śledziowe graty vol. 2
Stack mniejszy, ale większy. Ibanez Musician oczywiście rządzi, ale Blazera jeszcze nie widzieliście oficjalnie. [size=9]Jakość zdjęcia i pałeczkę, chcąc nie chcąc, musicie mi wybaczyć.[/size]
16 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Mnie rozpierdziela ten head.
ja chcę jeszcze zobaczyć Ashdown a mini na lodówce ampega i będę miał
przekrój przez wszystkie kombinacje proporcji head:paka 😀
Co to za head?
Śmiesznie wygląda tak duży łeb przy tak małej kolumnie!
Dante:
http://www.img442.imageshack.us/img442/5262/rigofdoom.jpgIbanez w rzeczy samej nie ma oryginalnego gryfu, jest to wersja „upgrade”.
Obecna szyjka została wykonana z tego samego kawałka drewna, w którym
rzeźbiono łuk Attyli.
gryf czeski chyba był. Ale Ci się trafił ten bas… 🙁
tylko główka coś taka nieibanezowska, zmieniony gryf został?
edit: acha :), w takim razie łudząco przypomina palisander, fajny sprzęt
Dziękuję, teraz mogę umrzeć spełniony.
O.o Toć head jest prawie wielkości paki… W sumie to jest szerszy 😀
ożesztywmorde!:o
no w końcu orendża kupiłeś:) Gratuliren!
Hahaha, śledź ma mały amp 😀
Tylko ja widzę kolorystyczną zbieżność basu i nagłośnienia? 😛
Julku, myślałem, że nie pokażesz się z tym dopóki drugiej 15 nie
dokupisz;)
Łukaszku, pokazuję, bo mam w tym pewien cel i to jest fundamentalne
założenie większego planu. Na żywo niestety paczka jest bardziej
pomarańczowa od korpusu 🙁
Śledziu, jako kolejna osoba sprzedajesz swoje dość egzotyczne graty?
Nie. Marshall zarzekł się, że chce trochę świata, póty w pełni sił jest
i dzieci mu dupska nie zawracają, jeszcze zwiedzić. Solowy w zespole zmienił
był całe swoje uposażenie i diablo innego pasma niż do tej pory, z
Marshallem, potrzebowałem; sytuacja jest oczywista. Musician zostaje, mam
nadzieję, aż mi plamy opadowe wystąpią, a MG dopóki będę mógł sobie na
około 3 razy droższy wzmacniacz pozwolić.
graty śledziu, graty. Jeden z najlepszych zestawów na całej basówce:) I
naprawdę jeden z niewielu jaki chciałbym mieć. 🙂
Jako, że na basoofce dużo ludzi tak robi to też nie mogę być inny (no bo
jak sprzedawałem b100r to się z tym zmagałem): kupiłbym tę kolumnę
marszala jakbym miał tylko kaskę, bo 412 to już całkiem sens ma 🙂