robalowe zabawki
Zestawik już skompletowany od dłuższego czasu a jeszcze się nie chwaliłem
(niestety fotki kiepskie):
– Ibanez Silver Series Jazz Bass rocznik ’77 (fotki już były wcześniej na
forum) z wsadzonymi pickupami Fender Custom Shop Jazz Bass 60’s
– Ampeg SVT-3pro
– Trace-Elliot 1048H
do tego kilka kabelków i metronom/tuner bosa, a gdzieś pocztą wędruje
jeszcze Taurus Abigar MultiDrive
20 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Niesamowicie ten korpus wygląda. Jakby sklejony z dwóch jakichś burstów.
Daj mi chwilę, zastanowię się czy to jest fajne.
Ok, fajne ;]
basik super, korpus faktycznie ciekawy 😉 Ampeg to potęga, ciekawi mnie jak
się sprawuje z tą paką 🙂 gratuluję sprzętu 🙂
Jazz Bass jak to Jazz Bass – komentarze zbędne !!!
Tylko jakoś dziwnie patrzy mi się na samą płytkę z potencjometrami – bez
maskownicy.
spoko!!!
mógłbyś nagrać próbki basu ??
mam do niego pickguard tortoise shell ale jakoś się przyzwyczaiłem bez 😉 co
do współpracy ampega z te – wychodzi konkretne złooo ale może być też
miękko albo szkliście, z próbkami będzie ciężko – w linie kiepsko bo to
pasyw a przez ampega to przez ampega 😛
Ten sunburst jest paskudny.
Korpus jest wykonany ze sklejki? Pytam bo często producenci kładą czarną
warstwe lakieru na to wycięcie pod prawą ręką by zamaskować kanapkę.
Tak czy inaczej bas musi brzmieć zawodowo, stack też świetny.
W rzeczywistości burst wygląda sporo lepiej, kolory nie są takie ostre jak
na zdjęciu, nad pickupami przy zółto-czerwonym przejściu widać nawet
trochę faktury drewna. Korpus jest niby ze sklejki ale nie takiej jak obecnie
się robi tylko z 5-6 kawałków i tu uwaga: mahoniu plus do tego brzozowy top
– tak wyczytałem gdzieś w internecie, niby dziwne drewno i połaczenie jak na
jazza ale brzmi jak na jazza przystało
kupiłeś Ibanez którego chciałem kupić ja… na necie tak z rok temu no
nie?
to mi wystarczy 🙂
kuba – nie, mam go już prawie dwa lata, zamieniłem się z móją dopłatą za
corta c5z, czyli kosztował mnie w jakieś ~ 1400zł :]
kurczę bo rok temu ktoś mi sprzątnął taki egzemplarz właśnie w podobnej
cenie około 1500zł z allegro, a miałem na niego straszną ochotę. Brzmi
jak rasowy jazz?
Brzydka, inna niż w prawdziwym Jazzie glowka… 😉
mam identycznego 😉 sn K773221, tylko , że jest niemiłosiernie poobijany 😉 ja z
kolei wstawiłem sejmury sjb1. bardzo zacnie brzmi. jak ktoś lubi ciepły
wintejdzowy sound to polecam struny d,adario half round. no i mam płytkę
;P
może załozymy klub posiadaczy. trochę tych basów jest w polandzie z tego co
widać na forum 😉
jeśli chodzi o główkę to chyba kwestia kluczy. ja wstawiłem stare
schallery ala jb 75, witwa użył pilnika, turbo wiertła i wyglada to teraz
bardziej fenderowo
pozdrawiam
Nie żebym się czepiał, ale zdjęcie tej gitary pokazałem lutnikowi, który
robi mi wiosło, aby zobaczył jak można skopać pomalowanie na sunburst. Wg
mnie błędów jest mnóstwo, np:
– fatalne odcienie, szczególnie czerwień
– zbyt ostre przejścia między sąsiednimi kolorami
– dziwne granice między kolorami (np przy końcu gryfu żółty układa się
po kątem 90 stopni !!!)
Jako odniesienie, a dla mnie ideał sunbursta, polecam fotkę ze strony
Fendera:
http://www.fender.com/products/search.php?partno=0194580700
Za to gryf jest super: podstrunnica klonowa z czarnymi markerami w postaci
prostokątnych bloków. TO JEST TO !
Paul – główka jest spoko.
zbikra ale pieprzysz. Po pierwsze, Twój lutnik pewnie za dziewczynami latał w
czasach gdy ten bas został zrobiony, a po drugie widać, że tam gdzie
żółty układa się w 90 stopni jest miejsce na maskownicę, której brakuje.
Czyż nie? 🙂
Co nie zmienia faktu, że słaby jest ten sunburst. Chociaż pewnie grzmi
chwilami lepiej niż coniektóry Fender z ładniejszym 😉
Kububasek – dlaczego zaraz z zębami skaczesz jak się z czymś nie zgadzasz ?
Napisz po prostu, że masz inne zdanie, to wystarczy!!!
Jeżeli ktoś prezentuje gitarę bez maskownicy to mam prawo oceniać to co
widzę, a nie to co ta gitara powinna mieć jeszcze zamontowana. To trochę tak
jakby ktoś chwalił np. SkyWaya ,który gra jak gra, ale gyby mu założyć
elektrownię EMG i puścić przez przody Celesion to dopiero były czad…
Jeśli chodzi o lutnika to za kilka tygodni dowiesz się kto to taki.
Pozdrawiam.
myślę ze nie potrzebnie się ekscytujecie malowaniem tej gitary. zdjęcie
jest słabej jakości. nie wiem czy się orientujecie w temacie, ale słaby,
mocno skompresowany (prawdopodobnie ze słabego aparatu) jpg nie oddaje
pełnych odcieni danego koloru no i to powoduje ze sunburst wygląda jak kupa..
poza tym jakie to ma znaczenie, ważne ze gra zawodowo 😉
peace
ps. mój lutnik widział ją na żywo i nic nie mówił na ten temat 😉
Owszem masz prawo wyrazić swoje zdanie, a ja do nikogo nie skaczę, zwróć
uwagę na uśmieszek na końcu;) z takim podejściem to zemdlejesz za kółkiem
jak Cię ktoś strąbi man!:) trochę luzu, i chciej odbierać to co chciałem
napisać. O lutnika kompetencjach nie wątpię, chodzi mi o to, że ten bas
był wyprodukowany BARDZO dawno, więc to było przecieranie szlaków, bez
internetu gdzie można się zorientować co i jak. Pozdrawiam
dla malkontentów:
http://www.img708.imageshack.us/g/ampegm.jpg/
tu bursta widać nieco lepiej chociaż i tak daleko do rzeczywistości, tamto
zdjęcie było robione na pilną prośbę, co prawda dobrym aparatem ale przy
słabiutkim świetle i iso 1600, bardzo ładnie widać jak ziarno wychodzi.
Dodam, bass a przede wszystkim Ampeg i te sa na sprzedaż.