Galeria

Matylda :]

gitara trella jazz bass

gitara trella jazz bass

gitara trella bass

gitara trella bass

gitara yamaszka

gitara yamaszkaOto moje wiosełko, taka skromna Yamaha :)

Jakieś pół roku temu wpadłem na pomysł nadania jej troszkę
oryginalności, oblepiając ją tu i ówdzie…

Jej obecny wygląd jest kwestią gustu, oceńcie go sami 😉

Na pozostałych zdjęciach moja pierwsza, IMO duuużo lepsza gitara 😀

Zrobił ją jakieś 25 lat temu pan Trella z Tarnowa 🙂

17 komentarzy

  1. Bjarni

    Trochę odpustowo to wygląda 😛

    ale Twoja gitara, Twoja sprawa. Tobie ma się podobać, nie nam 😉

  2. zakwas

    Takie to trochę badziewnie.. :/ Co to właściwie jest naklejone? Papier
    kolorowy? 😛

    Ale tak jak pisałeś jarexx91 – każdy ma inny gust.

    Dobrze, że ja mam najlepszy.

  3. macius

    Był już chyba jakiś tjuningowany rybix… Tamten wyglądał lepiej 😛

    ale imho ten też git, bo czarne gitary są nudne 😀

  4. kidnoise1

    Oklejone zapewne folią reklamową, wycięte na ploterze. 😀

    Od przodu to nie jest jeszcze tak tragicznie, ale z tyłu na gryfie wzorek
    strasznie mi się nie podoba, ale ja już tak mam. 😀

  5. .PumbassQ

    no, no jak ja nie przepadam za jamaszkami, tak jakoś ta mi się podoba. Jak
    napisal mój przedmówca deska fajna, ale tyl już nie aż taki „odlotowy”.
    Wiadomo są gusta i guściki.

  6. Warbellbass

    przód wygląda spoko, tył gorzej. ale co kto lubi 🙂

  7. Muzz

    Mnie to tak wieje odpustem…ale brawo za inwencję i oby Ci to z czasem nie
    zaczęło się chamsko odklejać.

    Kakby wszystkim się podobało to samo było by nudno.

  8. Michal II

    Jak byłem w gimnazjum, to miałem poobklejany bas (no offence, po prostu mi
    się przypomniało 🙂 ).

  9. eldejar

    pomysł moim zdaniem dobry o ile takie zdobienia robione są aerografem…

    swoją droga ciekawe jak długo to będzie się trzymać xD

  10. jarexx91

    Pomimo tego, że te zdobienia rzeczywiście są z folii reklamowej, trzymają
    się już 7 miesięcy i ani jednego uszczerbku nie ma, gitarka jest dość
    sporo używana 😉

    Dzisiaj wrzucę zdjęcia mojego drugiego wiosełka, przypuszczam, że bardziej
    Wam się spodoba, jak i mi ;D

    Edit: na gryfie tylko cuś się zdarło 😉

  11. Savek

    Pól roku temu wpadłeś na pomysł ozdobienia gitary a folia trzyma się na
    niej już od 7 miesięcy ?

    Hehe nieźle 😀

    Wiem czepiam się ale to tylko tak sobie. Ja wolę mojego rybixa bez takich
    dodatków.

  12. WoWR

    Mam pytanie, po co trzymasz RBXa :O?

  13. jarexx91

    @Savek: JAKIEŚ pół roku temu ;D takie zaokrąglenie 😉

    @WoWR: w weekendy trochę chałturzę, więc RBX jest od tego 😉 Jazza mi na to
    trochę szkoda, poza tym ze względu na jego masę, granie całą noc byłoby
    męczące 😛

  14. Immo

    Piękny ten Jazz Trella. Kolor = cudo. Ja bym w ogóle Yamaha nie ruszał,
    mając takiego jazza 😀

  15. Mari

    @Immo: Piękny ten Jazz Trella. Kolor = cudo. Ja bym w ogóle Yamaha nie ruszał, mając takiego jazza 😀

    dokładnie!!! tylko bym podstrunnicę odnowił…poza tym śliczny basik.

    Co do oklejania Yamahy….wyrośniesz z tego za jakiś czas i wtedy sam się
    stukniesz w czoło mówiąc: „po jaki ch… ja to robiłem”. kupę lat temu
    miałem też ten etap 😉

    pozdrawiam. Mari

  16. GAJOWY

    Ja już gdzieś widziałem coś podobnego… 😉 Czy aby ten pan nie wpadł na
    to nieco wcześniej od Ciebie??
    http://www.www1.pictures.gi.zimbio.com/2008+Bonnaroo+Music+Arts+Festival+Day+2+IsIsgfZ7OI9l.jpg
    😉

  17. Steve Rondel

    Właśnie moja główna gitara to podobny do tego na zdjęcach 2-5. Tyle, że
    mój egzemplarz nowszy bo zaledwie 16 letni. Robiona na zamówienie u Trelli
    kopia jazz-bassa w kolorze czarnym. Jak będę w Polsce to porobię parę fotek
    jeśli to kogokolwiek interesuje w ogóle. Wiem tylko tyle, że po 10 letniej
    przerwie w graniu na basie kupiłem sobie tu na emigracji nowiutkiego Stagga
    BC-300. Tamta Trella stała na strychu te 10 lat narażona na surowy i zmienny
    klimat mojego poddasza (nieogrzewane). Teraz jak byłem na wakacjach wziąłem
    do ręki i nawet na starych (też 10 letnich) strunach Presto zabrzmiała
    tysiąc razy lepiej od Stagga.

Inni czytali również