I tak oto w ostatnią sobotę odbył się chrzest bojowy nowego brzydala.
Spisał się znakomicie, zostawił pamiątkę na jakiś czas w postaci
wielkiego krwawego bąbla na paluchu 😀
Jak dojdą nowe strunki to postaram się o jakąś wstępną „reckę”. Póki co
pozostawiam cieszyć wam oko.
Zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości Mariusza „MANIEK” Jasnopolski – ONE
MAN FOTO
www.facebook.com/onemanfoto?sk=info
![Lampowa „mikrofalówka” do ćwiczeń:]](https://basoofka.net/img/wzmacniacz/kustom-the-defender-5h-210x118.webp)
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc_0-210x118.webp)
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc-210x118.webp)
Ale na śmiesznym elektryku grasz! :D:D
Kawał diabła z tego bassu 😉
I tak jesteś zazdrosny 😛
Ano sam SZATAN się nim interesuje..
Ale bydlę!
No ja wiem, że można kogoś nie lubić, ale takie teksty to sobie można
darować :-/.
korpus musiałby być ze dwa razy większy 😉 ale chciałeś się wyróżniać
– to się wyróżniasz ;D
korpus byłby idealny, gdyby menzura miała 34 cale. przez te dwa dodatkowe
cale to wszystko wydaje się lekko przewymiarowane.
a o cóż Ci chodzi michale?
E: A! załapałem.. taka spóźniona wieczorna podchmielona reakcja 😉
To zdrówko, przy okazji :-)!
pikne wiosło, pierwszy lp bas który mi się podoba lol
Kawał łopaty 😀
Wygląda z daleka jak sitar:)
😉
pewnie grzmi poteznie te 36″, fakt ze ciut proporcja się rozjechala, niemniej
jednak cieszy oko ten stwor 🙂
Nagrania z koncertu!!!
powiedz jak wypada brzmieniowo-wygodowo ten LP przy twoim starym ibanezie?
Niestety nie ma nagrać 🙁 ale strunki nowe idą, to jakoś w weekend zajmę
się próbkami.
A co do brzmienia – jest kompletnie nieporównywalne. Bije BTB na głowę.
Sustain milion razy dłuższy, głośniejszy z dechy, ciężkie, dynamiczne
brzmienie. Można ciekawe brzmienia uzyskać bawiąc się tymi przystawkami..
mimo że to są zwykłe hztki. Natomiast jeśli chodzi o wygodę.. niestety,
ale tutaj to BTB bije na głowę tego langa. Cóż, coś za coś 😉
dziwny chop jesteś ale i tak Cię lubię, mimo że na łopacie wiosłujesz 🙂
Fajnie Mario, fajnie. Co do wygody to taki se wybrałeś 😛
Z takim wielkim gryfem, to musi lecieć na głowę nieźle.
i czy tylko mi się wydaję, że ta główka krzyczy o 6 klucz?
grasz indi?
brzydal indeed. jak się będziemy znowu z Dante widzieć to masz obowiązkowo
wpaść 🙂
to dlaczego nie zrobileś sobie takie gryfu jak w BTB?
Ale w jakim sensie jak w btb?:P chialem mieć 36″ wiec to samo w sobie
wykluczalo. chociaz podalem panu L wymiary co do grubosci i szerokosci takie
jak podane na stronie Ibanez i… chyba mimo to zrobil po swojemu.
jak będzie zebranie u Dantego to wpadam ale mnie poinformujcie:P
jednak na 6 strun to byloby zbyt wiele..
Masz jakieś kompleksy, że taki długi gryf? 😀 a tak na serio już, to
strasznie mnie interesuje jak to brzmi i jak leży w łapie takie monstrum.
ej a co to za head na paczce ampega w kejsie? wygląda jak mój stary SVT 4…
Powiem szczerze że bardzo mi się nie podoba ów bas. DO takiej menzury to
Warwick streamer mi pasuje. Tylko
Powiem wam, że miałem przez chwilę jeszcze wizję korpusu od telecastera
(coś ala G&L)… ale stwierdziłem, że jak tele to tylko 4 struny 🙂
A head z tego co się dowiedziałem, to Marshall MB. paczka była 2×15. Jednak
nie grałem na tym, tylko na combie Ashdown a 4×10.
Do mojego pokoju się ten bas nie zmieści, chyba, że okno otworzę 😀 Ale
coś gdzieś wymyślimy 😉
zainteresowanych jako tako próbkami zapraszam
https://basoofka.net/forum/583,pochwalcie-sie-jak-gracie-d/
jak spotkanie w krakowie to ja również jestem chetny, pm plz!
Nie ma sprawy 🙂
Jakby miejsce się znalazło to bym chętnie zawitał z Mayonesem:)
Ciekawy potworek, nie ma co. Zdecydowanie się wyróżnia
Ja też chce spotkanie w Krk! Ale po sesji Panowie!
Słuchajcie, zawsze możemy się spotkać w sklepie muzycznym! I będzie na
czym grać, i będzie można pogadać… Myślę, że właściciel Składu
Muzycznego nie będzie mieć o to pretensji, a raczej będzie otwarty na taką
inicjatywę. Można ustalić jakąś sobotę (są czynni do 14 z tego co
pamiętam) wbić do nich na sklep, posiedzieć z basami tak z godzinkę, a
potem na browarka jakiego na miasto.
Czekam na opinie.
Jak najbardziej, byle po sesji bo mam taki hardcore, że szkoda słów.
Fantastyczny pomysł, jestem za!
Popieram. Po-sesja dobrym terminem jest 😉 A potem zawsze na jakieś piwko
można* wyskoczyć.
*można=trzeba
a o jaki sklep Ci konkretnie chodzi?
Niektórzy już są po wszystkich sesjach 😀
a niektorzy je zaliczaja bezstresowo;P w kazdym razie tez proponuje jakaś
sobote w marcu na początku, z tego co obadalem to caly luty mam już
zorganizowany.
latem, to wpadaj skoro nie masz co robic po weekendach:P
A o jakim mieście teraz mówimy?
Aha, no i niektórzy już są po studiach, a przed nimi tylko sesja w studio 😉
Kraków mościpanie.
ten sklep jest na Kazimierzu?
Tak, odsyłam do wujka google – > skład muzyczny kraków 😉
kurde daleko…ale jak coś jestem chętny