Ja bym chciał Bossa TU-2. Najlepszy efekt jaki tylko może być 🙂
@Maciux: Ja nie mam żadnego:)
Ostatni amerykański bohater. Tak trzymać!
Ja mam aktywne bebechy oraz EQ z oktawerem w piecu- starcza.
ja nie lubię jakiś fajerwerków do basu
Jaki nonsens – MXR i do tego jeszcze equalizer :E
Bym się chyba pochlastał jakbym miał te wszystkie kabelki co próbę podłączać.
Ja też. A z próby zwijam się zawsze najszybciej 😛
Jak Ci się ten equalizer sprawuje? Bom ciekaw jak to w porównaniu do bossa wypada.
Kapralu- dlaczego niby nonsens? Na EQ w MXR ustawiam brzmienie “stałe” a EQ GLXa włączam gdy chcę zmienić w jakimś fragmencie utworu brzmienie- np gdy w refrenie potrzebuję więcej dołu.
Nonsens? raczej nie ;>
Edit:
Tensai- GLX sprawuje się b.dobrze, jednak teraz po wypłacie, dodałbym te póltorej stówki i kupił EQ Arteca. Ten co mam obecnie jednak jest naprawdę niezły, nie szumi i zdaje egzamin nawet na koncertach
@J and D JD110: Bym się chyba pochlastał jakbym miał te wszystkie kabelki co próbę podłączać.
A wystarczy przyczepić to wszystko do kawałka deski i masz podłogę na stałe – bez podłączania…
Mój gitarul ma chyba z 6 różnych takich i o pedalboardzie myśli. Ja osobiście nie używam nic ale eq chyba sobie sprawię bo ciekawie może być. Kabelki zacne 🙂 Pozłacane czy te troszeczkę mniej burżujskie? :p
Po rozwaleniu 4 normalnych Proelów stwierdziłem ze nie stać mnie na tanie kable i teraz kupuje tylko złote z wyjatkiem połączenia Bass>efekt bo normalny jest elastyczniejszy.
Pedalboard to wypas, ale jak ktoś ma 8 efektów, a jak się pozbede Bossa to 3 można przeboleć 🙂
Ja nie mam żadnego:)
a ja bym chcial albo bossa aw-3 albo Dod Fx25 🙂
Hehe. Ładnie. Fajny pasek też
Ja bym chciał Bossa TU-2. Najlepszy efekt jaki tylko może być 🙂
Ostatni amerykański bohater. Tak trzymać!
Ja mam aktywne bebechy oraz EQ z oktawerem w piecu- starcza.
ja nie lubię jakiś fajerwerków do basu
Jaki nonsens – MXR i do tego jeszcze equalizer :E
Bym się chyba pochlastał jakbym miał te wszystkie kabelki co próbę
podłączać.
Ja też. A z próby zwijam się zawsze najszybciej 😛
Jak Ci się ten equalizer sprawuje? Bom ciekaw jak to w porównaniu do bossa
wypada.
Kapralu- dlaczego niby nonsens? Na EQ w MXR ustawiam brzmienie “stałe” a EQ
GLXa włączam gdy chcę zmienić w jakimś fragmencie utworu brzmienie- np gdy
w refrenie potrzebuję więcej dołu.
Nonsens? raczej nie ;>
Edit:
Tensai- GLX sprawuje się b.dobrze, jednak teraz po wypłacie, dodałbym te
póltorej stówki i kupił EQ Arteca. Ten co mam obecnie jednak jest naprawdę
niezły, nie szumi i zdaje egzamin nawet na koncertach
A wystarczy przyczepić to wszystko do kawałka deski i masz podłogę na
stałe – bez podłączania…
Mój gitarul ma chyba z 6 różnych takich i o pedalboardzie myśli. Ja
osobiście nie używam nic ale eq chyba sobie sprawię bo ciekawie może być.
Kabelki zacne 🙂 Pozłacane czy te troszeczkę mniej burżujskie? :p
___________________________________________________
s.t.f. (www.set-the-fire.za.pl)
Burżujskie pozłacane 😛
Po rozwaleniu 4 normalnych Proelów stwierdziłem ze nie stać mnie na tanie
kable i teraz kupuje tylko złote z wyjatkiem połączenia Bass>efekt bo
normalny jest elastyczniejszy.
Pedalboard to wypas, ale jak ktoś ma 8 efektów, a jak się pozbede Bossa to 3
można przeboleć 🙂
zajebisty pedalboard:D:D:D
https://www.youtube.com/watch?v=eqjtWCz068o
az się zacnie pewnie gra na takim;P