Podaj adres, ale nie zdziw się jak Ci to zginie hehe. Cudo!
Jakieś detale, oprócz tych, których się możemy domyślić (tj. że aktyw i zebrawood na topie :D)?
Panowie gitarka jest taka jak sobie wymyśliłem i tu wkleję opis:
Konstrukcja: Neck-thru-body
Skala: :34”
Progi: 24
Podstrunnica: Heban
Binding: Heban
Szyjka: 9 części – 5xWenge, 4xKlon
Korpus: Mahoń
Top: Zebrano (Kawałek z pnia – co daje zaje…. efekt)
Stroiki: Schaller M4
Most: Schaller 2000
Przetworniki: Bartolini
Elektronika: Aguilar OBP-3 preamp
Straplock: Schaller
Wykończenie: Wosk
do tego ma mosiężne siodełko i rozstaw strun taki jak w 4 strunowych basach (czyli szeroko bo mam duże paluchy:) )
wył. aktyw/pasyw w potencjometrze
przetworniki można rozłączać (widać wyłączniczki)
i podbicie środka (to ten trzeci malutki wył.)
DODAŁEM WIĘCEJ ZDJĘĆ JAK BY KTOŚ CHCIAŁ POOGLĄDAĆ 😉
Miałem Kanię, nie byłem zachwycony. W dodatku mostek Schaller 2000 to tragedia, przynajmniej według mnie.
Ale reszta wydaje się być spoko. Ograłbym sobie, choć nie jestem zwolennikiem nowoczesnych wioseł 😉
Czemu 34″ przy 5 strunach?
Ładny żeś se pan zrobił prezent! 😀
No powiem tak: Jak chcesz.
Ja jestem początkującym basistą, więc zamawiając wiosło wybrałem taki osprzęt jaki wydawał mi się najlepszy. Mostek ma regulacje szer. strun a to daje mi pewne możliwości, tzn. 19 – 20 mm pomiędzy strunami
oczywiście pickupy też są szersze
Co do 34″ skali to też się zdziwiłem, tego nie ustaliłem przy zamawianiu ale naprawdę jest ok 🙂
Miałem ten most i ustawianie menzury na nim jest dość męczące, a w dodatku potrafi się trochę samo rozjechać. Może felerny egzemplarz miałem 😉
No menzure ustawia się długo – to fakt
Wystawiłem te zdjęcia bo chciałem pokazać że Panowie Kania zrobili dobrą robotę w rozsądnej cenie
ale i biedny VGS poszedł pod dłuto p. Kani i jest teraz bezprogiem 🙂 za jakiś wystawie fotki
Im most ma więcej części tym gorzej. Nie będziesz regulował rozstawu, ustawisz jak ci wygodnie i zostawisz więc równie dobrze jeśli nie lepiej mógłbyś wybrać z bardziej solidnych. Ja np mam most z 2 części które sam wyciąłem na szybko z drewna. Nie ma ani regulacji menzury ani wysokości strun ani ich rozstawu. I żyję i stroję i wygodnie jest i brzmi i wszystko co najlepsze. No ale ja zaczynałem na ledwo żywym basie za stówkę który miał most za blisko gryfu więc co ja się znam 😀
Ciekawe jak to brzmi ??
Masz jakieś szczegółowe foty tego mostka ??
Widziałem u Kani fretlessa właśnie z mostkiem drewnianym (hebanowym)
Nie mam ale mogę wrzucić tu po nowym roku. Nic wielkiego, jakby zależało mi na estetyce dałbym to do zrobienia lutnikowi bo o ile plastyczne zdolności mam to ostatnio brak czasu i chęci nie dał mi stworzyć nic więcej niż profilowany pod menzurę i radius „podstawek” z mahoniu i „strunociąg” z byle deski znalezionej w moim warsztacie;) Podstawek jest luźno, trzyma się na docisk strun więc ewentualne korekty menzury są możliwe. Pomysł ogólnie zaczerpnięty z mojego 40letniego elektryka w którym jednak jest regulacja wysokości.
