Sądząc z lasta, dobrej muzy słuchasz, tzn takiej jak ja 😛
\o/ Pink Floyd \o/
Czemu zawsze dajecie fotografie bez twarzy? Chyba nie ma się czego wstydzić 😉
trochę anonimowosci nikomu nie zaszkodzi :p
Jedni mówią na to gandzia, inni mówią na to kali?
Widzę, że za Queen też przepadasz 😮 I AC/DC 😮 Mówię serio, daj więcej zdięć 😀
jakieś propozycje na skrót imienia Kalina?
Trudne pytania stawiasz ;P Kal odpada bo niektórzy mogą zobaczyć dodatkową kreskę. Może Alina 😛
no to będziesz Malina 😉
Quen wyszedł Ci lepiej Malinko :), też kiedyś męczyłem red hotów, ale californication, do dzisiaj nie zagram tego dobrze Lol, nagrywanie dużo daje
pozdrawiam
Na pewno nie Kal bo mamy Kaldrauga.
Kalina – Kalinka – Kaliniunia – Niunia. Proste.
reflection- wiadomo, że lepiej, bo akurat another one bites the dust nie jest wybitnie trudny…:P red hotów chciałabym kiedyś funky monks opanowac, ale to w dalszej przyszłości…
ja się porwałem z motyką na słońce z tym californication, wtedy to były moje początki początków 🙂 a i dzisiaj nie uznam tego za proste, ale jakiś tam postęp zrobiłem i w końcu nie gubię się jak patrzę na tabulaturę (chociaż tyle 🙂 ) dzisiaj wziąłem się za dość prosty kawałek i całkiem fajnie mi się go gra
Też już californication probowałam, ale tylko do pewnego momentu mi podchodzi. Następne nagranie to będzie prawdopodobnie lay lady lay Dylana 🙂
nie znam ale tytuł fajny, nie omieszkam sprawdzić, czekam na nagranie, ja wracam do korzeni przy ćwiczeniu i pogrywam co prostsze rzeczy, i nie raz od kopa idzie a nieraz na zapych 😉 ale i tak się cieszę bo mamy nowego perkmana i toxicity nam wychodzi więc jest spoko, chociaż soadu nie lubię
trzymaj się i więcej graj niż siedzisz na forum bo ja to się prawie uzależniłem 🙂
pozdrawiam
reflection:
Self Esteem o tak!! Ach ten sentyment do chłopaków z Offa.
Osobiście grałem to na niższych pozycjach, czyli ze w sensie na strunach D i G 😉 Ale kto co lubi i jak komu brzmi 😉 Zajeista kapela, SwEeT BeJs :p
soquiet:
Początki jakie są każdy wie 😉 Efekt końcowy się liczy, szerokiej drogi ekhm albo hmm lepiej szerokiego rozstawu paluchów :p! Keep Rockin.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na SkyWayach grają a ja użalam się
nad 15-tym progiem mego Fendera..:]
\o/ Pink Floyd \o/
\o/ Queen \o/
Witamy w naszych skromnych progach, mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej 😉
KONCERT – 13 marca 2009 – Dąbrowa Górnicza – moto rock pub Cafe Racer Club al. Piłsudskiego 89a – ZAPRASZAM!
a oni wszyscy tylko o tym basie pff ja tam wolę blog naszego administratora i uczę się tu gotować !!
polecam
Witam na forum SoQuiet! 😀 I widzicie co niektórzy “uparci”? Nawet kobitki wybierają 5-strunowce, bo piątki to jest to! 😉
Więcej zdjęć, więcej zdjęć! 😀
czemu mnie wszyscy witają, już tu wrzucałam zdjęcie, kurde 😛
left-handed – lepiej za dużo, niż za mało 🙂
Ale tamto zdjęcie nie było tak intrygujące jak to. Więc czerwony dywanik, szampanik i fajerwerki są teraz 😉
KONCERT – 13 marca 2009 – Dąbrowa Górnicza – moto rock pub Cafe Racer Club al. Piłsudskiego 89a – ZAPRASZAM!
@MPB: Więcej zdjęć, więcej zdjęć! 😀
Dobrze gada, polać mu!
Malinko 🙂 fajnie Ci Bobik Dylanik wyszedł, inspirujesz mnie, może też coś nagram
pozdrawiam
na razie pas, bo przyszły tydzien nie zapowiada się fajnie 🙁
uprzedziłem Cię 😛 fajnie Ci poszło, zdolniacha z Ciebie
pozdrawiam
ed. czemu?
słyszałem dylana ,myślę że bardzo dobrze czujesz wartości rytmiczne i widać naturalnie operujesz gitarą , podoba mi się też sama artykulacja i płynne wydobywanie dźwięków ,jeśli mówimy oczywiście o osobie początkującej ,a co mogę sam jakoś tam stwierdzić dając lekcje i mając kontakt z osobami kóre zaczynają naukę ,generalnie wędke już masz ,wystarczy łowić
“Bobik Dylanik” mnie rozwalił :D. Ale zes pojechał zdrobnieniem :P.
