Squier Jaguar Very Modified
W końcu udało mi się zmodyfikować mojego Squiera i sprawić żeby na
powrót zaczął działać 🙂 Pickupy to Seymour Duncan SPB-2 i SJB-2 poza
tym wywaliłem standardowy aktywny układ i zastąpiłem zwykłym pasywnym,
dołożyłem mostek Shaller 3D-4, założyłem na próbę fenderowskie
flatwoundy i bridge cover. No i okleiłem go trochę. 😉 To standardowa
specyfikacja
www.fender.com/basses/jaguar/vintage-modified-jaguar-bass-special/
Pozdrawiam
11 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Wątły kuca przy zdjęć cykaniu! 😀
Wątły chodzi po domu bez kapci!
@zakwas ano ukucnalem a to coś zlego? 😀 nie znam się kompletnie na fotografii,
cud ze w ogole udalo mi się obsluzyc ten aparat.
@kedziu skad te bezczelne przypuszczenia?
A Ty k*rwa twarz Mazdaha w avatarze sobie wstawiłeś? 😛
Ja bym się nie przyznawał;))
Ta blacha trochę nie przykrywa pickupa. Ogólnie to brzydal 🙂
przez nowy masywniejszy mostek musialem przesunac ja trochę bardziej w strone
krawedzi korpusu i pickup wystaje, ale jakoś bardzo mi to nie przeszkadza. Nie
brzydal tylko ma egzotyczna urode 😉
Mi się podoba. Ciekawy klimacik. 🙂
Ograłbym.
Wiedziałem Immo ,że Tobie się spodoba 🙂 gdyby nie wieczne problemy z
elektroniką wszystko byłoby pięknie. Do ogrania jak najbardziej, ale tylko w
Lesznie.
A jakiego rodzaju ta okleina? Bo wygląda to solidnie 🙂
Przepraszam, że dopiero teraz. Hmm totalnie chałupnicza metoda, najpierw
wydruk na papierze samoprzylepnym a na to folia żeby się nie ścierało.
Roboty z tym trochę było ale efekt jest zadowalający no i znajomym też się
wykonanie podoba. Nie wiem co będzie jak mi się zachce to odkleić ale kiedy
sprawdzałem na jakimś starym kawałku plastiku to ładnie nad parą odeszło
musiałem tylko w jednym miejscu doczyścić 🙂