Co do brzmienia zaraz wrzucę jakieś nagranie z ostatniej improwizowanej próby z kolegami z podwórka jeno ostrzegam, że graliśmy ją w pozycji nieco tylko przypominającej stojącą;)
Ktoś mi niemal nicka pod#ierdolił 😉 w dodatku z sąsiedniej wioski 😀
JJK, właśnie się zastanawiałem, jakim cudem Ty takie coś mogłeś kupić 😀
A ileś się wykosztował??
Śmierdzi wódą ale jest :))
Oczywiście mimo dobrze słyszalnego basu różnicy między mostem drewnianym a metalowym nie usłyszysz zwłaszcza, że gram na lampie i flatach i dość specyficznie atakuję struny ale nie żałuję takiej zamiany, drewniany most robi mi dobrze.
Po cichutku Ci powiem że 6500zł i to jest niewiele jak za taki instrument.
Przynajmniej nie znalazłem nic sensownego w podobnej cenie.
Ciekawie se brzmi ten Twój basik, pickup od gryfu i obijające się o progi struny – miazga jak dla mnie
Widzisz ja zaś mam założone Elixiry stalowe i gram na markbasie LMK 250 + kolumna Standard 104HF i narazie postawiłem na klarowne brzmienie, do tego jakiś rok temu zainwestowałem w kable, krótko mówiąc chodziło mi o odwzorowanie dźwięku instrumentu.
A ja stwierdziłem że skoro bas mam elektryczny to wzmacniacz i paka to moje pudło rezonansowe i traktuję bas jako zestaw. Mimo wynikających z atmosfery spotkania niedoskonałości słychać w nagraniu, że instrument uważnie słucha właściciela mimo tego całego barwnego przydźwięku i nie trzeba się martwić o czystość przekazu;)
piszesz że jesteś początkującym basistą, a sprzęcior to masz w miarę przyzwoity 😉
Fajny mebel… 🙂
No tak. Zainteresowałem się basem jakieś 2-3 lata temu i od tego czasu to już choroba 🙂
a co do sprzętu to DZIĘKI, wiele zachodu mnie to kosztowało.
bogaty mikołaj
rok temu na mikołaja też dostałem bas od Kani 😀 gratuluję sprzętu 😉
Podaj adres, ale nie zdziw się jak Ci to zginie hehe. Cudo!
Jakieś detale, oprócz tych, których się możemy domyślić (tj. że aktyw i
zebrawood na topie :D)?
Panowie gitarka jest taka jak sobie wymyśliłem i tu wkleję opis:
Konstrukcja: Neck-thru-body
Skala: :34”
Progi: 24
Podstrunnica: Heban
Binding: Heban
Szyjka: 9 części – 5xWenge, 4xKlon
Korpus: Mahoń
Top: Zebrano (Kawałek z pnia – co daje zaje…. efekt)
Stroiki: Schaller M4
Most: Schaller 2000
Przetworniki: Bartolini
Elektronika: Aguilar OBP-3 preamp
Straplock: Schaller
Wykończenie: Wosk
do tego ma mosiężne siodełko i rozstaw strun taki jak w 4 strunowych basach
(czyli szeroko bo mam duże paluchy:) )
wył. aktyw/pasyw w potencjometrze
przetworniki można rozłączać (widać wyłączniczki)
i podbicie środka (to ten trzeci malutki wył.)
DODAŁEM WIĘCEJ ZDJĘĆ JAK BY KTOŚ CHCIAŁ POOGLĄDAĆ 😉
Miałem Kanię, nie byłem zachwycony. W dodatku mostek Schaller 2000 to
tragedia, przynajmniej według mnie.
Ale reszta wydaje się być spoko. Ograłbym sobie, choć nie jestem
zwolennikiem nowoczesnych wioseł 😉
Czemu 34″ przy 5 strunach?
Ładny żeś se pan zrobił prezent! 😀
No powiem tak: Jak chcesz.
