Mój aktualny Stack[Maruszczyk, Ibanez, Noisybox, AMP, BOSS, Aphex, Chaos]
Siema. Z racji tego że graty nagłaśniające na czas urlopu mam w domu to
wrzucę na forum wszystko do kupy, po części jako ciekawostka bo zestaw
trochę egzotyczny.
Maruszczyka już wrzucałem.
Ibanez Blazer(Made in Japan 1982) z dołożonym pickupem J w pracowni
Guitarzone w Katowicach(polecam gorąco) oba pickupy Fendera USA.
Wzmacniacz to AMP BH420 na którym m.in grał Jaco. Obecnie ten wzmacniacz nosi
nazwę Thunderfunk TFB. Świetne(nie powiem że selektywne bo to czasami się
źle kojarzy) brzmienie. Ja nie używam parametryka tylko „tone balance”.
Głowa piekielnie głośna. Kupiona od klanu „Yacoob-ów” 😉
Paczka to nówka Noisy Box 12 na głośniku FatailPro. Mi nic więcej nie
trzeba. Brzmi kapitalnie i głośno. Chyba najnaturalniej brzmiąca paczka
jaką miałem. Z drugą to już byłby chyba szał.
Do tego z ciekawostek kostka z
www.efekty-diy.pl/
Chaos H.drive czyli wierna kopia Crowther
Hotcake (www.youtube.com/watch?v=J0K8d8_u0_M) ale z Blendem. Mało znany
drive ale to praktycznie to czego zawsze chciałem po żonglerce kilkunastoma
kostkami.
Całość uzupełnia Japoński dosyć stary ale w doskonałym stanie Boss OC2 i
Aphex Punch factory który jest włączony cały czas z rozsądnie niską
kompresją by tłumić okazjonalny klang.
9 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
zemsta pijanego lutnika!
dlaczego odwróciłeś zdjęcia i loga? 😀
Potencjometry w Blazerze:
– 2 x vol?
– balance + vol?
– czy jeszcze inna kombinacja (np. z push-pull’ami)?
Blazera z P+J zazdroszczę:)
Blazer to vol i vol. Nie używam nigdy tone więc poleciał.
Ja zazdroszczę Blazera (tylko jazz-owego pickupa bym nie dokładał)
W ogóle żałuję że nie dałem Musicmanowskiego Humba. Generalnie jest to na
tyle dobrze poskładane że skręcenie pickupa mostkowego na 0 daje mi
czystego Pbasa bez strat na głośności pickupa.
Ach, ale pikne te lewusy. Jak Ci się kiedy znudzą to daj znać 🙂 Swoją
drogą guitarzone kilka takich Maruszczyków stoi (ale wszystkie politycznie
poPRAWE).
Ile waży ta paczka i jakie ma wymiary?
Super ten Maruszczyk.