Nexus JBN – Wasze opinie?
Jak już gdzieś pisałem, że “na dniach” do wybranych sklepów mają trafić
Nexusy – na początek JBN z Serii 70th. jak widać pierwsza seria właściwie
ukończona. Będzie kilka dostępnych opcji. Oto kilka przykładowych fotek
wersji pasywnej. Chętnie wysłucham wszelkich opinii i odpowiem na ewentualne
pytania.
99 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
ile stoi?
Potki to volume volume tone?
Jak brzmią te pickupy? Bardziej vintage czy nowocześnie?
Nie podoba mi się główka, reszta jest perfekcyjna (wizualnie)
Kiedy można spodziewać się jakiś próbek?
Jakie sklepy dostaną je na dystrybucje?
Ile za takie cudo?
Jakie modyfikacje można sobie zamówić?
Tyle na pierwszy oddech pytań odemnie 😀
1) Dlaczego małe klucze?
2) Czy będzie seria 70 ale z białymi bindingami?
3) Czy będzie seria 60 ale z czterema, (dwoma piętrowymi) pokrętłami?
Powolutku 😉
Cena to jak poinformował mnie Jacek Kobylski 3900. Pickupy to produkcja
Nexusa – przyznam szczerze, jeszcze ich nie słyszałem – seria jeszcze
gorąca, więc nie “macałem”. Wybieram się do Pruszkowa, więc niebawem
dokładnie przetestuję.
Z tego co wiem na początek Ministerstwo Rockendrolla zaopiekuje się kilkoma
sztukami.
Na południową Polskę dystrybucja prawdopodobnie będzie moja.
Białe bindingi oczywiście będą.
Będą basy pasywne oraz w różnych wersjach elektroniki aktywnej, ale zawsze
z TRUE BYPASS.
O serii 60 nic mi na razie nie wiadomo – prędzej wdrożymy Gom Jabbar.
Będą oczywiście wersje z topami wzorzystymi, ciemnymi podstrunicami,
pięciostrunowe itd. Musimy powoli wszystko ogarnąć.
mazdah@ jeśli chodzi o elektronikę można sobie zażyć co tylko się chce –
ja tym rządzę 😉
Osprzęt do basu wybiera Jacek Kobylski – ja mu ufam.
będzie można się spodziewac jakichs precli z logiem N?
Wolalbym kupić polski wyrob niż hamerykanski czy koreanski/japonski.
Z pewnością pojawią się również i inne “klasyki” ale na ten rok mamy
zaplanowany głównie JBN i celujemy wysoko, bo tymi modelami zamierzamy
konkurować z Sadowskymi 2-3 razy droższymi (czy się to uda rynek sam
zweryfikuje). Drugim projektem na 2010 jest Gom Jabbar dla tych co lubią
nowoczesne konstrukcje.
Jeśli będą grały tak, jak wyglądają, to macie w mojej osobie klienta.
Pan Kobylski wychodzi z cienia? 😉
coś mi się, że Lakland może mieć godnego przeciwnika w Polsce… fajnie by
było jakby jeden bas był obecny na zlocie w studio 7-dobra reklama;)
Grałem na tym basiku. Było miło łatwo i przyjemnie :]
Warto zauważyć, że jest to nowy basik, na który można dostać fakturę (i
inne bzdury jak gwarancje), co dla wielu osób jest ważne.
Na moje oko, ręce i ucho w tej cenie (nie wiem, która jest prawdziwa – na wd
jest jedna, tutaj druga, a ja słyszałem jeszcze co innego) nie da rady
znaleźć nic lepszego.
Jak wyjdzie precel w stylu 50s to biore od reki 😀
Faktura i gwarancja w Nexusie obowiązywały zawsze 😉
Różnica jest taka, że te basy będą produkowane seryjnie a nie w
pojedynczych sztukach jak do tej pory.
Cena jest taka jak podałem czyli w sklepie 3950. Na Wd ktoś podał prawie
netto 😉
@mroku – o promocję się nie martw – to jest na Jacka i mojej głowie 😉
@svenson – Jacek Kobylski nigdy w cieniu nie był ;). Teraz po prostu ruszamy
ze sprzętem seryjnym i szeroko dostępnym.
@healfwer – wyjdzie, wyjdzie 😉 ale pewnie dopiero w przyszłym roku.
Mój No Name Jazz ma prawie identyczną główkę :p
ale nexus to chyba on nie jest 😀
solartron – to dobrze, ze w przyszlym roku będzie precel.
zaczynam drukowac pieniadze na niego a to może trochę potrwac.
przeciez nie zaplace jeszcze mokrymi z rozmazujacym się tuszem 😛
co za przestarzałe i vintydżowe metody! wstyd! nie możesz sobie w paincie
dorysować zer na koncie ?!
