Te paczki są zajebiste, propsy dla Manka z Noisy Box, sam miałem taką 115, na jakich glosnikach ?
Paczka 410 FANE Sovereign 10-125 500W
Paczka 115 Delta15 LF 500W
Byłbyś uprzejmy coś napisać o tym wzmacniaczu? Recenzję, tj.?
Mam tą sama 4×10 🙂 Może skrobne recke tej paki, ktoś chętny?
Całe forum.
Postaram się, ale najpierw poczytam trochę innych (Waszych) recenzji. Nie mam w tym doświadczenia, a nie chcę głupot pisać. Pytanie tylko czy jest sens pisać, bo kupiłem ostatni egzemplarz 🙂 Jak wyrywałem móją 750tkę to zostały chyba ostatnie 2szt. 450tki
@kiewball: Postaram się, ale najpierw poczytam trochę innych (Waszych) recenzji. Nie mam w tym doświadczenia, a nie chcę głupot pisać. Pytanie tylko czy jest sens pisać, bo kupiłem ostatni egzemplarz 🙂 Jak wyrywałem móją 750tkę to zostały chyba ostatnie 2szt. 450tki
Zawsze są używki 😀
Enyłejs, porównując ten head do pewnego bassu z recenzji twój head jest pospolity.
A sam chętnie przeczytam recenzje.
paki ciekawe ale jak przeczytałem Line6 to się poddałem jakiś taki niesmak mam do produkcji tego typu
@konst: paki ciekawe ale jak przeczytałem Line6 to się poddałem jakiś taki niesmak mam do produkcji tego typu
Testowałem:
[*]Nemesis RS 400 z jakąś tanią paką ampega 410 i komplenie mi to nie grało.
[*]Marshalla MB450 – przypuszczałem, że nie wart jest 2000zł i zakończyło się oceną organoleptyczną, bo nowy Marshall w sklepie był zepsuty – to mi wystarczyło, żeby go nie kupić.
[*] Peavey Tour 450 – bardzo poważnie rozważałem kupno tego modelu, ale jak na amatora jakim jestem wydawał mi się trudny do ogarnięcia, dlatego wybrałem rozwiązanie dla mnie prostsze i kilkaset złotych tańsze.
Zawsze można kupić coś lepszego, ale też zawsze jakiś czynnik nas w tym ogranicza – to należy wziąć pod uwagę i z tym trzeba się pogodzić. Po za tym, Line6 spełnił kilka ważnych dla mnie kryteriów – o nich postaram się napisać w recenzji.
a cena tego Line6?
edit:
gógle mówi ze nowy 1800
chciałes jakiś nowy wzmacniacz?
@konst: a cena tego Line6?
Wyrwałem go za 1650zł.
Tak, zakładałem kupno tylko nowego sprzętu. Jedyna używka jaką mam do tego zestawu to switch.
Pierwotna cena wynosiła nieco ponad 2000. Pod koniec produkcji była promocja i kosztowały w okolicy 1800 – 1900.
Czekam z niecierpliwością na reckę L6.
Jak w ogóle zapatrujesz się na efekty i stymulacje zapakowanym w tym headzie ? Masz jakieś porównania z analogowymi efektami a tymi w Line6
Btw. Fajna koncepcja na robienie próbek, ja jej nie dokonca kupuje z racji tego że najpierw palce/wiosło > brzmienie heada ale całkiem ciekawe
Ja bym miał raczej inne pytanie, czy te 750 watt to jest prawdziwe 750 watt, czy jednak nie bardzo czuć tak dużą moc tego wzmacniacza. Efekty jak efekty, cyfrowe zawsze będą inne od analogowych ;P Miałem do czynienia z combo L6 LowDown, jakoś mnie to szczególnie nie porwało. I prędzej trzeba się pytać jak bardzo się różni ten head od comba. O ile jest jakaś różnica.
@zombine: Jak w ogóle zapatrujesz się na efekty i stymulacje zapakowanym w tym headzie ? Masz jakieś porównania z analogowymi efektami a tymi w Line6
Niestety nie mam porównania z efektami analogowymi na razie mogę powiedzieć tylko tyle:
[*]Distortion – do bani, albo jeszcze nie umiem go ustawić (skorzystam z linka, który podałeś i spróbuję “wyzerować” moje ustawienie ROCK do fabrycznego, może wtedy wykręce coś co mi bardziej spasi. Na razie udało mi się ustawić, tak że gada bardziej jak tani Overdrive.
