Lutnicza kopia Fender Precision pana Marcina spod Krakowa :]
Dzisiaj miałem przyjemność wziąć do łapy najprawdopodobniej jednego z
najlepszych Fenderów do ręki, mimo iż to była tylko lutnicza kopia (;
Otóż mianowicie jest to rękodzieło Pana Marcina ze Szczyglic koło Krakowa.
Powiem krótko – jak zobaczyłem ten bas to pierwsze co mi przyszło do głowy
„z*ebiście odnowiony Fender”. Po czym jak usłyszałem, że to jest
własnoręczna robota pytałem się 3 razy bo z wrażenia nie mogłem uwierzyć
🙂
Generalnie – drewno użyte do gitarki jak do standardowego precelka, binding
masa perłowa, niestety zapomniałem jaki osprzęt i przetwornik, ale na pewno
nie pierwsze lepsze „gówienko”.
Tego precla mogę porównać najbliżej do precla Dante Moriusa, na którym
miałem przyjemność sobie pograć. Szczerze mówiąc wygoda lutniczej wersji
zjadła na miejscu Fenderka Dante’go, a dźwięk jaki wydobywała z samej dechy
aż zapierał mi dech w piersiach. Niestety nie było żadnego wzmacniacza aby
„usłyszeć” to cudeńko, a stwierdziłem, że jednak takie niezręczne byłoby
wypożyczenie basu na parę dni aby go ograć…
Generalnie podsumowując – najprawdopodobniej u tego pana sobie sprawię
jakąś basie w tym czasie, jak będę mieć na to pieniądze i będę
wiedzieć, czego oczekuję po gitarze lutniczej 🙂 Niestety zdjęcia nie
potrafią ująć tego, jak cudownie wyglądał ten precel.
71 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Tyle że nikt nikomu nie wciska, że to jest prawdziwy
fender….. Dziwne, no nie?
Panowie weżcie się za wy za grę a nie za głupie komentarze.
Ten lutnik w USA robi kopie i nikomu to nie przeszkadza włącznie z
Fenderem.
http://www.revelatorguitarworks.com/contactinfo.html
Myślałby ktoś że wszyscy są za tępieniem podróbek a płyt w 40
milionowym kraju sprzedaje się kilka tysięcy.
Większość współczesnych wzmacniaczy to kopie Fender i już widzę jak
każdy z gitarzystów będzie się brzydził podróbką.
Avatarek tez dasz na główke ?
to nie chodzi o robienie kopii. tu chodzi o naklejanie na to napisu Fender, a
ten lutnik co podałeś tego nie robi (jest jedno zdjęcie, ale to jest gryf z
Fender Jaguara:P). tak samo na kopiach wzmacniaczy Fender nikt nie pisze
Fender, a producenci nowych wzmacniaczów są w jakiś sposób ustawieni że mogą
to legalnie zrobić.
Warbellbass i znów się przyczepiłeś tej naklejki.
LUTNIK Z USA NAKLEJA NAKLEJKI Fender !!! Na stronie zdjęcia są tak zrobione
że ich nie widać.
Ten lutnik robi przede wszystkim vitagowe kopie fendera. Zamówień na gitary
ma na kilka lat do przodu.
Przy zamówieniu gitary czeka się bardzo długo.
Napisz do niego to się wszystkiego dowiesz.
Jak by robił pod swoim nazwiskiem nie miałby tyle zamówień i praktycznie
byłby nie znany.
Nawet Fender dał zezwolenie na robienie tych gitar.
Dla Fender taki rzemieślnik nie jest żadnym zagrożeniem z 1-2 gitarami na
miesiąc.
Co innego fabryka która.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale zrobienie idealnej kopii jest znacznie
trudniejsze niż oryginału.
To nie kwestia oryginalnej naklejki.
I nie jest żadnym obciachem tylko sztuką znacznie trudniejszą niż zrobienie
gitary pod swoim logiem.
Będąc jakiś czas temu u lutnika zapytałem czego tak mało gitar lutniczych
się sprzedaje.
Stwierdził że 15 lat temu jak ludzie miel mniej kasy więcej gitar
zamawiali.
Teraz rynek zarzucony jest chińskim szajsem.
Podstawowe pytanie ile będzie kosztowała gitara, musi być taniej bo w
sklepie mam dużo większy wybór.
Jak widzę gościa w sklepie który kłóci się o 5% rabatu i wychodzi
obrażony że dostał tylko 4% (3zł !)
A ten sam gość co drugi dzień w galerii handlowej zostawia 50zł to ręce
opadają.
