Galeria

Luke Williams / The Arusha Accord

osoby luke williams

osoby luke williams

osoby luke williamsBasista metalowo/mathcoro/progresywnej/eksperymentalnej/z naleciałościami emo
;P kapelki. Więcej info o zespole
www.en.wikipedia.org/wiki/The_Arusha_Accord_%28band%29 czy na ich oficjalnym
spejsie (skąd zapożyczyłem forki)
www.myspace.com/thearushaaccorduk

Niby nic specjalnego, kolejny zespół z pogiętym metrum, gdzie jest emo
skrimowy/growlowany wokal, jednak specyficzne linie basowe tego pana mnie
porywają. Na dodatek świetnie brzmiący basik. Z tego co widzę to jest to
G&L. W każdym razie piękny. Jak dla mnie taki następca Architects,
które obecnie za bardzo poszło w scenę emo…

https://www.youtube.com/watch?v=PVCpfTtHzzo

33 komentarzy

  1. koopa_bass

    Ale ten G&L wydaje się malutki przy tym kolesiu . A w ogóle to wysoko sobie
    go wiesza.

  2. Bydluck

    Niedopięty otwór na pisiora w portkach niestety dyskwalifikuje go jako muzyka
    i człowieka, nawet tego nie zamierzam odsłuchiwac 🙂

  3. Etylinek

    nic nie straciłeś 🙂

  4. Gurf

    zdecydowanie nic nie straciłeś… 😛

  5. Muzz

    Ni chu chu nie kumam takiej muzy…

  6. Don Chezare

    Bydluck, masz zainteresowania.

    Kutwa, ostatnio coś za często słyszę podobne wymioty. Koledzy z HEXE mnie
    katują Protez the hero. Czemu już się nie robi muzyki tylko epileptyczne
    potykanie się o własne nogi? Jak nie płaczące indierocki to jojczące
    łomotanie ludzi z zespołem niewyżycia politechnicznego.

  7. Grzyb

    Co to było masakra kogutów o zmierzchu?

  8. witt

    łoł, ciekawa stymulująca muzyczka, fajne i fajnie się przebija ten g&l

  9. Dante Morius

    @Don Chezare: Jak nie płaczące indierocki to jojczące łomotanie ludzi z zespołem niewyżycia politechnicznego.

    Masz u mnie piwo 😀

  10. mariotd

    No ręce opadają… ;PP Wiecie, ja stosuję zasadę, że jak mi się coś nie
    podoba to nie komentuję, no chyba że chcę zacząć trolling ;P Wiesz Donie,
    dla niektórych muzyką jest smętny blus/dżez sprzed 30 lat, dla niektórych
    świergotanie ptaszków na drzewkach wiosną, a dla niektórych takie popi**ne,
    pogięte napierdzielanie (;

  11. Dante Morius

    Donowi (i mnie) raczej nie chodziło o to, że taka muzyka jest, tylko że
    ostatnio ciężko o coś innego. Chill out 😉

  12. witt

    ja się tylko zastanawiam, gdzie zaczyna się gust, a gdzie ograniczenie
    muzyczne, dla mnie ta muza jest zajebista, dawno takiej żywej muzyki nie
    słyszałem

  13. mariotd

    I o to chodzi witt. Spoko Dante, wyczilowałem ;p

  14. Muzz

    fabian to to Arusha Accord to koło Crimsonów leżeć nawet nie może…

  15. mariotd

    Nie pierwszy raz spotykam się ze stwierdzeniem, iż wszystkie
    math/djentowo/progresywne bandy czerpią z Crimsonów czy nawet Gordiana Knota,
    więc się z tym sprzeciwiać nie będę. Ale fakty potrafię skojarzyć (;

    E: Co do Twojego pojmowania ciężaru Fabianie… Ja bym prędzej to słowo
    zamienił na słowo „klimat”, ewentualnie pod słowem ciężar kryje się
    skomplikowana muzyka, wręcz momentami psychodeliczna. IMO

  16. JarekM

    No, może być ciężka psychicznie i ciężka fizycznie:)

    …i ciężka do wytrzymania hehe;)

  17. Triptical

    Ta muza to zupełnie nie moja filiżanka herbaty, ale nie jest źle …a
    jeżeli chodzi o n*ierdalanie to na basoofce pojawiały się o wiele bardziej
    niestrawne syfy (bodajże kolega Skipioza był mistrzem wklejania do galerii
    wymalowanych p*ebów). Bez wokali by się o wiele lepiej tego słuchało.

