Mój nowy nabytek

gitara gmr fender jb american deluxe

gitara gmr fender jb american deluxe

gitara gmr fender jb american deluxe

gitara gmr fender jb american deluxe

gitara gmr fender jb american deluxe
Prezentuję swój nowy nabytek: gitara stylizowana na Fender Jazz Bass American
Deluxe wykonaną przez… GMR !!!

Oprócz nietypowego jak dla GMR korpusu instrument posiada wszystkie cechy i
wyposażenie charakterystyczne dla GMR, tj:

– pick-upy BassCulture

– elektronika (preamp) NOLL 3

Aby upodobnić gitarę do Fendera poprosiłem o zamontowanie kluczy Schallera
oraz mostka WSC.

Wykonanie – jak to u GMR – REWELACYJNE: dokładne wykonanie, równiutko nabite
progi, niski set-up !!!

Możliwości brzmieniowe – bajka !

Wygoda grania – bajka !

Jak bedę miał trochę czasu – zapodam kilka próbek.

Podziel się swoją opinią

13 komentarzy

  1. Brakuje tylko białego bindindu po bokach podstrunnicy:)

    Leworęczny jazz bass, na dodatek od GMR… To mnie przerasta:D

  2. nie mogę się przestawić na patrzenie na lewe korpusy basów. 🙂

    ale, ale.

    takiego gmra mógłbym mieć (w sensie kopia łintażowych basów).

    nie zmieniaj tylko pickguardu!

  3. Brak bindingu na gryfie oraz to, że od leworęcznego bolą mnie oczy to jedyne
    uwagi, ale one już padły 😉 Ciekawe jak chodzi klasyczny jb na BassCulture i
    Nollu, więc z niecierpliwością czekam na próbki. Wypada zapytać o koszta?

  4. Winszuję kolego Zbikra takiego instrumentu! Nie sądziłem, że GMR jest w
    stanie wystrugać takie jazzowe cudo. Szkoda że mieszkasz tak daleko, bo z
    przyjemnością wpadłbym ograć 🙂 Chociaż – dla chcącego nic trudnego!
    Pozdrowienia dla leworęcznego bassmana od samozwańca Leftiego! Czekamy na
    próbki 🙂

  5. Ładny bas! Też mi brakuje tego bindingu 😀

    Nie zapomnij zaktualizować profilu. 😀

  6. 3,5 koła zgadłem ?

    Z tym że ja mam projekt u GMR taki że body ciężkie jakieś jazzbassowe.
    Główka coś ala Warwick stryker, klonowy gryf i podstrunnica. Układ JJ i
    pasywna elektornika. 5 strun.. ma ważyć ponad 5kg albo wpier….!!

    Ps. też jestem leworęczny i robiłem GMR-a u Koca, ale go sprzedałem(no
    cóż mahoń i jakieś egzotyczne drewno na gryf to nie było to) poza tym
    dostałem swietne i wygodne wiosło na który można się było gapić jak na
    cycki

  7. O bindingu faktycznie nie pomyslałem. Wizualnie wiele by wniósł.

    Cena: zapłaciłem równo 4 koła, ale nie żałuję ani jednej wydanej
    złotówki.

  8. Dlatego należy na basoofce konsultować swoje pomysły przed zamówieniem! 😀

  9. Hehe no proszę a niedawno chwaliłem się Panu Romanowi jak wykorzystałem
    jego podstrunnicę w moim Jazz Assie 🙂

    Witać że GMR chętnie wraca do klasyków zarówno co do drewna jak i
    designu.

    Ciekawi mnie kwestia skopiowania niemal takiej samej główki jak mają
    fendery. Z tego co wiem to jest ona opatentowana. Chyba że podobieństwo jest
    tylko prowizoryczne. W sumie to pewno rzadka robota u GMRa więc ryzyko
    znikome.

    Basik ładny tylko te kolory korpusu bardzo mi zbrzydły – pewno za sprawą
    tanich gitar jak np Vision;)

    Czekam na próbki z tymi bassculturami – ciekawy jestem jak jazzowe grają.

    PS jak z poziomem sygnału? Bo moje pickupy grają bardzo ładnie ale trochę
    cicho 😉

  10. Bas bardzo zacny. Wszelkie bursty mi już tak zbrzydły że patrzeć nie
    można. Biding do tego basu by się nadał, ale jak dla mnie najlepiej gdyby
    gryf był taki jaki jest a decha była biała.

  11. Fajny ino szkoda ,że taka oklepana wersja kolorystyczna… 😉 Ile zapłaciłeś jeśli to nie tajemnica? Fajnie by było gdyby GMR wprowadził serię basówek skierowanych do miłośników vintydzowych instrumentów… (niekoniecznie skopiowanych 1:1 co do oryginału). A tutaj inna kopia od GRA

  12. Co do ceny to już napisałem wcześniej: dałem równo 4 koła.

    Jeśli chodzi o kolor: ten odcień z*jeb….ście mi się podoba, dla mnie jest
    jedną z charakterystycznych cech gitary FENDER, a to miała być kopia
    Fendera.

    W domu mam jeszcze jednego sunbursta: 6-tka J&D mojego syna (może wstawię
    fotki), a w planach mam kupno – oczywiście w sunburście – Jazz Bassa Reissue
    62, made in Japan.

Możliwość komentowania została wyłączona.