Jakie opcje drewna są dostępne? na stronce nexusa jest jesion tylko.
Zastanawiam się, tak na przyszłość, bo te basy mają nawiązywać do
tradycji, ale nader praktyczną rzeczą jest gniazdo, w które kabel można
wpinać lekko pod kątem (jak w Stratocasterach), chociaż ono sprawdziłoby
się (względem powierzchowności) w JB bez pickguarda :).
Jacek ustalił, że w pasywnym – czyli tym z obrazka jest taki układ, ale z
aktywną elektroniką gniazdo jest przesunięte na bok korpusu.
@jigsaw na początek basy klonowe, ale dostępnych będzie sporo opcji
wykończenia.
z drugiej strony – mozesz sobie zamowic jakiego chcesz nexusa, JigSaw, ale
będzie odpowiednio kosztowac 😀
Cóż jeszcze dodać chciałem – jeżeli będzie jakaś oficjalna premiera, to
poproszę o info i jakieś eleganckie fotki, wrzucę niusa, druga rzecz to
przydałaby się jakaś aktualizacja strony nexus-guitars.com, bo strasznie
okrutnie outdated jest :D.
Na tych zdjęciach raczej mi się nie podoba (drewno nie najlepiej wygląda),
ale to może kwestia oświetlenia. W każdym będę śledził informacje o tej
serii, bo mam ochotę na 5 strunowego jazza, a cena wydaje się rozsądna.
@Kapral właściwie internetową oficjalną premierę zrealizowaliśmy w tym
temacie 😉 Oczywiście pomysł z umieszczeniem info jako nowości jest
doskonały. Poproszę Jacka, żeby napisał coś od siebie o opcjach,
konstrukcji, ja dopiszę o elektronice i prześlemy do Ciebie. Pewnie taki
temat da lepsze wyobrażenie o tym, czego będzie można się spodziewać po
JBN. Dla Nexusowców to nic nowego ;), ale dla tych co Nkę mają “na
celowniku” może to być ciekawe.
Stronkę rzeczywiście trzeba odświeżyć – problem jedynie z czasem.
Incjatywa szczytna. Bass piekny. Zapewne gra nieźle.
Pozostaje tylko kwestia tej cholernej płytki. Wszyscy znają moje zdanie w tej
kwestii. Ten wątpliwy wizualnie kawałek plastiku psuje brzmienie instrumentu.
Dla jednych istotnie dla innych nie istotnie. Mam serdecznie dość dzór po
maskownicy w moich trzech starych Fenderach jazz basach…
Uważam, że bass powinien być sprzedawany bez płytki z maskownicą jako
dodatkiem jeśli komuś nie przeszkadza skapcaniała struna E, mniej żywa
góra i gorzej rezonujący instrument to sobie płytkę przykreci jak nie to
nie ma tych cholernych dziór…
Dodatkowo bass na zdjęciu wygląda jakby miał pickupy w rozstawie z lat
60-siątych – czyli generalnie mniej agresywne brzmienie i więcej dołu na
pickupie przy mostku (choć marcusa nie uzyskamy). Powinny być obecne obie
opcje rozstawu pickupów.
Bass ma małe lekkie klucze – to spory błąd konstrukcyjny. Niedoważona
główka to przyczyna większości wilków w Fenderach. W tych konstrukcjach
duże cięzkie klucze (Gotoh lub Hipshot) to podstawa – inaczej trzeba kupować
fatfinger albo dociązać główkę lutniczo…
Siodełko z plastiku albo hebanu – kolejny bezzsens w jesionowej progówce.
Mosiądz będzie tu znacznie lepszym rozwiązaniem.
Ostatnia sprawa okrągły docisk do struny d i g gwarantuje nierówny i zbyt
mały kąt załamania na siodełku stuny A do pozostałych. Czyli innymi słowy
mamy róznicę w brzmieniu i odczuwalej “sprężystości” tej struny wobec
pozostałych – typowa wada Fenderów. Są na rynku świetne dociski Hipshota na
trzy struny. Odpowiednio umiejscowiony załatwiłby sprawę.
Alfik – właśnie jestem na etapie rozwiązywania problemu “dziurek” po
śrubkach w swoim 51. Poczekasz chwile, a byćmoże będziesz miał cud miód
rozwiązanie.
Głupie pytanie osoby ślepej: Korpus to jednak jesion, czy jednak klon?
