruniu mam trzech kolegów z Warwickami. W każdym razie chodzi mi o to, że to osoby, które jadą po Warwickach nie robią tego bezpodstawnie.
BTW. stefun kup se Fender – bądź wdeche ;D
Ale mroku. Ja to wiem. Słyszałem jaki jest problem z ustawieniem brzmienia na koncercie. Jak gram z perką to brzmienie można ustawić porządne ale na przester słabo. Solo Warwick daje radę ale w połączeniu z gitarami to gdzieś ginie, a jak próbuje się go wybudzić to traci na brzmieniu. Uświadomił mi Demanufacture bo nie wiedziałem co jest. Podobno Warwick daje radę przestrojony niżej. Ale to tylko tak słyszałem.
Co do Fender to zobaczymy. Bo zbieram kasę żeby kupić coś lepszego. Wybiorę między Fenderem, Mayonesem, MM i Tobiasem. Wszystko zależy od funduszy, sprzedaży warwola i okazji jaką wtedy natrafię.
Dobry wybór tylko skąd tam ten MM? to nie jest bas dobrze brzmiący w rockowej kapeli, bułowaty dół i plastikowa góra. to bas do popu, a reszta jak najbardziej. Chyba, że przerobisz go jak Demanufacture to będzie zabijać.
No Rafu mi mówił że mogę tak poczynić z MM. Tzn wszystko zależne od kasy i ofert tak jak mówiłem. Nastawiam się teraz najbardziej na tego Deluxa USA JB co na necie jest, JB Millera, albo jakiś JB. Tobias Growler lub Killer B. Mayon jak bym wyrwał Prestige, Slogan.
Wszystko oczywiście używki.
Mroku MM taki pomysł ze względu na to że dobry do slapu. Tylko przeraża mnie Humb przy mostku lubię jak struny szarpie się trochę dalej od mostka także JB jest świetną alternatywą dla mnie, bo lubię takie ułożenie. A podpieram kiuka na necku(przystawka).
Na razie kasę zbieram. A też nie wiem co do ceny Warwicka jaką dać teraz, ale to się dowiem jak będzie trzeba mi sprzedać. Także z tym nie ma problemu.
Kup sobie PB 😛
Kiedyś mam taki zamiar. Ale do slapu wolę JB ; p
PJ z wielkim korpusem 😛
Co wy się tak przywaliliscie do tych MM?
Ja mam MM i koło plastikowego brzmienia to on nawet nie leżał, ma żywą góre i mocny, miesisty dół nawet na B.
Nie wiem czy to kwestia palisandrowego gryfu czy czego, ale w kapeli techniczno deathmetalowej się przebija ładnie, a przy klangu wymiata wszystko dookoła.
Warwicki mi się strasznie podobają, kiedyś sobie zrobie u lutnika kopie vetty 6 na dwóch MM 🙂
Pzdr
Zapamiętaj 😀 oni nie czepiają się tylko Ricenbacerow ; p
Czepiają się tych nowych, bo nie są tymi starymi 😛
Co Ci ten bas za krzywdę wyrządził, że taki zamach na niego bierzesz ;D
bo to Warwick ;D
Trzeba go dobić ! 😀
Lubię czasem przy…. ;D
Nie a tak serio. To czasem na scenie tak mi się zdarza. Mimo że lubię z
góry wysoko uderzać.
a mnie się podoba ten Warwick nawet.
Lao świetna kapela i bardzo fajni goście z nich :]
Podobać mi też się podoba. Ale w mixserze trudno coś ukręcić żeby się
przebił.
Co do Lao to goście są naprawdę w porządku i na luzie.
Trochę tylko mnie wkurzyło że nie pomogli ze sprzętem swoim, akustykowi.
Musiał chłopak sam targać. Ale taki jest świat.
