The Good the Bad and the Queen to nazwa ich płyty jedynie, zespół sam w sobie nazwy nie ma, poczytaj o tym na wikipedii 🙂
A basista fajny, The Clash zajebisty zespół.
spluker
jeden z fajniejszych 🙂
Łysy
no jo, jeden z fajniejszych, weri tru 🙂
dwa_punkty
Skubany, dobry. Podoba mi się jego granie, jak skurczybyk :O
leszekbas
No, ale po co mu nosić klucz na szyi?
Cidiuss
Kluczykiem odpala elektronike w basie 😉
mroku
zajebisty stary precelek
Jajo
Tutaj chłop wyszedł genialnie, ale jak młody był to był brzydki 😀
depravedsouls
wygląda jak by chciał do klopa
GAJOWY
Zajebiaszczy precel 🙂
GRUNT TO PODSTAWA
zakwas
Wygląda jak Bruce Willis z „Ostatniego Sprawiedliwego” 🙂
mazdah
Ma klucz, bo Sid miał kłodkę 😛
Basoofka_NET
Mazdah, i wszystko jasne.
Na kilku zdjęciach Simonona widziałem jeszcze szluga za uchem, co dopełnia jego imiczu scenicznego z czasów obecnych 🙂
jasiek666
CHOLERA 😛 Jak zobaczyłem miniaturkę na dole stronki, to myślałem, że to jest doktor House z preclem 😛
baton
pieknie obdrapany precel:D:D:D
Piorov
@jasiek666: CHOLERA 😛 Jak zobaczyłem miniaturkę na dole stronki, to myślałem, że to jest doktor House z preclem 😛
Hahahaha +10 to samo odczucie 😛
leszo
Ten bas wygląda jakby wpadł w łajno ; o
stefanbas
lubię ich muzę!! stary dobry pank!
killmad123
odświerzam temat.
Wie ktoś może co za dokładnie model Simonon rozbił na koncercie w NY 1979 – okładka London Calling, google nie dają jednoznacznej odpowiedzi niestety. Chciałbym wiedzieć coś na temat tego wiosła bo brzmi pięknie, jak dla mnie. ;P
tambourineman
„The Fender Precision bass immortalized on the cover of The Clash’s „London Calling” album was a white early 70’s model with a maple neck.”
„We used to get cheap Fenders from CBS; they were newer models, quite light and insubstantial. But the one I smashed that night was a great bass, a Fender Precision, (it cost about) about £160, one of the older heavy, solid models, so I did regret breaking it.”
Więcej informacji nie ma.
killmad123
dzięki 😉
Immo
W chwili obecnej jeden z moich ulubionych basistów i inspiracji.
ale przestraszony…
The Good the Bad and the Queen to nazwa ich płyty jedynie, zespół sam w
sobie nazwy nie ma, poczytaj o tym na wikipedii 🙂
A basista fajny, The Clash zajebisty zespół.
jeden z fajniejszych 🙂
no jo, jeden z fajniejszych, weri tru 🙂
Skubany, dobry. Podoba mi się jego granie, jak skurczybyk :O
No, ale po co mu nosić klucz na szyi?
Kluczykiem odpala elektronike w basie 😉
zajebisty stary precelek
Tutaj chłop wyszedł genialnie, ale jak młody był to był brzydki 😀
wygląda jak by chciał do klopa
Zajebiaszczy precel 🙂
GRUNT TO PODSTAWA
Wygląda jak Bruce Willis z „Ostatniego Sprawiedliwego” 🙂
Ma klucz, bo Sid miał kłodkę 😛
Mazdah, i wszystko jasne.
Na kilku zdjęciach Simonona widziałem jeszcze szluga za uchem, co dopełnia
jego imiczu scenicznego z czasów obecnych 🙂
CHOLERA 😛 Jak zobaczyłem miniaturkę na dole stronki, to myślałem, że to
jest doktor House z preclem 😛
pieknie obdrapany precel:D:D:D
Hahahaha +10 to samo odczucie 😛
Ten bas wygląda jakby wpadł w łajno ; o
lubię ich muzę!! stary dobry pank!
odświerzam temat.
Wie ktoś może co za dokładnie model Simonon rozbił na koncercie w NY 1979 –
okładka London Calling, google nie dają jednoznacznej odpowiedzi niestety.
Chciałbym wiedzieć coś na temat tego wiosła bo brzmi pięknie, jak dla
mnie. ;P
„The Fender Precision bass immortalized on the cover of The Clash’s „London
Calling” album was a white early 70’s model with a maple neck.”
„We used to get cheap Fenders from CBS; they were newer models, quite light and
insubstantial. But the one I smashed that night was a great bass, a Fender
Precision, (it cost about) about £160, one of the older heavy, solid models,
so I did regret breaking it.”
Więcej informacji nie ma.
dzięki 😉
W chwili obecnej jeden z moich ulubionych basistów i inspiracji.