Zakładam, że jesion, ale wolę się upewnić 😀
Szergielu, osobo po dwakroć ślepa :D.
Jesion od klonu NAPRAWDĘ mocno się różni, natomiast jeżeli nie przekonuje
Cię moje stwierdzenie, że to klon, to może przekona Cię:
To już wiem dlaczego coś mi z drewnem nie pasowało…
W tej serii basów bez płytki nie będzie. Będzie można kupić inny model
JBN z “gołą” deską.
@Alfik wiem, że jesteś fanem fenderów ale to jest Nexus. Chciałbym jasno
zaznaczyć, że nie jest to kopia Jazz Bassa – jest to Nexus inspirowany
dokonaniami Fender i tak był projektowany. Oczywiście ma to swoje
konsekwencje brzmieniowe i manualne. Kto nie może tego zaakceptować – ma w
zasadzie do wyboru oryginalne fendery lub ich kopie – ale nie u nas. My mamy
własne spojrzenie na brzmienie i jego się trzymamy. Nie zamierzam na łamach
forum nikogo do niego przekonywać – bo to Wy zweryfikujecie, czy to udane
konstrukcje czy nie – ale prosiłbym robić to dopiero po testach instrumentów
a nie przed nimi 😉
@Alfik – to nie jest bas jesionowy – to jest bas klonowy (łącznie z dechą) –
Kapral ma rację 😉
@Kapral – gadałem dzisiaj z Jackiem i obiecał, że coś napisze o JBN. Jest
Ci zobowiązany za dobre serce 😉 i będzie Ci to zapamiętane.
Reasumując – konstrukcja tej serii na dzisiaj jest zamknięta. Alternatywą
będą inne JBNy dostępne w sklepach.
@Alfik – wielkie dzięki za merytoryczne i cenne uwagi, jednakże teraz czekamy
na odpowiedź rynku przekonani o słuszności naszego wyboru 😉
rozwiązaniem dla struny A jest pozostawienie dłuższego fragmentu (na 4,5
okręcenia) (dodatkowo stosuję sznurówkę, jeśli mam chudy zestaw i A ma
tendencję do latania w rowku siodełka)
czyli bas jest wzorowany na Squierze vintage modified 70s jazz bassie
(jazzbass, klon z kilku dech, czarne bloki jako znaczniki, pręt regulacyjny
regulowany przy główce), hm… – powiem szczerze, że za tą cenę bym się
nie skusił
moja propozycja: olcha, mostek vintage, bez płytki i stalowej płytki,
podstrunnica palisander, pao ferro (bez znaczników), na główce docisk dla
czterech strun, gniazdo z boku, olchowy blok/długi thumbrest pomiędzy
pickupami/nad pickupami, zaczep paska nad dwunastym progiem od
tylu-nie od boku (ibanezowe) :)))) cena max 3000
pozdrawiam
Trochę się uśmiałem – sorki 😉
Bardzo ciekawa propozycja – zapraszam do naszego customu – ale 3000 to tylko
zaliczka 😉
@solarton
Nie oczekuje kopi Fendera!!! Starego i tak nie skopiujecie (30stu paru lat
rezonowania nie da się skopiować), a nowych nie ma po co.
Tylko w basie inspirowanym Fenderem powinniście pozbyć się jego wad a nie
dodawać nowe. Dla jasności fanem Nexusa też jestem, tak samo jak fanen
twojego preampu. Nie oceniam jak brzmi przed testem – powiem więcej znając
Jacka myśle, że będą brzmiały na pewno lepiej niż współczesne Fendery i
Sciemosky i im podobne. Po prostu parę drobiazgów i bass byłby perfekcyjny.
zdaję sobie sprawę
dlatego gram na preclu
pozdrawiam
@Alfik – myślę, że z tym dodawaniem wad nie będzie aż tak źle 😉 Te basy
to tylko drobny wycinek tego co niebawem trafi od nas na rynek i tam z
pewnością będą (a raczej już są) takie rozwiązania jak sugerujesz.
Preamp, który słyszałeś i ogrywałeś będzie montowany raczej w innych
seriach. Przez rok opracowałem jeszcze kilka zupełnie innych konstrukcji,
zupełnie różnych tonalnie, do różnych instrumentów i nagłośnienia. Jest
tyle gustów, że wszystkich jedną konstrukcją nie sposób zadowolić.
Niektórych preamp w basie absolutnie nie zadowoli – choćby był złoty 😉 –
co też do mnie dociera. Po kawałku przymierzam się teraz do wzmacniaczy –
ale na prototypowanie muszę wysupłać przynajmniej kilkanaście patyków –
więc prędko nie będzie 😉
Skąd pomysł dla klonowego korpusu?
