Ostani koncert w Sandomierzu oj działo się

bass damionek

bass damionek

bass damionek
Nowy image zespołu:) Pierwszy raz graliśmy z trigerami i….. naprawdę było
nieźle trochę zachodu to kosztowało z ustawieniem ale efekt końcowy był
super 🙂

Podziel się swoją opinią
Damionek
Damionek
Artykuły: 23

32 komentarze

  1. Miałeś trigera na palcach? ;P

    K*wa, pięknie się prezentuje ten basik… genialny wręcz jest. A co do
    imidżu nowego, to wygląda to tak, jakby wasze dziewczyny przed koncertem
    dostały okresu ;P

  2. Aanoo tak.

    Ten noo a na rękach co masz ??

    To w tle to head Pro Fet i paka Ashdown a ?

    Edit

    Dobra już wiem co masz z recami

  3. Lepiej nie pytaj 🙂 Tak dokładnie Pro Fet i ash… zdecydowanie bardziej wole
    Hartke 3500 plus Demanufacture ..zreszta nie było zabardzo możliwości pobawienia
    się tym zestawem 🙂 Ano Mario ja trigera w palcach mam zawsze 🙂

  4. @zombine: Manuel co masz na twarzy ? Wyglada jakbyś dostoł słoikiem z marmoladą 😀

    pewnie dżemora 😀

  5. Triger żadna nowość 😀 Łatwiej ustawić triger niż mikrofony. No i te
    stopy jak Herrera albo Hoglan 😀

  6. Trigery akustyczne umożliwiają skupienie najlepszych cech elektronicznych i
    akustycznych w jedną całość. Patent, znany i wykorzystywany przez wielu
    perkusistów, opiera się na trigeringu perkusyjnym. Odbywa się to za
    pośrednictwem trigerów perkusyjnych, montowanych na poszczególnych padach
    perkusji akustycznej. Sensor, umieszczony w trigerze perkusyjnym konwertuje
    sygnał pola drgającego naciągu lub obręczy padu i transportuje go w sposób
    elektroniczny do modułu lub interfejsu perkusyjnego. Proces ten wymaga
    specjalnie zaprojektowanych, wysokiej jakości akustycznych czujników, które
    dostosowane są do odpowiednich padów.

    Mój perkusista używa akurat Rolanda ale tylko do centrali. W takiej muzie to
    się sprawdza i wymaga niezłej techniki bo wychwytuje wszystkie błędy i je
    bardziej uwidacznia.

    Przykład brzmienia

  7. Nie lepiej zaprogramować perkusje w midi i puszczeć z odsłuchów? Nie
    będzie żadnych overtonów i będzie równo a i miejsce na perkusiste się w
    samochodzie zwolni….

  8. Image świetny. Wzorowany na tym gosciu:

    Ino kolorki inne nieco. Next time pewnie strój hutnika i pingle od spawania
    co? 😉

  9. @gregOOs: Nie lepiej zaprogramować perkusje w midi i puszczeć z odsłuchów? Nie będzie żadnych overtonów i będzie równo a i miejsce na perkusiste się w samochodzie zwolni….

    LOL :D:D

  10. Struny i tak do wymiany idą ,więc mi nie szkoda:)No ale jednak trigery to
    jest moc!Wzorowałem się k*rwa samym Szatanem! Do zobaczenia w Piekle!

  11. Dziwne, że już wcześniej nie używaliście triggerów. Kumpel korzysta już
    od dawna. Znacznie ułatwia to nagłośnienie koncertów

  12. @Damionek: Struny i tak do wymiany idą ,więc mi nie szkoda:)No ale jednak trigery to jest moc!Wzorowałem się k*rwa samym Szatanem! Do zobaczenia w Piekle!

    🙂 Trzeba parę zapisków do Biblii dodać. Nic cholera o tych trigerach nie ma
    😉 A sam wynalazek fajny.

  13. @Dex:

    Trigery akustyczne umożliwiają skupienie najlepszych cech elektronicznych i akustycznych w jedną całość. Patent, znany i wykorzystywany przez wielu perkusistów, opiera się na trigeringu perkusyjnym. Odbywa się to za pośrednictwem trigerów perkusyjnych, montowanych na poszczególnych padach perkusji akustycznej. Sensor, umieszczony w trigerze perkusyjnym konwertuje sygnał pola drgającego naciągu lub obręczy padu i transportuje go w sposób elektroniczny do modułu lub interfejsu perkusyjnego. Proces ten wymaga specjalnie zaprojektowanych, wysokiej jakości akustycznych czujników, które dostosowane są do odpowiednich padów.

    Mój perkusista używa akurat Rolanda ale tylko do centrali. W takiej muzie to się sprawdza i wymaga niezłej techniki bo wychwytuje wszystkie błędy i je bardziej uwidacznia.