MOD: proszę, na przyszłość pisz wolniej i przemyśl
dokładnie, co chcesz przekazać i kończ zaczęte myśli, bowiem ten post jest
tak chaotyczny, że nawet po czterokrotnym przeczytaniu wciąż nie wiem, o co
Ci dokładnie chodzi
Pewnie otrzymam odpowiedz że to oryginały bo posiadają numery fabryczne na
blachach 🙂
http://www.revelatorguitarworks.com/images/DAKOTA%20RED%20FENDER%20JAZZMASTER%20REVELATOR%2044.jpg
http://www.revelatorguitarworks.com/images/DAKOTA%20RED%20FENDER%20JAZZMASTER%20REVELATOR%2011.jpg
http://www.revelatorguitarworks.com/images/VINTAGE%20FENDER%20JAGUAR%20REVELATOR%201966%20OLYMPIC%20WHITE%20X1.jpg
http://www.revelatorguitarworks.com/images/1955%20Tobacco%20Sunburst%20Telecaster%20Relic%20A46.jpg
http://www.revelatorguitarworks.com/images/VINTAGE%20STRATOCASTER%20RELIC%2054%20BURST%20B18.jpg
ale są różne zakłady wytwarzające gitary Kustom shop z logiem Fender i nie
są to wielkie fabryki. Są to gitary robione ręcznie przez niewielu ludzi.
Russian straty widziałeś?
ruskie fendery najpiękniejsze na świecie
http://www.shishkovguitars.ru/info.php?fender_rus
http://www.shishkovguitars.ru/info.php?ru
„Фендер” nijak nie wygląda jak „Fender”, nawet z bardzo daleka 😀
ile z was lub znajomych płaci abonament radiowy,TV ??
ile jest legalnej muzyki w waszym domu czyż nie same MP3 ? płyty CD&DVD
leżą na HDDD
czy wasze utwory powstają na legalnym oprogramowaniu ? nie znam nikogo kto by
takowe posiadał.
Tego nikt nie widzi ?? bo to wszyscy robią wiec można.
PS
W ramach ciekawości poszukajcie i przeczytajcie o pierwszym fenderze
stratocasterze Marka Knopflera.
Jak to póżniej Fender kopiował swoją kopię 🙂 gdy artysta stał się
bardzo popularny i sygnował swoim nazwiskiem model gitary.Po latach przyznał
się iz grał na kopii gdyż nie było go stać na oryginał.
ja mam w stu procentach legalne oprogramowanie, zarówno system, jak officea i
Cubase.
Na pozostałe nie odpisałeś to wiadomo 🙁
gościu kijem Wisły nie cofniesz ani nawet Wisłoka, a uparcie próbujesz.
Ja poglądu o logo Fender nie podzielam, ale nie będę go bronił za cenę
życia
nie, nie same mp3. dość często kupuję oryginalne płyty (fakt, zrzucam je
potem na dysk dla wygody, tylko że to już jest legalne :P) mam też
oryginalną windę, używam Open Officea, Cubasea mam oryginalnego. jasne że
nie wszystko mam oryginalne, wiem że to jest nie w porządku, ale zamierzam to
powoli zmieniać. no i nie tłumaczę tego w stylu
bo to bardzo dziecinne podejście, przez które ten kraj wygląda tak jak
wygląda.
+100
I skończmy tutaj rozmowę na ten temat, bo jak poleci jakaś pyskówka to
ostatnie naście wpisów wypada.
Co do napisu fender.
Miałem 3 gitary lutnicze + 1 i sytuacja jest taka, żadnej z nich nie mogłem
sprzedać.
Gitarę chcący sprzedać traciłem 50 – 70 %
Ludzi nie interesuje jak to gra i jaki jest osprzęt.
Ludzi interesuje napis fender, gibson, PRS itd. dlaczego ??
Ostatnią 4 gitarę lutniczą zrobiłem pod siebie ale „kopie fendera”
Taka sama gitara lutnicza zamówiona w fenderze jako Kustom to koszt 16-20
tys.
Gitara nie jest i nie była na sprzedaż a pomimo tego przewijając się przez
różnych znajomych,
oferowali za gitarę więcej niż zapłacilem u lutnika pomimo tego że
wiedzieli że to kopia.
Gitary lutniczej nigdy nie sprzedamy za tyle samo co zapłacilismy chyba że
jest to gitara lutnicza z napisem Fender czy gibson.
Więc się nie dziwię ze ludziom zamawiającym u lutnika gitary, że chcą
napisu pomimo że napis nie gra.
Lutnik nie ma nic do gadania decyduje klient więc nie dziwie się temu
lutnikowi że zamiast swojego loga jest napis FENDER
No ale są lutnicy i lutnicy.
Gitary od takiego z renomą i bardzo znanym nazwiskiem na pewno będa inaczej
kosztowały we wtórnym obiegu niż lutnika mniej znanego.
Chociaż masz rację instrumentom i wzmaczniaczom od razu polepsza się
brzmienie po przymocowaniu odpowiedzniego napisu:D
…a każda rysa je pogarsza.
Co rodzi pytanie: jak brzmiał Jazz Bass Jaco Pastoriusa, nim się porysował?
😀
Niestety robiąc gitarę u każdego polskiego lutnika ( czy to znany czy nie )
gitara traci na wartości 50-70% 🙁
Ile razy widzę gitary lutnicze na necie po 2 – 1,5 tys zł od znanych
lutników i sprzedają się nawet rok lub w ogóle
haha Immo mistrz! ciekawe jak brzmiał John Mayer jak dostał nowego Fender !
Czy ktoś ma namiar na tego lutnika?