Papa rozgryzłeś mnie :D, ale przy takiej fajnej basistce to języczek sam idzie w ruch ;), a żeby trochę dzięgciu/dzięgcia (k. skąd mi to słowo przyszło do głowy) dorzucić to powiem, że zdjęcie mi się kojarzy z archiwum X 😛
Dziegciu (dziegieć):P
A skojarzenia z Archiwum X tłumaczy twój avatar. Co prawda obrazek z Californication ale aktor ten sam ;P
@jigsaw: słyszałem dylana ,myślę że bardzo dobrze czujesz wartości rytmiczne i widać naturalnie operujesz gitarą , podoba mi się też sama artykulacja i płynne wydobywanie dźwięków ,jeśli mówimy oczywiście o osobie początkującej ,a co mogę sam jakoś tam stwierdzić dając lekcje i mając kontakt z osobami kóre zaczynają naukę ,generalnie wędke już masz ,wystarczy łowić
chyba czar prysnie jak powiem, że przez 6 lat uczyłam się w szkole muzycznej…choć z basem fakt, początkująca jestem, bo od stycznia
no to się już co nieco nauczyłaś za wczasu, ja na muzyce to nawet się głośno nie odezwałem 🙂 i teraz mi troszku wolno idzie ale to nic
Jeff – Californication wymiata 🙂 duchovny w sumie też, ale z archiwum to mi się rączka skojarzyła
no faktycznie prysł hahaha , w sumie jeśli podchodzi ci cranberies zombie to polecam , ma tylko jeden riff przewodni (E-C-G-A-D) i wstawkę (E-C-D-C-A-G) ,
Czeeeść
Czasem myślę, że każda nowa basoofkowiczka, która się promuje zdjęciami, nagraniami etc. jest trochę jak ta kobieta:
Co do edukacji muzycznej to ja nie mam żadnej. Tyle co mnie grać na flecie nauczyli z nutek, a i to nie od razu płynnie ;P Na gitarze grałem akordami bo tak mnie uczyli. Czasem żałuję że nie miałem okazji chodzić do żadnej szkoły muzycznej ale tak to na zadupiach jest 😛 Tyle dobrego że zanim kupiłem bas umiałem czytać taby. Teraz to namiętnie wykorzystuję chociaż przez maturę nie mam czasu (i tak masę go marnuję).
Reflection: Ja wiem że Californication wymiata. Jak wpadłem w trans to leciało po 7 odcinków ciurkiem.
BuldozerBass: ja bym raczej powiedział że to męska część basoofki jest jak ci panowie na drugim tle ;P
BuldozerBass: ahh, nic się nie wstawi – źle, a jak się już wstawi- jeszcze gorzej ;]
No wiesz? 😮 nie cieszysz się, że nagle masz całe forum wielbicieli? 🙂
Cóz. A propos porywania się z motyką na słońce pierwszą rzeczą jaką chciałem zagrac na gitarze, było Stairway to Heaven. A to basidełko ma naprawdę fajne brzmienie… A i fajnie zagrane, tyle że lepiej by chyba brzmiało bez oryginału w tle. Aha. Zdjęcie stanowczo źle wykadrowane! kto to widział żeby twarz ucinać?! 😛
————————————————-
Hej hou hej hou nac chodit do valky
je lepsi doma sedet a louskat buraky
Alkehol- Buraky
co do zdjęcia…twarz ucięta własnoręcznie 😛
To taki chwyt, żeby kliknąć na linki do youtube i tam sobie zobaczyć a przy okazji nabić odwiedzin i komentarzy 😛 Ja się nabrałem 😉 Ale i tak się nikt nie obrazi jeśli dasz więcej zdjęć, najlepiej więcej ciebie niż basu 😀
@MPB: To taki chwyt, żeby kliknąć na linki do youtube i tam sobie zobaczyć a przy okazji nabić odwiedzin i komentarzy 😛
tak tak dokładnie! 😀
Kali bardzo ładnie byle tak dalej!!!!!!!!
Przyjmiesz troszku krytyki Kali?
Dylan zbyt nerwowo i ostro, ale jak na początek jest dobrze.
