Basista Carnal, metalowej kapeli z Warszawy. Poznałem ich
parę dni temu na koncercie, na którym dali czadu, jak mało który zespół w
ciągu dwudniowego festiwalu.
Basista Carnal, metalowej kapeli z Warszawy. Poznałem ich
parę dni temu na koncercie, na którym dali czadu, jak mało który zespół w
ciągu dwudniowego festiwalu.
chyba wiem dlaczego go umieściłeś tu 😀
No wiadomo 😀
No popatrz 😀 Gadałem z nim nieco, śmiga na Ibanez 4 lata i jedyne co może
mu go zastąpić to Fender JB z lat 70. Ponadto naparza na SVT CL i na przodach
brzmi całkiem w porządku. A w niedzielę grali na Hunterfestcie, był ktoś?
Jak wypadli?
Dudek był, muszę mu d*pę zawrócić, żeby napisał jaką relację :d
A jednak ma darmowe bilety ;D
Kiedyś grałem z ich perkusistą w innej kapeli.
Fajnie, że wreszcie się wybili 🙂
A i ten Ibanezik przyjemny dla oka… 🙂
I ja bylem na Hunterze, ale mi Karnale jakoś nie zapadli w pamiec.
Obsłuchałem majspejsa i płytkę, którą mnie potraktowano ( 🙂 ) i to
jednak nie to samo, co usłyszałem na ich koncercie pod Poznaniem, który
wspominam bardzo dobrze i przy każdej następnej okazji chętnie wydam parę
groszy na bilet.
Dziś grali u nas w Toruniu na festiwalu Gotyk Na Dotyk (hehehe)… wymiatacze!
: ) Niesamowity koncert..
(a poszłam tylko i wyłącznie dzięki galerii basoofki: fota Marka ->
myspace.com -> koncert. dziękować! )
Trochę późno ale zawsze. Carnal powstał w mojej miejscowości ;p
Najlepsze jest to w jaki sposób mój ojciec o nich opowiada.
-No tacy młodzi na czarno zawsze ubrani, grali przed nami na wszystkich
koncertach.
Carnal gniecie! Fantastyczna kapela!