Sprzęt Droopera-stan aktualny
Wygląda zacnie, ale żeby poczuć pełną radość muszę kupić kabel z
wtykami speakon i jack. Byle do poniedziałku i będę mógł powiedzieć jak
to się sprawuje razem.
Spector po przeróbce, dodane switche rozłączające cewki. Jako JB brzmi o
wiele lepiej.
18 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Wykończenie korpusu wygląda jak jakaś ryba:D
Bez obrazy, gust to gust, dla mnie paskudnie wygląda ^^
Bas jest od brzmienia a nie od wyglądania. Ale jak znam życie jakbym miał
Warwicka Streamera będącego wierną kopią Spectora to ślinilibyście się.
Brzmi z*ebiście i to mi wystarczy.
Tyle, że Warwick ma jeszcze brzydszą główkę od Szpektora. No i ogólnie
jest jeszcze brzydszy z tym dwuczęściowym mostkiem i w ogóle. Z dwojga
złego wybrałbym zestaw P+J ;]
Możliwości mam wiele na obecną chwilę
-J
-h
-JJ
-HH
-JH
-HJ
Wybór jest, można kombinować 😀
dla mnie też.
nie i też nie.
😀
trochę brzmienie też jest ważne, pewnie. a, no i nie możesz wybrać P,
więc na nic [mnie] te wszystkie kombinacje. 🙂
ed. ale i tak propsy, bo masz head i paczkę. mnie brakuje tego ostatniego
elementu 🙂
Brzmienie jest ważne, ale grać na czymś co się nie podoba, przyjemności mi
przynajmniej nie sprawi.
Tak więc nie płacz od razu, bas jest do grania, ale wygląd musi mieć, to
moje subiektywne zdanie na temat tego basu, że jest brzydki, tobie się
podoba, chwała ci ale mnie się nie podoba.
Spectory trzeba lubić. Mi się nie podoba zarówno brzmienie jak i wygląd.
Nie zmienia to faktu że sprzęt w porządku i można nim ściągać
dziewczynom majtki przez głowę.
A dla mnie wygląda z*jebście, bo zawsze mi się Spectory podobały i kiedyś
sam na pewno będę miał na stanie jednego :). To jest legenda, czy jakiś
wyższy model?
Brzmieniowo potrafią zaskoczyć. Zupełnie nie rozumiem dlaczego przylgnęła
do nich łatka “wiosło do metalu”… Słyszałeś albumy i koncerty Pink Floyd
z Prattem? :>
Widzisz Mazdahu …Pink Floyd to wielka sprawa ale nigdy nie byłem wielkim
fanem i tego koncertu nie widziałem, ale nadrobię …i w ogóle jestem jednym
z tych nielicznych którzy najbardziej cenią Atom Heart Mother. Natomiast
widziałem i słyszałem na żywo co ze Spectorami robi niejaki Doug Wimbish z
Living Colour i rzeczywiście mając w pamięci ten koncert, wiem że to nie
jest wiosło tylko do metalu.
Mnie po raz kolejny zaraził wczoraj Titus Spectorem na koncercie. To 2×12?
Ale maltretujesz kable 🙂
Małmazja. Jaki to model Spektorzywa? Ciekawe jak mój by gadał z
rozłączanymi cewkoma. Jak takie coś uczynic?
Tak, to 2×12″. Jest to Spector Legend Kustom 5. Z cewkami sugeruję udać się
do lutnika, który to zrobi. Wymogiem jest 4-żyłowy kabel i Spece ten warunek
spełniają.
Jak tylko usłyszałem jak to brzmi jako JB to przestałem łączyć cewki. Bas
nabrał charakteru i ogłady której było mi wcześniej brak. Brzmi tak
cieplutko i milutko, że jazz i blues tylko czekają aż się je zagra 😀
Złączenie cewek sprawdza się nieco jako dopałka do ostrzejszego kawałka.
Bas gra wtedy nieco głośniej i twardziej. Może kiedyś wrzucę do środka
pomiędzy pickupy przystawkę P i stworzę tym samym jeden z
najuniwersalniejszych basów świata 😛
Cieplutko i milutko? Man, to po kiego grzyba Spectora kupowałeś =] Ale fakt,
czasem w bardziej letkiej muzie przydałby mi się zmiękczacz do szklanek…
Nota bene, nie wiedziałem że Legendy tez mają klon wzorzysty na topie. Ten
tutej wyglanda przeobłędnie, zazdroszczę, mój jest pomarańczowy/czerwony
;]
Spectora kupowałem z myślą o metalowym graniu, ale jakoś mi przeszło.
Wyrosłem z KoRnowego brzmienia i ciągnie mnie teraz w stronę bluesa. No i
fakt, dobry klon mi się trafił na wierzch. Widziałem kilka brzydszych
modeli. Moje marzenie to czerwony Spec, aż chce się go polizać.
No i dałem śmieszną cenę za swojego. Niecałe 2000zł za bas z casem i
opłatami. Przesyłka z USA gratis. Żyć nie umierać.
Ale się przypi…dalacie.
Słyszeliście jak chłopak gra?