dlaczego Kalia ? ponieważ znajoma na widok białości tego jazza, powiedziała, iż mam tak na basówkę mowić. korpus: lipa gryf: klon podstrunnica: ebanol elektronika: aktywna pickupy: typu jazz, aktywne gałki: -volume -góra -środek -dół i ten dzyndzel sluży do zmieniania z pasywa na aktywa.
Basik spoko, ale ten kolor jakoś mnie razi ;]
zacny kolor
kolor wypas ! kojazy mi się z Larrym Grahamem 😀
tylko gryf na biało dupnąc 😀
ale fajny basik, fajny 🙂
napisz tylko z czego decha i opisz gałkologie 🙂
Kolor przesliczny ,ale nie wiem dlaczego 5tki Jazzy mi w ogóle nie podchodza :(.
Gdyby to była 4rka i była moja … xD
@wariat: może dlatego, że gryf wygląda jak lotnisko 😛
gratulacje 😉 świetny jest, a raczej świetna skoro to Kalia ;D
kolor naprawdę przecudny, tylko graj na takim metal to Cie wymieją 🙁
@WoWR: będę za jakiś czas sobie maskownice szaro-srebrno-czarno zamiawiał
(na kolor jeszcze nie jestem zdecydowany). i będę mogł grać metol, jak to
mówi Damionek 😛
Maskownica odpada, przynajmniej do czasu az ją zobacze.
kolor jest zajebisty, nie psuj go nigdy 😛 jedyne co mi nie pasi, to elektryka.
cóż.
@witt: jest blend
@WoWR: to nie będziwe typowa maskownica do jazzów. te zwykłe zakrywają kupe
korpusu, a tą co ja to tylko kawałek. mam jako taki projekt ale to za 3
tygodnie
Poczekamy zobaczymy.
Tymczasem wywal preamp i wstaw hamerykanskie pickupy, będzie cudo.
do metolu cudo bez preampu ?
ładny bas, a tam nie da się między przystawkami przełączać jakoś?
trzecia gałka wygląda jak piętrowa, nie ma tam czasem blendu jeszcze?
edit: aha, to dodaj w opisie 🙂
Nie mogę powiedzieć, ze jestem w 100% pewny tego co wyżej napisalem, ale w
moim przypadku, to się sprawdza 😀 nie karz mi nagrywac próbek 😛
ed: aaaa, i niby wszelakie kostki lepiej działają na pasywach.
kotwa, a czemu nie? nie ma parametrow „do metalu” 😛 podzial brzmien jest tylko
na „takie , które mi się podobaja” i „takie , które mi się nie podobaja” 😛 a to w
czym go uzyjesz to twoja sprawa 😛
ale z preampem jest milszy dla ucha wg mnie.
Bo mozesz sobie wyciac srodek, czy co tam innego uwazasz za nieprzyjemne. Wg
mnie wzmacniacz jest po to żeby na nim ustawić docelowe brzmenie (wiec EQ też), a
na basi się gra – nie kręci gałami.
I to bardzo słuszna uwaga jest 🙂
Kotwa – gratki, chociaż czwórka byłaby ładniejsza 😉
@WoWR: tu też jako tako podzielam twoje zdanie, jednak nijak nie mogę się
przekonać do pasywów :F
@Zakwas: dziękuję 🙂
aktywu raczej nie polecam niszczy brzmienie dynamike i artykulacje plytki tez
nie polecam bo bas z plytka brzmi zdecydowanie gorzej a jak się o tym
przekonasz to Ci zostana dziury po syfiastym pastiku.
Też zawsze myslałem ze aktywne basy są lepsze (i niby dlaczego? bo mają
baterie pff), az sam tego nie sprawdziłem na własnym sprzęcie. Wiadomo kto
mnie uświadomił 😛 dzięki wielkie. hehe
@Alfik: co do maskownicy to tutaj to będzie zabieg estetyczny, ponieważ tak
białą gitara nijak nie pasuje do metalu, zwłaszcza w takich odmianach które
lubię
Co do lepszości aktyw/pasyw, w tym przypadku, czyli moim :P, wolę aktywa bo
lepiej wg mnie brzmi. tyle 🙂
Zdecydowanie pasyw xD. A co do maskownicy uwielbiam biale(albo takie właśnie
jak ten , nie znam się na kolorach xD) basy z czarna maskownica… Cudne
po prostu.
Kotwa: co tam nie pasuje, metal można grac na każdym basie 😉
Pomaluj go na fioletowo 😀
I dorzuc złoty osprzęt 😀
Złoty nie. Czarny 😛
Złoty pasuje do fioletu. I tylko do fioletu.
ale czarny lepszy:P
No offence, ale do metalu to ci wystarczy dobry przester i kostka:D
sernik zapomniałes o wzmacniaczu 666 watt i paczce o tejże mocy 😀
po co to wszystko – gitary strojone do fis i octaver i Mesa trypel oraz
podwojna stopa 32jkami po co komu w metalu bass – pasma dla niego i tak tam nie
ma…
Alfik, zalezy jaki metal, bo naprawdę rozbierznosc jest ogromna. 😛 Zalezy tez
od basisty… niektorzy naiwnie ustawiaja brzmienie i wychodzi to potem w
nagraniach, nie ma ich wtedy (Equilibrium na przyklad) 😛 Ale sa tez ludzie,
którzy wiedza co robia i wystarczy posluchac chociazby stratovariusa z Jarim
Kainulainenem, , który zawsze był dobrze wyeksponowany nie wwalajac się innym w
pasma i miał takie sciezki, ze dupsko urywa 😀
nie dawaj plaściora – będziesz oryginalny – cały ubrany na black i bass do
kontrastu (możesz mieć sztuczną krew we frotce – wiesz jak fajnie popłynie
po białym?! 🙂
Alfik – posłuchaj Kobongu -podwójnej stopy nie oszczędzają gitry jadą
niskie riffy, ale bas wywala flaki klangami i szybkimi czytelnymi breakami (jak
dla mnie najważniejsze co z metalu w Polsce wykwitło, szkoda że tylko dwie
płyty i…)
hm, a poza tym co będzie jak wybebeszysz baz z lipy z elektroflaków?
No będzie lipa 😀
2 raz się z tobą zgadzam 😉
sztuczna krew na białym korpusie masakra ala Dodamoth :DDDDD można jeszcze
domalować dziary
tylko ten gryf z olchy – coś tu się nie zgadza…
Gryf to klon, kolega Kotwa się przejęzyczył 😀