[*]Octaver – na niższych tonach nie sprawdza się -przy najniższym dźwięku (C) trudno się zorientować, że Octaver jest włączony. Nie mam pojęcia czy taka sama sytuacja ma miejsce np. przy kostce BOSSa.
[*]Wah – nigdy nie podłączałem do basu żadnej kaczki więc nie mam doświadczenia. Cry Baby to, to nie jest (ma mniejszy zakres), bardziej przypomina mi Wah BOSS FW-3 Wah (gitarowy bo tylko z gitarowymi mam porównanie)
Mam wrażenie że na każdym z ustawień AMP Models, zachowanie efektów jest inne.
Acha spoko, thx za odpowiedź, jak będziesz pisał jakąs reckę to najllepiej za miesiąc parę, bo widać że to nie jest prosty in – korekcja – out
Oktawerem się nie przejmuj, mi ani EBS ani MXR-octave deluxe nie łapał struny E obniżonej do stroju D. Noo może mxr łapie ale ma przerywniki
@mariotd: Ja bym miał raczej inne pytanie, czy te 750 watt to jest prawdziwe 750 watt, czy jednak nie bardzo czuć tak dużą moc tego wzmacniacza. Efekty jak efekty, cyfrowe zawsze będą inne od analogowych ;P Miałem do czynienia z combo L6 LowDown, jakoś mnie to szczególnie nie porwało. I prędzej trzeba się pytać jak bardzo się różni ten head od comba. O ile jest jakaś różnica.
1. Miałem wcześniej Box Electronics B315 i porównując B315 z moim obecnym sprzętem mam wrażenie że ten zestaw nie ma 750W tylko co najmniej 1200. Właśnie sobie uświadomiłem, że jeszcze nie próbowałem rozkręcić go na full. Na razie grałem koncert w pubie (dość dużym) i rozkręciłem go na połowę.
2. combo całe było Line6, tutaj jest zestaw mieszany w dodatku na czterech głośnikach 10, gwizdku i jednej piętnastce. W combo miałeś pewnie 2×10 lub 1×15 (+ ew. horn).
3. Grałeś na combo z serii LD? Będę strzelać, ale wydaje mi się że to bardzo podobne wzmacniacze jeśli nie te same.
Właśnie wydaje mnie się, że to są praktycznie te same wzmacniacze. A z tego co pamiętam to grałem na combo LD150 na jednym 15″ głośniku.. więc może dlatego mnie to kompletnie nie przekonało (;
Oprócz tego, że ma trochę dobrych efektów 2 czy 3 nawet świetne, reszta przeciętna, jest to bardzo dobry mocny wzmacniacz z dużym zapasem mocy także odczuwalnej za bardzo rozsądną cenę. Ogrywałem go w rnr na jakimś drogim pasywnym corcie nie pamiętam modelu. Efekty filter chorus bardzo mi przypadły do gustu. Symulacja wzmacniacza Rock i bodajże tego pierwszego od cleana też bardzo mi przypadła do gustu. Duzym plusem jest programowalność 4 brzmień i ich zapamiętywanie.
Piec ten ma dużo mięsistego basu ], który sprawia masę radości, całkiem dobry compressor jeszcze pogłębia ten efekt.
Nawet bez efektów i symulacji byłbym skory stwierdzić, że za tą cenę się opłaca naprawdę zacny head.
Da się wykręcić na nim świetne funkowe brzmienia. Bardzo dobre brzmienie do slapu z pomocą compressora. Klasyczne rockowe albo nawet i podchodzące pod bramy piekieł. Symulacje “synth bass” przemilczę ;p
Na początku byłem sceptyczny: “Łe Line6…” Po ograniu zmieniłem zdanie rozważam nawet kupno jego mniejszego brata 400w.
@g1b0n: rozważam nawet kupno jego mniejszego brata 400w.
Śpiesz się kolego, ponieważ ta seria przestała już schodzić z linii. Będziesz miał problemy z poszukaniem nówki.
