Mój nowy nabytek: elektroakustyk HOHNER EAB65

23 komentarze

1. uroczo ^^

   ~=~=~=~=~=~=~

   Look into my eyes and its easy to see

   One and one make two, two and one make three.

2. Ładny, zwłaszcza z tylu.

   Ale akustyk z czterema strunami wygląda biednie wg mnie 😛

3. PRÓBKI BRZMIENIA POPROSZĘ! 😀

4. a może salobrena na sprzedaz będzie ? 🙂 a sam basik piekny 🙂

5. Muszę kiedyś sobie kupić jakiegoś fajnego akustyka (ukłon w stronę płyty
   „Good People In Times Of Evil” Hellborga). Ten wyglądał ładnie, dopisuję
   się do prośby Kaprala 😀 Mam dziwne wrażenie, salobrena jest krótsza – jaka
   jest skala tego basu?

6. No kurde, z Ciebie jest jakiś maniak. 😛

7. Widzę, że święta zaczynają się u Ciebie tak wcześnie jak u mnie w
   supermarkecie ;p

8. no piękny hohnerek;)

9. Ibanez, głośne są te basy bez podłączenia do wzmacniacza, tj. na „sucho” ?
   Da się grać powiedzmy z gitarą akustyczną/klasyczną czy niezbyt?

10. Dodałeś wieć patrze ;p Powiedz kiedy mogę przestać 😀

11. Ciekawe, że im więcej ozdóbek na basach akustycznych hohnera, tym gorzej
    brzmią 😛

12. @Kapral: PRÓBKI BRZMIENIA POPROSZĘ! 😀

    Proszę bardzo! Oto i link do próbki:

    http://www.ibanezbass.wrzuta.pl/audio/9L2WFOdFNJ/

    Nagrane na szybko. Nie wiedziałem, że tak ciężko jest nagrać akustyczny
    basik. Całkiem inna bajka niźli nagrywanie normalnie basu… Ale coś tam
    słychać. Jak zwykle powiem tylko, że na żywo jak się słyszy to brzmi to
    dużo lepiej niż w nagraniu…

    @Dex: a może salobrena na sprzedaz będzie ? 🙂

    Hmmm… sam nie wiem… Nie lubię sprzedawać basów, które mi świetnie
    leżą, ale może kiedyś? Bo już za dużo się tego robi powoli 😉 Albo do
    odprogowania, albo do sprzedania. Z tym, że sprzedawał bym ją tylko w
    momencie, w którym bym miał problemy finansowe, więc narazie nie 😉

    @Ogrodnik: Mam dziwne wrażenie, salobrena jest krótsza – jaka jest skala tego basu?

    Rzeczywiście masz rację! Salobrena ma krótszą menzurę! Na moje oko 33
    cale, a Hohner ma na 100% 34 cale. Dobre 😀

    @kubakaw: Ibanez, głośne są te basy bez podłączenia do wzmacniacza, tj. na „sucho” ? Da się grać powiedzmy z gitarą akustyczną/klasyczną czy niezbyt?

    Jak dla mnie wystarczająco głośny. Potrafię grając na nim obudzić
    starszych w pokoju obok, więc coś słychać. Gdy gitarzysta na akustyku by
    napierdzielał akordami głośno to mógłby być problem z przebiciem się(ale
    od takich akcji jest możliwość podłaczenia basu do wzmacniacza). Balladki typu
    „Nothing Else Matters”, czy też „Under The Bridge”, albo „Road Trippin”
    wychodza z akustykiem idealnie, ale już w „Californication” przy refrenie bas
    zaczyna ginąć(jeśli nie jest podłączony oczywiście)…

    @Baybus: Dodałeś wieć patrze ;p Powiedz kiedy mogę przestać 😀

    Wówczas gdy, zamiast basoofki zobaczysz info, że trwa modernizacja i wrócimy
    jeszcze w tym stuleciu 😉 Wtedy przestań i idź poćwiczyć

13. nie wiem po kija Ci 2 akustyczne basy, sprzedaj oba i kup jeden ty masz jakieś
    dziwne przywiazania do tych swoich gitar. Wszystkie uważasz za super zajebiste
    i żadnej za nic nie oddasz:P W sumie taka graciarnia. Co tam masz porządnego
    ino? W sumie tylko tego Ibanez a reszta to tak miernie. Pozbądź się tych
    gratów i kup coś co ma jaja. Taka moja rada. Pewnie zostane jak zwykle
    zjechany.