Ja jestem początkującym basistą, więc zamawiając wiosło wybrałem taki
osprzęt jaki wydawał mi się najlepszy. Mostek ma regulacje szer. strun a to
daje mi pewne możliwości, tzn. 19 – 20 mm pomiędzy strunami
oczywiście pickupy też są szersze
Co do 34″ skali to też się zdziwiłem, tego nie ustaliłem przy zamawianiu
ale naprawdę jest ok 🙂
Miałem ten most i ustawianie menzury na nim jest dość męczące, a w dodatku
potrafi się trochę samo rozjechać. Może felerny egzemplarz miałem 😉
No menzure ustawia się długo – to fakt
Wystawiłem te zdjęcia bo chciałem pokazać że Panowie Kania zrobili dobrą
robotę w rozsądnej cenie
To jest mój drugi bas, wczesśniej miałem VGS
http://www.gsales.gewamusic.com/mmimg/web/a022128_4_vgs_.jpg
ale i biedny VGS poszedł pod dłuto p. Kani i jest teraz bezprogiem 🙂 za
jakiś wystawie fotki
Im most ma więcej części tym gorzej. Nie będziesz regulował rozstawu,
ustawisz jak ci wygodnie i zostawisz więc równie dobrze jeśli nie lepiej
mógłbyś wybrać z bardziej solidnych. Ja np mam most z 2 części które sam
wyciąłem na szybko z drewna. Nie ma ani regulacji menzury ani wysokości
strun ani ich rozstawu. I żyję i stroję i wygodnie jest i brzmi i wszystko
co najlepsze. No ale ja zaczynałem na ledwo żywym basie za stówkę który
miał most za blisko gryfu więc co ja się znam 😀
Ciekawe jak to brzmi ??
Masz jakieś szczegółowe foty tego mostka ??
Widziałem u Kani fretlessa właśnie z mostkiem drewnianym (hebanowym)
Nie mam ale mogę wrzucić tu po nowym roku. Nic wielkiego, jakby zależało mi
na estetyce dałbym to do zrobienia lutnikowi bo o ile plastyczne zdolności
mam to ostatnio brak czasu i chęci nie dał mi stworzyć nic więcej niż
profilowany pod menzurę i radius „podstawek” z mahoniu i „strunociąg” z byle
deski znalezionej w moim warsztacie;) Podstawek jest luźno, trzyma się na
docisk strun więc ewentualne korekty menzury są możliwe. Pomysł ogólnie
zaczerpnięty z mojego 40letniego elektryka w którym jednak jest regulacja
wysokości.
Co do brzmienia zaraz wrzucę jakieś nagranie z ostatniej improwizowanej
próby z kolegami z podwórka jeno ostrzegam, że graliśmy ją w pozycji nieco
tylko przypominającej stojącą;)
Ktoś mi niemal nicka pod#ierdolił 😉 w dodatku z sąsiedniej wioski 😀
JJK, właśnie się zastanawiałem, jakim cudem Ty takie coś mogłeś kupić
😀
A ileś się wykosztował??
Śmierdzi wódą ale jest :))
Oczywiście mimo dobrze słyszalnego basu różnicy między mostem drewnianym a
metalowym nie usłyszysz zwłaszcza, że gram na lampie i flatach i dość
specyficznie atakuję struny ale nie żałuję takiej zamiany, drewniany most
robi mi dobrze.
Po cichutku Ci powiem że 6500zł i to jest niewiele jak za taki
instrument.
Przynajmniej nie znalazłem nic sensownego w podobnej cenie.
Ciekawie se brzmi ten Twój basik, pickup od gryfu i obijające się o progi
struny – miazga jak dla mnie
Widzisz ja zaś mam założone Elixiry stalowe i gram na markbasie LMK 250 +
kolumna Standard 104HF i narazie postawiłem na klarowne brzmienie, do tego
jakiś rok temu zainwestowałem w kable, krótko mówiąc chodziło mi o
odwzorowanie dźwięku instrumentu.
A ja stwierdziłem że skoro bas mam elektryczny to wzmacniacz i paka to moje
pudło rezonansowe i traktuję bas jako zestaw. Mimo wynikających z atmosfery
spotkania niedoskonałości słychać w nagraniu, że instrument uważnie
słucha właściciela mimo tego całego barwnego przydźwięku i nie trzeba
się martwić o czystość przekazu;)
piszesz że jesteś początkującym basistą, a sprzęcior to masz w miarę
przyzwoity 😉
Fajny mebel… 🙂
No tak. Zainteresowałem się basem jakieś 2-3 lata temu i od tego czasu to
już choroba 🙂
a co do sprzętu to DZIĘKI, wiele zachodu mnie to kosztowało.
bogaty mikołaj
rok temu na mikołaja też dostałem bas od Kani 😀 gratuluję sprzętu 😉