Witam móją rówieśniczkę 😀
No kurde.. konkurencja rośnie 🙂
Pink Floyd \o/
Sądząc z lasta, dobrej muzy słuchasz, tzn takiej jak ja 😛
\o/ Pink Floyd \o/
Czemu zawsze dajecie fotografie bez twarzy? Chyba nie ma się czego wstydzić
😉
trochę anonimowosci nikomu nie zaszkodzi :p
Jedni mówią na to gandzia, inni mówią na to kali?
Widzę, że za Queen też przepadasz 😮 I AC/DC 😮 Mówię serio, daj więcej
zdięć 😀
jakieś propozycje na skrót imienia Kalina?
Trudne pytania stawiasz ;P Kal odpada bo niektórzy mogą zobaczyć dodatkową
kreskę. Może Alina 😛
no to będziesz Malina 😉
Quen wyszedł Ci lepiej Malinko :), też kiedyś męczyłem red hotów, ale
californication, do dzisiaj nie zagram tego dobrze Lol, nagrywanie dużo
daje
pozdrawiam
Na pewno nie Kal bo mamy Kaldrauga.
Kalina – Kalinka – Kaliniunia – Niunia. Proste.
reflection- wiadomo, że lepiej, bo akurat another one bites the dust nie jest
wybitnie trudny…:P red hotów chciałabym kiedyś funky monks opanowac, ale
to w dalszej przyszłości…
ja się porwałem z motyką na słońce z tym californication, wtedy to były
moje początki początków 🙂 a i dzisiaj nie uznam tego za proste, ale jakiś
tam postęp zrobiłem i w końcu nie gubię się jak patrzę na tabulaturę
(chociaż tyle 🙂 ) dzisiaj wziąłem się za dość prosty kawałek i całkiem
fajnie mi się go gra
w sumie ciekawostka, kiedyś ktoś dał bassboxie
o! to to 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=4b7jmkSzICg
😉 pozdrawiam
Też już californication probowałam, ale tylko do pewnego momentu mi
podchodzi. Następne nagranie to będzie prawdopodobnie lay lady lay Dylana 🙂
nie znam ale tytuł fajny, nie omieszkam sprawdzić, czekam na nagranie, ja
wracam do korzeni przy ćwiczeniu i pogrywam co prostsze rzeczy, i nie raz od
kopa idzie a nieraz na zapych 😉 ale i tak się cieszę bo mamy nowego perkmana
i toxicity nam wychodzi więc jest spoko, chociaż soadu nie lubię
trzymaj się i więcej graj niż siedzisz na forum bo ja to się prawie
uzależniłem 🙂
pozdrawiam
reflection:
Self Esteem o tak!! Ach ten sentyment do chłopaków z Offa.
Osobiście grałem to na niższych pozycjach, czyli ze w sensie na strunach D i
G 😉 Ale kto co lubi i jak komu brzmi 😉 Zajeista kapela, SwEeT BeJs :p
soquiet:
Początki jakie są każdy wie 😉 Efekt końcowy się liczy, szerokiej drogi
ekhm albo hmm lepiej szerokiego rozstawu paluchów :p! Keep Rockin.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na SkyWayach grają a ja użalam się
nad 15-tym progiem mego Fendera..:]
\o/ Pink Floyd \o/
\o/ Queen \o/
Witamy w naszych skromnych progach, mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej
😉
KONCERT – 13 marca 2009 – Dąbrowa Górnicza – moto rock pub Cafe Racer Club
al. Piłsudskiego 89a – ZAPRASZAM!
a oni wszyscy tylko o tym basie pff ja tam wolę blog naszego administratora i
uczę się tu gotować !!
polecam
Witam na forum SoQuiet! 😀 I widzicie co niektórzy “uparci”? Nawet kobitki
wybierają 5-strunowce, bo piątki to jest to! 😉
Więcej zdjęć, więcej zdjęć! 😀
czemu mnie wszyscy witają, już tu wrzucałam zdjęcie, kurde 😛
left-handed – lepiej za dużo, niż za mało 🙂
Ale tamto zdjęcie nie było tak intrygujące jak to. Więc czerwony dywanik,
szampanik i fajerwerki są teraz 😉
KONCERT – 13 marca 2009 – Dąbrowa Górnicza – moto rock pub Cafe Racer Club
al. Piłsudskiego 89a – ZAPRASZAM!
Dobrze gada, polać mu!