    Przykład brzmienia

    Dziękuję za wyjaśnienie.

    Biedny ten bas musi być, jak go czasami poczęstujesz takim pieszczochem(?).
    Mayo ładnie wygląda naprawdę… [ślina]

  14. No właśnie na tamtej perkusji jakbyś nie uderzył artykulacja była bez
    zmian…Ano to jest wiosło szatana więc musi być twarde

  15. @Damionek: No właśnie na tamtej perkusji jakbyś nie uderzył artykulacja była bez zmian…Ano to jest wiosło szatana więc musi być twarde

    Jak tak dalej pójdzie to będziecie mieli takie gitary jak w Guitar Hero

    Sorry, nie mogłem się powstrzymać. …ale triggery chyba nie zbyt dobrze
    świadczą o perkusiście.

    Nie wiem i się nie znam, bo nie gram dla szatana.

  16. Oj byś się zdziwił Triptical. Są triggery, które wyłapują nawet siłę
    uderzenia

  17. @Triptical: triggery chyba nie zbyt dobrze świadczą o perkusiście.
    Nie wiem i się nie znam, bo nie gram dla szatana.

    Jeśli są wykorzystywane “obok” klasycznie nagłośnionej perki (na przykład
    dla ubarwienia brzmienia), to wsio ok. Jeśli natomiast mają być jako
    elektroniczna perka i to często nawet nie dynamiczna, to faktycznie fail 😀

  18. @latem666: Oj byś się zdziwił Triptical. Są triggery, które wyłapują nawet siłę uderzenia

    W tym momencie się przeraziłem, że są takie, które jej nie wyłapują…

  19. 😉 najbardziej rozwalające jest to, że wbija zespół, dla szatana grający,
    czasem, perkusja obwieszona trigerami, wszyscy wysmarowani kefirami, nie myci
    rok (opisuje tu zespół z częstochowy) i wiadomo, jakieś tam behemoth
    wannabe czy inny zespół i grają… i perkusista tak gra krzywo, że aż chce
    się podejść i powiedzieć wróć do paradiddli w 60bpm chłopie

    cóż, niektórych rzeczy się nie przeskoczy.

    @miklo, dokładnie się zgadzam i sam gniotę perkusistę o załatwienie sobei
    w końcu czegoś takiego 🙂

  20. Ano Gurf mieliśmy podobny problem z garowym , to pewnej próby oświadczyłem
    że jak się nie weźmie do ćwiczenia to ja odchodzę…No i się poprawiło
    dzięki innej organizacji prób czyli:

    -Piece są odwrócone od garów d*pą , po co? Są różne warunki podczas
    grania koncertów nie zawsze wszystko słychać , ale perkusje się zawsze
    słyszy ona jest w centrum i nawet gdy ktoś się pomyli to jeżeli garowy wie
    co grać i gra pewnie to zaraz wszyscy się odnajdą!( to działa w przypadku
    ogrywania gotowych numerów wiadomo że przy tworzeniu sytuacja wygląda
    inaczej :))

    -Gramy przy zgaszonym świetle!Dlaczego?Na koncertach są często dymy jakieś
    dupne światła do tego macha się banią pluje krwią gwałci dziewicę więc
    trzeba się przyzwyczaić to lipnej widoczności.Dodatkowo nie patrzy się na
    gryf kolegi z kapeli co gra TYLKO SIĘ SŁUCHA!i to jest mega ważne!Trzeba
    słuchać co koledzy grają a nie odklepywać jakieś tam sekwencje wyuczone na
    pamięć na gryfie….w razie pomyłki trzeba usłyszeć co jest nie tak a nie
    popatrzyć na gryf..

  21. Patent z odwróconymi piecami i światłem podobie mnie się, tak samo jak same
    foty i wszechmocny Mayo Wiking! Po wakacjach jak przypierpapier jakąś sztukę
    z nową kapelką, to pewnie też zarzucę foty z moim 6-strunowym szatanem
    🙂

    @gregOOs: Nie lepiej zaprogramować perkusje w midi i puszczeć z odsłuchów? Nie będzie żadnych overtonów i będzie równo a i miejsce na perkusiste się w samochodzie zwolni….

    Zesrałem się ze śmiechu! 😀 Z nimi zawsze jest jakiś problem, dlatego
    lepiej na jego miejscówkę w aucie zabrać jakąś groupies 😀

  22. adam, ja bym jeszcze wywalił gitarzystę i miejsca są już dwa zwolnione
    😀

    chociaż ostatnio zostało mi powiedziane, że tworzę bardzo fajny duet z
    perkusistą, także ja pozbyłbym się tylko gitarula:D

  23. Hahaha, no wymiękam dzisiaj 😀

    Jak ja Was lubię Basoofkowicze! Pozdrawiam!

    Left-handed

Możliwość komentowania została wyłączona.