Szergiel wszyscy wiedzą, że klon+single to jest to! ;D
http://www.img109.imageshack.us/img109/7120/41560580.jpgNo nie sposób się nie zgodzić, że klon + single to fajne połączenie
:D:D:D
http://www.img694.imageshack.us/img694/3616/rickenbacker4001i4003.jpg(na zdjęciu nie mój, ale czuję się zobowiązany wkleić zdjęcie
podobnych:D)
Proszę Was uprzejmie, co byście nie zaśmiecali tego wątku 😉
Dwie rzeczy mi się w tym basie nie podobają wizualnie: wielkie N na
przystawkach (czepiam się, bo to obleci) i główka, która przywodzi mi na
myśl żurawia z zespołem downa (nie czepiam się, nie podoba mi się) 😉
Poza tym zapowiada się ciekawie i z chęcią bym obadał.
No tą Nkę na pickupach będziemy testować, ale może nie będzie tak źle i
“nie obleci” bo ona jest z metalu i solidnie przymocowana. Z drugiej strony
ludzie różnie grają, więc trzeba będzie mieć ten element na oku.
Użytkownicy zweryfikują.
Bardzo oryginalne porównanie – spodobało mi się :). Oczywiście szanuję
Twoje zdanie i mam tyko nadzieję, że w pozostałej naszej ofercie znajdzie
się coś co nie wywoła u Ciebie podobnych skojarzeń 😉
W ogóle wdzięczni jesteśmy za zainteresowanie i wszystkie opinie, które są
dla nas bardzo cenne. Ta konstrukcja jest w zasadzie zamknięta ale Jacek
Kobylski nigdy nie był głuchy na sugestie klientów, więc z pewnością
będzie je uwzględniał w kolejnych seriach.
A mi osobiście się to N podoba, ale to chyba trzeba czuć klimat Nexusa,
żeby coś takiego lubić. Zakwas, kup sobie Nexusa :D.
Solartron, drogi kolego – jakbyś mógł od Jacka wydobyć, bądź zasugerować
mu, żeby w ów notce prasowej, która ukazać się będzie mogła niebawem (na
co liczę), zawarł takie info, jak na przykład rodzaj strun w JBNkach
montowanych, jakiego pickupy typu (alniko itp.) – jakie planujecie dostępne
opcje – z doświadczenia forumopytaniowego wiem, że ludzie ciekawi są
podobnych informacyj :).
Twoje zdanie się nie liczy – Ty jesteś “skażony” przez Nexusa 😉
Oczywiście tak zrobię i będę ponaglał, bo Jacek jest dosyć zapracowany, a
chciałbym żeby zrobił to jak najszybciej.
Kup sobie, kup sobie…
Kup mi!
Z chęcią przyjmę. 🙂
EDIT: To jednak nie żuraw – ta główka mi się kojarzy Z TYM (www.img199.imageshack.us/img199/6535/vulturenopenopenope.jpg)
Grałem na tym, świetny instrument.
Coś czuję ,że będą obniżki cen na rynku Fenderów i Sadowskych;)
bardzo chętnie bym coś takiego zakupił w miarę możliwości finansowych, a
mam pytanie, czy takie pikapy można kupić osobno?
To miłe co piszesz 😉 ale na obniżki u ww. bym raczej nie liczył.
Pewnie można kupić takowe (trzeba zadzwonić do Jacka Kobylskiego) ale
przyznam szczerze, że ja nie znam jeszcze tych pickupów, więc nie wiem jaki
mają sygnał, impedancję, pasmo, powtarzalność parametrów i charakter
brzmienia. Niebawem będę miał własny egzemplarz – to zrobimy mam nadzieję
obiektywne porównania np. z Sadowskym lub innymi Jazz Bassami i wtedy się
zobaczy 😉 (a raczej usłyszy).
nie mogę się doczekać! będę kibicował i czekam na opis, jakbyś mógł
się pofatygować żeby to zamieścić albo napisać mi wiadomość będę
bardzo wdzięczny:) albo np porównanie z jakimiś SD
Te pikapy są bardzo ciekawą sprawą , Nexus ma ich 3. rodzaje do desek
jesionowych , klonowych oraz olchowych:D
Nie mogę się doczekać mojego JB od Nexusa z właśnie tymi pikapami.
A kiedy będziesz go miał? 😀
No właśnie kiedy Migal i skąd jesteś? Kurde chciałbym tego jazza ograć…