Fajową masz koszulkę 🙂
słyszałem vette swamp ash w kilku wydaniach i na żywo i w nagraniach –
zawsze dawał mocno rade. otarł się pewny basopogląd na tym forum na temat
basów Warwicka. Powiedział jeden, powtórzył drugi – nastała pewnego
rodzaju moda.
stefun kup se Fender – bądź wdeche
herb
Wiesz co herb. Fender mi się zawsze marzył.
Co do Corvetty to jest trochę w tym racji, to słychać. Nawet akustyk mi to
mówił.
Nie narzekam. Ale w gatunku w jakim gram słabo daje radę. A nie przestrajam
niżej.
darx667dzięki. Udało mi się kupić dwie i jedną z
czerwonym logiem. Potem je wycofali i dali nową serię. Jak zbiorę kasę to
też je zakupię 😀
Nie jeden powtrórzył po drugim, jest to kilka osób na forum i zapewniam Cie
że grałem na Warwickach, a nawet jednego miałem na własność. Tu w Toruniu
mam trzech kolegów z Warwickami. W każdym razie chodzi mi o to, że to osoby,
które jadą po Warwickach nie robią tego bezpodstawnie.
BTW. stefun kup se Fender – bądź wdeche ;D
Ale mroku. Ja to wiem. Słyszałem jaki jest problem z ustawieniem brzmienia na
koncercie. Jak gram z perką to brzmienie można ustawić porządne ale na
przester słabo. Solo Warwick daje radę ale w połączeniu z gitarami to
gdzieś ginie, a jak próbuje się go wybudzić to traci na brzmieniu.
Uświadomił mi Demanufacture bo nie wiedziałem co jest. Podobno Warwick daje
radę przestrojony niżej. Ale to tylko tak słyszałem.
Co do Fender to zobaczymy. Bo zbieram kasę żeby kupić coś lepszego.
Wybiorę między Fenderem, Mayonesem, MM i Tobiasem. Wszystko zależy od
funduszy, sprzedaży warwola i okazji jaką wtedy natrafię.
Dobry wybór tylko skąd tam ten MM? to nie jest bas dobrze brzmiący w
rockowej kapeli, bułowaty dół i plastikowa góra. to bas do popu, a reszta
jak najbardziej. Chyba, że przerobisz go jak Demanufacture to będzie zabijać.
No Rafu mi mówił że mogę tak poczynić z MM. Tzn wszystko zależne od kasy
i ofert tak jak mówiłem. Nastawiam się teraz najbardziej na tego Deluxa USA
JB co na necie jest, JB Millera, albo jakiś JB. Tobias Growler lub Killer B.
Mayon jak bym wyrwał Prestige, Slogan.
Wszystko oczywiście używki.
Mroku MM taki pomysł ze względu na to że dobry do slapu. Tylko przeraża
mnie Humb przy mostku lubię jak struny szarpie się trochę dalej od mostka
także JB jest świetną alternatywą dla mnie, bo lubię takie ułożenie. A
podpieram kiuka na necku(przystawka).
Na razie kasę zbieram. A też nie wiem co do ceny Warwicka jaką dać teraz,
ale to się dowiem jak będzie trzeba mi sprzedać. Także z tym nie ma
problemu.
Kup sobie PB 😛
Kiedyś mam taki zamiar. Ale do slapu wolę JB ; p
PJ z wielkim korpusem 😛
Co wy się tak przywaliliscie do tych MM?
Ja mam MM i koło plastikowego brzmienia to on nawet nie leżał, ma żywą
góre i mocny, miesisty dół nawet na B.
Nie wiem czy to kwestia palisandrowego gryfu czy czego, ale w kapeli techniczno
deathmetalowej się przebija ładnie, a przy klangu wymiata wszystko
dookoła.
Warwicki mi się strasznie podobają, kiedyś sobie zrobie u lutnika kopie vetty
6 na dwóch MM 🙂
Pzdr
Zapamiętaj 😀 oni nie czepiają się tylko Ricenbacerow ; p
Czepiają się tych nowych, bo nie są tymi starymi 😛
Taki urok forum, co zrobisz 😀
Pzdr
jakby ten bas był piątką to bym go odkupił:)