Galeria

Romantyczna fota z gitarulem i światłogłowym darcioryjem.

9 komentarzy

  1. Dante Morius

    Etykiety zabijają 😀 i ładny Bongo 😉

  2. Shampan

    pewnie było grubo skoro takie etykiety wstawił 😀

  3. morwin

    A było, godzinę później już wszyscy rzygali gdzie popadnie i w ogóle
    orgie. :>

    A dziękuję, Bongos zacny, zacny. 🙂

  4. Michal II

    Grigorr – nie słyszałem Stingraya na żywo, za to dwa razy słyszałem Bongo.
    I w obu przypadkach brzmiał mocno tak se (jeden z combo Markbassa na 2×10, a
    drugi pod zestaw wzmakiem Edena i paczką 4×10 tej samej firmy). Także mam
    wrażenie, że nie masz czego żałować 😉 .

  5. grigorr

    Jak kupywałem Stingraya, to uważałe bongosy za najbrzydsze wiosła na
    świecie, ale teraz jak je kurcze widzę to mi się morda ślini ze
    szczęścia- są zaj%&^%&^ w swojej oryginalności i piękne w swojej
    brzydocie:P

  6. grigorr

    Stingrey brzmi zaje^%^, a bongo mi się podoba- nie wiem jak z soundem, bo
    nigdy nie grałem i nie słyszałem na żywo, ale na necie wydaje się, że
    brzmi przyzwoicie:)

  7. zakwas

    Bongo to w mojej opinii jedno z najbardziej przereklamowanych wioseł jakie
    można wymyślić… Ale jak ktoś lubi to niech i ma 🙂

  8. morwin

    E tam przereklamowanych. :> Mi to brzmienie w 100% pasuje, a kształt jest
    dość… osobliwy. 😛

    Porządne basiwo i wyjątkowo miło się na Nim gra. 🙂

  9. Kotwa

    etykiety ftw :D:D:D mi się podoba bongo. z wyglądu jest zajebongo 😀

Inni czytali również