P.S. Recenzję zacząłem już pisać więc niebawem się pojawi.
1. Miałem wcześniej Box Electronics B315 i porównując B315 z moim obecnym sprzętem mam wrażenie że ten zestaw nie ma 750W tylko co najmniej 1200. Właśnie sobie uświadomiłem, że jeszcze nie próbowałem rozkręcić go na full. Na razie grałem koncert w pubie (dość dużym) i rozkręciłem go na połowę.
Na połowę? To albo naprawdę DUUŻY musiał być ten klub, albo te watty to jakaś ściema!
Dzien dobry, informuje ze na thomannie nowki HD400 sa po 1080, a HD750 po 1380. !
Te paczki są zajebiste, propsy dla Manka z Noisy Box, sam miałem taką 115, na
jakich glosnikach ?
Paczka 410 FANE Sovereign 10-125 500W
Paczka 115 Delta15 LF 500W
Byłbyś uprzejmy coś napisać o tym wzmacniaczu? Recenzję, tj.?
Mam tą sama 4×10 🙂 Może skrobne recke tej paki, ktoś chętny?
Całe forum.
Postaram się, ale najpierw poczytam trochę innych (Waszych) recenzji. Nie mam
w tym doświadczenia, a nie chcę głupot pisać. Pytanie tylko czy jest sens
pisać, bo kupiłem ostatni egzemplarz 🙂 Jak wyrywałem móją 750tkę to
zostały chyba ostatnie 2szt. 450tki
Zawsze są używki 😀
Enyłejs, porównując ten head do pewnego bassu z recenzji twój head jest
pospolity.
A sam chętnie przeczytam recenzje.
paki ciekawe ale jak przeczytałem Line6 to się poddałem jakiś taki niesmak
mam do produkcji tego typu
Testowałem:
[*]Nemesis RS 400 z jakąś tanią paką ampega 410 i komplenie mi to nie
grało.
[*]Marshalla MB450 – przypuszczałem, że nie wart jest 2000zł i zakończyło
się oceną organoleptyczną, bo nowy Marshall w sklepie był zepsuty – to mi
wystarczyło, żeby go nie kupić.
[*] Peavey Tour 450 – bardzo poważnie rozważałem kupno tego modelu, ale jak
na amatora jakim jestem wydawał mi się trudny do ogarnięcia, dlatego
wybrałem rozwiązanie dla mnie prostsze i kilkaset złotych tańsze.
Zawsze można kupić coś lepszego, ale też zawsze jakiś czynnik nas w tym
ogranicza – to należy wziąć pod uwagę i z tym trzeba się pogodzić. Po za
tym, Line6 spełnił kilka ważnych dla mnie kryteriów – o nich postaram się
napisać w recenzji.
a cena tego Line6?
edit:
gógle mówi ze nowy 1800
chciałes jakiś nowy wzmacniacz?
Wyrwałem go za 1650zł.
Tak, zakładałem kupno tylko nowego sprzętu. Jedyna używka jaką mam do tego
zestawu to switch.
Pierwotna cena wynosiła nieco ponad 2000. Pod koniec produkcji była promocja
i kosztowały w okolicy 1800 – 1900.
Czekam z niecierpliwością na reckę L6.
Jak w ogóle zapatrujesz się na efekty i stymulacje zapakowanym w tym headzie ?
Masz jakieś porównania z analogowymi efektami a tymi w Line6
Btw. Fajna koncepcja na robienie próbek, ja jej nie dokonca kupuje z racji
tego że najpierw palce/wiosło > brzmienie heada ale całkiem ciekawe
http://www.line6.com/lowdown/tour.html
Ja bym miał raczej inne pytanie, czy te 750 watt to jest prawdziwe 750 watt,
czy jednak nie bardzo czuć tak dużą moc tego wzmacniacza. Efekty jak efekty,
cyfrowe zawsze będą inne od analogowych ;P Miałem do czynienia z combo L6
LowDown, jakoś mnie to szczególnie nie porwało. I prędzej trzeba się
pytać jak bardzo się różni ten head od comba. O ile jest jakaś różnica.