  18. Mysh_

    On ma ten rozpor na guziki pewnie ;D)))))…a Ty tez nie wiesz na czym się
    skupic Bydluck , czy ? :D)))

  19. nazar

    Mnie najbardziej w tej kapeli wkurza wokal właśnie. Sam instrumental jest
    bardzo ok i dobrze się tego słucha. Właśnie to jest chu*owe w tych nowych
    zespołach typu deathcore, mathcore i ch*jwiecocore, że instrumental ma polot
    a świńskie ryczenie, albo growlo-falset, czy pedalskie „czyste” piszczałki
    muszą to wszystko spier*olić. W przypadku deathcoreu efekt psują też
    brakedowny w tempie 10 BPM;p. Trzymajmy się death metalu i nu-metalu z drugiej
    połowy lat 90;)

  20. Dante Morius

    nazar – mam podobne odczucia, poza ostatnim zdaniem 😉

  21. Damionek

    Instrumentalnie jest ok ale wizualnie i wokale to masakra….po cholere te
    gejowskie wstawki na wokalach???jakby jeszcze fajnie czystym wokalem
    pociągnął a nie piszczał jak ciota sorry Bednarek ma większe jaja niż ci
    kolesie w damskich spodniach ….

  22. Triptical

    Taa. Przesłuchałem tego jeszcze raz. Wokale wyjebać na zbity pysk i będzie z
    tego świetny zespół. Muzycznie dzieje się tam wystarczająco dużo.

  23. Etylinek

    po wuju są teledyski z „trzęsącą się ręką” i szybkimi cięciami,
    ukazujące fikający zespół.

    Rozumiem że ma być ukazane jak bardzo energetyczni są chłopcy ale wolę
    bardziej fabularne teledyski.

  24. witt

    https://www.youtube.com/watch?v=P0rJpY2c2P8

    tutaj wersja instrumentalna, na kanale zespołu jest więcej, a nawet są
    wersje drumm & bass z próbowni

  25. Don Chezare

    Damionek: Ja raz na imprezie u dwóch lesbijek użyłem słowa gejoza odnośnie
    wokalu w jakimś utworze lecącym z wieży. Ale awantura była. Ale od tego
    czasu kawały o mniejszościach mnie bawią w dwójnasób 😛

    Fakt, jakoś ostatnio trudno o fajny męski wokal. Jak niższy to jak z
    zatkanym nosem, jak wysoki to piszczący. Peter z Dio się w grobach
    przewracają.

    Mariotd: „Nie podoba mi się to nie komentuję” – No to po co w ogóle
    komentowac jak mają to być same peany pochwalne? ;] Jak Dante zwrócił
    uwagę: Ciężko ostatnio o coś inszego. A King Crimson przeca potrafiło
    zrobić ciekawy, długi kawałek na dwóch motywach. Nie trzeba wymyślac setek
    motywów i złamań, trzeba umiec budowac frazę, napięcie, klimat. Tu jest
    łomot od a do z.

    Dante: Gdzie mogę odebrac? ;]

  26. Dante Morius

    Zapraszam do kraka z gratami, ogramy, wypijemy 😀

  27. mariotd

    Uwierz mi, jakbym zaczął komentować wiele rzeczy, które mnie się nie
    podoba to z pewnością zostałbym nazwany „hejterem” albo trollem ;p

    I wiesz, generalnie nie twierdzę, że to jest geniusz muzyczny etc etc,
    owszem, ten zespół też mnie męczy po paru kawałkach, ale ja go słucham ze
    względu na to, co tam robi basista. Dla mnie jest to jedna z tych kapel, gdzie
    bas jest basem, a przede wszystkim słychać, że tam gra bas, a nie zgadujesz
    czy tam gra basik czy tak ukręcone są gitary (tak jak w tej muzyce często
    bywa). A czego raczej niewiele osób disujących band zauważa 😉

  28. nazar

    Racja, ja też tych kolesi słucham dla tylko basu. Gościu jest dość
    inspirujący, od stylu gry, przez brzmienie po samą gitarę:)

  29. koopa_bass

    Wszyscy tak się pienia i krytykuja, a nikt nie zauwazyl, ze perkmen ma koszulke
    TOOLa ;P. A komentarze typu gejoza moglibyscie sobie już darowac. Zauwazylem,
    ze to bardzo czesto pojawiajace się okreslenie na tym forum, a może na basoofce
    sa tez uzytkownicy innej orientacji i nie czuja się najlepiej czytajac takie
    wypowiedzi. Nie zebym ja był 😛 pozdrawiam

  30. Bzyczek624

    Słuchając tego idzie się zabić 🙂 (TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJE ZDANIE)

  31. zakwas

    Ten pierwszy teledysk realizował jakiś operator i reżyser z ADHD.

  32. latem666

    Bez wokalu w pytkę jest 🙂

  33. witt

    @zakwas: Ten pierwszy teledysk realizował jakiś operator i reżyser z ADHD.

    a co chciales Zakwas? Labedzie szykujace się do odlotu?

    to taka muzyka, i teledysk jest w pyte

Inni czytali również