14. Widzisz mroku ze skrajności w skrajność ;]

    A ibanezbass, da isę slapowac na tym? Ja tez jestem wielkim fanem płyty „Good
    People in the times of Evil”

    KLIK

15. O, podoba mię się Twój Hohner! Ile taka przyjemność?

16. naprawdę ładny Kolego:) ciężko nie tylko nagrać ale i grać na akustycznym
    basie, wbrew pozorom łatwo jest fałszować bo różnice w sile nacisku na
    struny palcami są słyszalne

    a myśle że odprogowanie tamtej to dobry pomysł, może to być ciekawe

    @Mroku – a ja właśnie podzielam pasję ibanezbassa, nie po kija tylko jak
    napisał dośc wyraźnie – do odprogowania. I uważam właśnie że ten ma jaja,
    kto się przywiązuje do swoich gratów a nie ten co zmienia basy co 2
    miesiące joł!

17. kububasek – co do różnic w sile nacisku na struny to nie jest aż tak źle.
    Prawie nie zauważalna róznica w stosunku do elektrycznego basu. Przynajmniej
    z tego co ja zaobserowałem. Co do odprogowania Salobreny to ciągle się
    waham, bo ten basik naprawdę fajnie brzmi z progami… Jeśli się już
    zdecyduje to na pewno nie zrobię tego sam, tylko u jakiegoś lutnika, a na to
    trzeba mieć kase, której nie posiadam 😛

    No i aż miło się mi zrobiło po Twoich dwóch ostatnich zdaniach 🙂 Fajnie,
    że ktoś myśli w ten sposób 🙂

    pozdrawiam.

    zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin

    ———>
    http://www.ibanezbass.mp3.wp.pl —->
    https://www.youtube.com/ibanezbassr400

18. qbanez wstaw fote swoich wszystkich gitarek 🙂

    ______________________________________________________________________________
    Basista Mental Slavery

19. Paweł15 – opcja szukaj

    Jest temat o tym:

    https://basoofka.net/galeria/8027,ibanezbass-owe-qbanez-owe-basy-w-komplecie-pies-included/

    A tak serio to może jutro się zmobilizuję i zrobię taką fotkę, bo
    niestety ze wszystkimi naraz nie mam. Np. hohner z tego wątku nie załapał
    się na grupowe, bo jak takowe czyniłem to jeszcze go nie posiadałem 😉

    Znalazłem taką starą fotkę jeszcze:

    http://www.images35.fotosik.pl/31/442a5e34b686301fm.jpg

    i taką:

    http://www.images35.fotosik.pl/31/800232157bbfbb39m.jpg

    …i taką:

    http://www.images31.fotosik.pl/210/a24eed38e1777f34m.jpg

    pozdrawiam.

20. Mroku dobrze gada! pozbądź się gratów i kup jedno konkretne wiosło..

    no chyba że lubisz kolekcjonować 😀

    kiedyś ode mnie pewien gość kupił bas Sqrwiela 5 strun (straszny to szit
    był)

    i gadał że ma studio, wymieniał że ma stare fendery fretlsy itd..

    ja mówię dobra idź koleś i nie bajeruj, ale dał mi adres stronki a potem
    okazało się to prawdą,

    nie mogłem się powstrzymać i kilka dni po sprzedaży zadzwoniłem do niego i
    pytam po co ci

    takie liche wiosło wśród tak zacnej kolekcji a on na to że on na basie gra
    sporadycznie i

    większość jego basówek wisi na ścianie a ta mu się podobała z wyglądu
    🙂

    może i qbanez też lubi na nie patrzeć…

    a co hohnera to ładnie wygląda, a drugi warto przerobić na bezprogowca pod
    warunkiem że

    naprawdę będziesz go używać.. bo jak nie to do żyda 😀

21. Siostry z archeo coś widzę powariowały…

22. @sernik: Siostry z archeo coś widzę powariowały…

    hahahhaaha :D:D genialny tekst 😀

23. Mroku – Ty jednego basu nie możesz zagrzać często dłużej niż tydzień, a
    ja kupuję bardziej rozsądnie i tylko okazyjnie. Pozatym mam sentyment do
    basów, które posiadam itp. Na profesjonalne instrumenty przyjdzie jeszcze
    czas gdy przyjdzie mi grać w porządnej kapeli. Jaj0 dobrze powiedział – od
    skrajności w skrajność 😉

    @Jajo: A ibanezbass, da isę slapowac na tym?

    Nie da się bo slap brzmi strasznie pusto i głucho. Wątpie czy na
    jakimkolwiek akustycznym basie slap brzmi chociaż trochę do przyjęcia.

    pozdrawiam.

Możliwość komentowania została wyłączona.