Prezentuję swoją aktualna kolekcję:
1. Lutnicza kopia Fender Precision Bass, pickups (1xJB humbucker, 2xPB single
coil) f-my MERLIN,
2. GMR – lutnicza kopia Fender Jazz Bass, pickups (2xJB) f-my BassCulture,
preamp NOLL 3,
3. Fender Jazz Bass Reissue ’62, made in Japan (wg numeru seryjnego
wyprodukowany w latach 1984-1987),
![Lampowa „mikrofalówka” do ćwiczeń:]](https://basoofka.net/img/wzmacniacz/kustom-the-defender-5h-210x118.webp)
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc_0-210x118.webp)
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc-210x118.webp)
Piękne basy! Najbardziej podoba mi się lutnik, bo ma piękny kolor i – o ile
oczy mnie nie mylą – krótką menzurę.
P.S. Sorki za prywatę, ale byłbyś zainteresowany sprzedażą gryfu, jeśli
go wymienisz? :>
Nienawidzę Cię Zbikra!!! 😀 Tak się zastanawiam, czy poprawnie napisałeś o
przystawce „preclowej” – mnie zawsze uczyli, że jest to 1 x PB, czyli tzw.
split-coil. Ogólnie rzecz biorąc jest to nic innego, jak rozdwojony humbucker
🙂 Z całego zestawu najbardziej podoba mi się GMR. Brakuje mi w nim tylko
(zawsze coś!) czarnego obramowania podstrunnicy, Badassa, i gałek od pot.
typowo jazzowych 😛
świetna druga fotka…brakuje im tylko filiżanek z kawą 🙂
Możesz coś więcej o tym GMRze napisać?
IMMO:
Menzura w każdej z gitar jest jednakowa: 34″ Jeśli chodzi o GMR to umówiłem
się z p. Romanem, że zrobi mi gryf 22-progowy (klasyczny Fender ma 20). Aby
był dostęp do ostatnich progów należało zrobić głębszy cuteway. P.
Roman osiągnąl to proporcjonalnie zmniejszając cały korpus. Rzecz
praktycznie nierzucająca się w oczy na scenie. Dobrze to widać na fotce,
którą dodałem na koniec galerii.
Jeśli chodzi o gryf to mogę ci go oddać za darmo (bez kluczy, ale z prętem
regulacyjnym), co najwyżej zapłacisz koszty przesyłki. Nie wcześniej jednak
niż będę miał nowy (orientacyjny termin – przełom roku).
Adam_Off:
Oczywiście masz rację – te dwa single PB są ustawione tak, aby ich cewki
były w przeciwfazie. Daje to układ jak w humbuckerze, a ta konfiguracja nosi
nazwę Split-coil.
Bez badassa jakoś bym przeżył, ale żałuję, że nie pomyślałem o białym
bidingu, jak ustalałem specyfikację z p. Romanem.
Klacz:
O GMR-ach napisano już wiele. Mój ma dość klasyczny set jak na gitary z tej
stajni (pick-upy BassCulture, preamp NOLL 3, most WCS,…).
Kiedyś być może zapodam jakieś próbki.
Spoko luz 🙂
Rzeczywiście ten basik po prawej wydaje się mieć mniejszą menzurę, ale: w
porównaniu do reszty nie stoi na żadnym statywie, i dodatkowo jest oparty o
piec, także Immo – diabeł tkwi w szczegółach 😀
Spoko, mam kilka kompletów kluczy. Skoro jesteś w hojnym nastroju, to
zaklepuję! 😀
Pozdrawiam!
lustrzane odbicie 😮
O kurcze, jakimś dziwnym trafem pozamieniało Ci na wszystkich zdjęciach
prawą stronę z lewą 😛
Ciężko się ogląda zdjęcia tylu odwróconych basów… 😛