Niestety nie mam porównania z efektami analogowymi na razie mogę powiedzieć
tylko tyle:
[*]Distortion – do bani, albo jeszcze nie umiem go ustawić (skorzystam z
linka, który podałeś i spróbuję “wyzerować” moje ustawienie ROCK do
fabrycznego, może wtedy wykręce coś co mi bardziej spasi. Na razie udało mi
się ustawić, tak że gada bardziej jak tani Overdrive.
[*]Octaver – na niższych tonach nie sprawdza się -przy najniższym dźwięku
(C) trudno się zorientować, że Octaver jest włączony. Nie mam pojęcia czy
taka sama sytuacja ma miejsce np. przy kostce BOSSa.
[*]Wah – nigdy nie podłączałem do basu żadnej kaczki więc nie mam
doświadczenia. Cry Baby to, to nie jest (ma mniejszy zakres), bardziej
przypomina mi Wah BOSS FW-3 Wah (gitarowy bo tylko z gitarowymi mam
porównanie)
Mam wrażenie że na każdym z ustawień AMP Models, zachowanie efektów jest
inne.
Acha spoko, thx za odpowiedź, jak będziesz pisał jakąs reckę to najllepiej
za miesiąc parę, bo widać że to nie jest prosty in – korekcja – out
Oktawerem się nie przejmuj, mi ani EBS ani MXR-octave deluxe nie łapał
struny E obniżonej do stroju D. Noo może mxr łapie ale ma przerywniki
1. Miałem wcześniej Box Electronics B315 i porównując B315 z moim obecnym
sprzętem mam wrażenie że ten zestaw nie ma 750W tylko co najmniej 1200.
Właśnie sobie uświadomiłem, że jeszcze nie próbowałem rozkręcić go na
full. Na razie grałem koncert w pubie (dość dużym) i rozkręciłem go na
połowę.
2. combo całe było Line6, tutaj jest zestaw mieszany w dodatku na czterech
głośnikach 10, gwizdku i jednej piętnastce. W combo miałeś pewnie 2×10 lub
1×15 (+ ew. horn).
3. Grałeś na combo z serii LD? Będę strzelać, ale wydaje mi się że to
bardzo podobne wzmacniacze jeśli nie te same.
Właśnie wydaje mnie się, że to są praktycznie te same wzmacniacze. A z
tego co pamiętam to grałem na combo LD150 na jednym 15″ głośniku.. więc
może dlatego mnie to kompletnie nie przekonało (;
Oprócz tego, że ma trochę dobrych efektów 2 czy 3 nawet świetne, reszta
przeciętna, jest to bardzo dobry mocny wzmacniacz z dużym zapasem mocy także
odczuwalnej za bardzo rozsądną cenę. Ogrywałem go w rnr na jakimś drogim
pasywnym corcie nie pamiętam modelu. Efekty filter chorus bardzo mi przypadły
do gustu. Symulacja wzmacniacza Rock i bodajże tego pierwszego od cleana też
bardzo mi przypadła do gustu. Duzym plusem jest programowalność 4 brzmień i
ich zapamiętywanie.
Piec ten ma dużo mięsistego basu ], który sprawia masę radości, całkiem
dobry compressor jeszcze pogłębia ten efekt.
Nawet bez efektów i symulacji byłbym skory stwierdzić, że za tą cenę się
opłaca naprawdę zacny head.
Da się wykręcić na nim świetne funkowe brzmienia. Bardzo dobre brzmienie do
slapu z pomocą compressora. Klasyczne rockowe albo nawet i podchodzące pod
bramy piekieł. Symulacje “synth bass” przemilczę ;p
Na początku byłem sceptyczny: “Łe Line6…” Po ograniu zmieniłem zdanie
rozważam nawet kupno jego mniejszego brata 400w.
Śpiesz się kolego, ponieważ ta seria przestała już schodzić z linii.
Będziesz miał problemy z poszukaniem nówki.
P.S. Recenzję zacząłem już pisać więc niebawem się pojawi.
Obiecana recenzja: KLIK
Na połowę? To albo naprawdę DUUŻY musiał być ten klub, albo te watty to
jakaś ściema!
Dzien dobry, informuje ze na thomannie nowki HD400 sa po 1080, a HD750 po 1380.
!
sam kupilem 400 i sobie chwale ;d