nie no bo to jest stary power metal, a stary power metal nie ma tego powera i brzmi jak podrzędny heavy 😀
@Kapral: No bo wszyscy tutaj, którzy słuchają power metalu, starają się z tym kryć, jak wiadomo, to dość wstydliwe. ;p
A ja – jak widać – wstydu nie mam;>
Kiedyś kumpel określił muzykę Helloween mianem gay metalu:/ Ale ja bardzo lubię ich słuchać. I nie jestem gejem!!:)
——————————————————
..::Long Live Heavy Metal::..
Ale się głupio nazywa. “Markus Wielka głowa” :F
A gubernator Kalifornii ma na nazwisko “Czarny Murzyn”.
Raczej nie słucham power metalu 🙂
Fajnie koleś gra jak na power metal. Sam czasem słucham (kiedyś więcej) i w większości basiści power skupiają się na zabijaniu smoków, ratowaniu dziewic i polerowaniu zbroi czy miecza, a nie na ćwiczeniach. A ten koleś gra porządnie, nawet klangować potrafi 😛
Ale obciach, rety, rety…
To ja idę odpalić Blind Guardiana 😀
polecam płytke the bassinvaders, , która jest w dużej mierze jego dziełem ;]
co on za wiosło dzierży w rekach?
Ja słucham power metalu, ale dla mnie większość ścieżek w Halloween jest średnich. W Mrs. GOod dał popis (numer z krowąxd) ale generalnie to nie pokazuje na płytach tego co na koncertach. O wiele lepszy jest dla mnie chociażby basista Rhapsody.
O shit… Na pierwszy rzut oka wyglada jak Frusciante z RHCP 😛
Helloween – Power metal pełną gębą. Szacun za brak kostki w łapie
Tylko on bardzo dużo gra kostką 😉
Ja go głównie widziałem jak paluchami grał. Z drugiej strony tak dużo tego nie oglądałem. Sorry za niedopatrzenie, mam nadzieje że mi wybaczycie
Fajna ta jakaś wymalowana maskownica. I pewnie, że na tym zdjęciu nie ma kostki, bo trzyma bas a tak dla informacji, toto kostką bez paska się dość trudno gra.
To nie jest maskownica, ten bas to jakaś Yamaha BB, obejrzyj sobie klip Light The Universe tam gra na tym basie 😉
Wiem, że to nie maskownica ale tak wygląda.
Tak się wsłuchiwałem w niego i zaskoczyło mnie to, jak wiele klarownego basu jest w jego brzmieniu. Nie iem, czy to zasługa miksu, czy czegoś innego, ale on nie tylko wypełnia dolne pasmo, ale i można spokojnie usłyszeć te linie i one naprawdę mają dół.
Bardzo dobry basista, tak czy siak.
Immo: na Gambling With The Devil bardzo pięknie bas słychać, z tego co kojarze teraz pocina na Sandbergu preclu piątce z humbem pod mostem.
No bo wszyscy tutaj, którzy słuchają power metalu, starają się z tym
kryć, jak wiadomo, to dość wstydliwe. ;p
Komentarz Kaprala rozbija 😀
Hehehehhehehehe dobre… bracia do broni…..
Zapraszam do słuchania !!!
http://www.myspace.com/20times
http://www.20times.metal.org.pl/
http://www.myspace.com/klaman20times
nie no bo to jest stary power metal, a stary power metal nie ma tego powera i
brzmi jak podrzędny heavy 😀
A ja – jak widać – wstydu nie mam;>
Kiedyś kumpel określił muzykę Helloween mianem gay metalu:/ Ale ja bardzo
lubię ich słuchać. I nie jestem gejem!!:)
——————————————————
..::Long Live Heavy Metal::..
Ale się głupio nazywa. “Markus Wielka głowa” :F
A gubernator Kalifornii ma na nazwisko “Czarny Murzyn”.
Raczej nie słucham power metalu 🙂
Fajnie koleś gra jak na power metal. Sam czasem słucham (kiedyś więcej) i w
większości basiści power skupiają się na zabijaniu smoków, ratowaniu
dziewic i polerowaniu zbroi czy miecza, a nie na ćwiczeniach. A ten koleś gra
porządnie, nawet klangować potrafi 😛
Ale obciach, rety, rety…
To ja idę odpalić Blind Guardiana 😀
polecam płytke the bassinvaders, , która jest w dużej mierze jego dziełem ;]
co on za wiosło dzierży w rekach?
Ja słucham power metalu, ale dla mnie większość ścieżek w Halloween jest
średnich. W Mrs. GOod dał popis (numer z krowąxd) ale generalnie to nie
pokazuje na płytach tego co na koncertach. O wiele lepszy jest dla mnie
chociażby basista Rhapsody.
http://www.bismillah.pl –> Nowe Demo!!!!
O shit… Na pierwszy rzut oka wyglada jak Frusciante z RHCP 😛
Helloween – Power metal pełną gębą. Szacun za brak kostki w łapie
Tylko on bardzo dużo gra kostką 😉
Ja go głównie widziałem jak paluchami grał. Z drugiej strony tak dużo tego
nie oglądałem. Sorry za niedopatrzenie, mam nadzieje że mi wybaczycie
Fajna ta jakaś wymalowana maskownica. I pewnie, że na tym zdjęciu nie ma
kostki, bo trzyma bas a tak dla informacji, toto kostką bez paska się dość
trudno gra.
To nie jest maskownica, ten bas to jakaś Yamaha BB, obejrzyj sobie klip Light
The Universe tam gra na tym basie 😉
Wiem, że to nie maskownica ale tak wygląda.
Tak się wsłuchiwałem w niego i zaskoczyło mnie to, jak wiele klarownego
basu jest w jego brzmieniu. Nie iem, czy to zasługa miksu, czy czegoś innego,
ale on nie tylko wypełnia dolne pasmo, ale i można spokojnie usłyszeć te
linie i one naprawdę mają dół.
Bardzo dobry basista, tak czy siak.
Immo: na Gambling With The Devil bardzo pięknie bas słychać, z tego co
kojarze teraz pocina na Sandbergu preclu piątce z humbem pod mostem.