Malinko 🙂 fajnie Ci Bobik Dylanik wyszedł, inspirujesz mnie, może też coś
nagram
pozdrawiam
na razie pas, bo przyszły tydzien nie zapowiada się fajnie 🙁
uprzedziłem Cię 😛 fajnie Ci poszło, zdolniacha z Ciebie
pozdrawiam
ed. czemu?
słyszałem dylana ,myślę że bardzo dobrze czujesz wartości rytmiczne i
widać naturalnie operujesz gitarą , podoba mi się też sama artykulacja i
płynne wydobywanie dźwięków ,jeśli mówimy oczywiście o osobie
początkującej ,a co mogę sam jakoś tam stwierdzić dając lekcje i mając
kontakt z osobami kóre zaczynają naukę ,generalnie wędke już masz
,wystarczy łowić
“Bobik Dylanik” mnie rozwalił :D. Ale zes pojechał zdrobnieniem :P.
http://www.matejabb.prv.pl
Oj reflection, lizusostwo pełną gębą…
Soquiet- chyba się zakochałem 😀
Papa rozgryzłeś mnie :D, ale przy takiej fajnej basistce to języczek sam
idzie w ruch ;), a żeby trochę dzięgciu/dzięgcia (k. skąd mi to słowo
przyszło do głowy) dorzucić to powiem, że zdjęcie mi się kojarzy z
archiwum X 😛
Dziegciu (dziegieć):P
A skojarzenia z Archiwum X tłumaczy twój avatar. Co prawda obrazek z
Californication ale aktor ten sam ;P
chyba czar prysnie jak powiem, że przez 6 lat uczyłam się w szkole
muzycznej…choć z basem fakt, początkująca jestem, bo od stycznia
no to się już co nieco nauczyłaś za wczasu, ja na muzyce to nawet się
głośno nie odezwałem 🙂 i teraz mi troszku wolno idzie ale to nic
Jeff – Californication wymiata 🙂 duchovny w sumie też, ale z archiwum to mi
się rączka skojarzyła
no faktycznie prysł hahaha , w sumie jeśli podchodzi ci cranberies zombie to
polecam , ma tylko jeden riff przewodni (E-C-G-A-D) i wstawkę (E-C-D-C-A-G) ,
Czeeeść
Czasem myślę, że każda nowa basoofkowiczka, która się promuje zdjęciami,
nagraniami etc. jest trochę jak ta kobieta:
http://www.img408.imageshack.us/img408/8417/extremerape.jpgJednak nie ma co Kalina, witaj na Basoofce!:D
Dont drink and drive, smoke gangia and fly!
Thrash Till Death!
Co do edukacji muzycznej to ja nie mam żadnej. Tyle co mnie grać na flecie
nauczyli z nutek, a i to nie od razu płynnie ;P Na gitarze grałem akordami bo
tak mnie uczyli. Czasem żałuję że nie miałem okazji chodzić do żadnej
szkoły muzycznej ale tak to na zadupiach jest 😛 Tyle dobrego że zanim
kupiłem bas umiałem czytać taby. Teraz to namiętnie wykorzystuję chociaż
przez maturę nie mam czasu (i tak masę go marnuję).
Reflection: Ja wiem że Californication wymiata. Jak wpadłem w trans to
leciało po 7 odcinków ciurkiem.
BuldozerBass: ja bym raczej powiedział że to męska część basoofki jest
jak ci panowie na drugim tle ;P
BuldozerBass: ahh, nic się nie wstawi – źle, a jak się już wstawi- jeszcze
gorzej ;]
No wiesz? 😮 nie cieszysz się, że nagle masz całe forum wielbicieli? 🙂
Cóz. A propos porywania się z motyką na słońce pierwszą rzeczą jaką
chciałem zagrac na gitarze, było Stairway to Heaven. A to basidełko ma
naprawdę fajne brzmienie… A i fajnie zagrane, tyle że lepiej by chyba
brzmiało bez oryginału w tle. Aha. Zdjęcie stanowczo źle wykadrowane! kto
to widział żeby twarz ucinać?! 😛
————————————————-
Hej hou hej hou nac chodit do valky
je lepsi doma sedet a louskat buraky
Alkehol- Buraky
co do zdjęcia…twarz ucięta własnoręcznie 😛
To taki chwyt, żeby kliknąć na linki do youtube i tam sobie zobaczyć a przy
okazji nabić odwiedzin i komentarzy 😛 Ja się nabrałem 😉 Ale i tak się
nikt nie obrazi jeśli dasz więcej zdjęć, najlepiej więcej ciebie niż basu
😀
tak tak dokładnie! 😀
Kali bardzo ładnie byle tak dalej!!!!!!!!
Przyjmiesz troszku krytyki Kali?
Dylan zbyt nerwowo i ostro, ale jak na początek jest dobrze.
Sam fakt, że się za niego zabrałaś to już coś 😉