Czyli dostałem nową zabawkę. Pierwsze zdjęcie czyli Trace Elliot GP12 SMX
AH350- jest starszy ode mnie 😛 (wyprodukowany 27 lutego 1992 roku, ja
urodziłem się w lipcu :P). Jedna lampa na preampie, trochę obić, brak
„trzymadełka” na świetlówkę, brak przykrywki na pot od gain’a… Ale i tak
się cieszę! Drugie zdjęcie to to co w tle- Music Man Stingray 4 (chwaliłem
się nim wcześniej) oraz… Ural Bass! 😛 Zgarnąłem go majstrowi który
remontował mi dom, mówił że kiedyś jego syn na nim grał i teraz leży i
się kurzy… To przygarnąłem dziecinkę. Zdjęcia kiepskie bo z telefonu,
cyfrówki jak nie miałem tak nie mam, ale co ważniejsze to widać.
gratuluję:) a ten Ural Bass to sotojes? jak gada?:)
Masz tak ustawiony EQ jak grasz :)?
Gratulacje 🙂
Ural… Ural no to jest basik z ZSRR dawnego, taki hm… DEFIL rosyjski? Nie
wiem jak to określić. Jak gada… Szczerze to wiele nie powiem, bo ma inne
gniazdo niż na jacka, więc trudno mi go do czegokolwiek podpiąć. Za jakiś
czas pewnie wezmę się za zmianę tego gniazda na jackowe, ale nie prędko-
muszę oddać Tracea do przeglądu i ew. napraw. Służy mi on do grania z
dechy, najczęściej gram na nim kiedy udaję się do… kibla (jest lżejszy i
mniejszy od MM, więc mi wygodniej :P). Więc gram na nim i dosłownie, i w
przenośni- z dechy 😛
#down
Eq mam tak ustawiony, gdyż… nie grałem jeszcze na nim. W przyszłym
tygodniu muszę iść do kumpla i go porządnie ograć, przy okazji zamierzyć
czy będzie ładnie leżał w skrzynce rockcase 4u (ma w lewej ściance
wentylator, więc nie wiem czy nie będzie to przeszkadzało w odprowadzaniu
powietrza). Po wcześniej wspomnianym przeglądzie sprzedam combo i kupię
paczkę.
Pozdrawiam kolegę trejsownika 🙂
Sprzęt jak się patrzy, jeszcze dopełnij obrazek jakimś pudłem TE z tego
okresu co twój wzmacniacz i będziesz ustawiony na długie lata. A ten pasek to
chyba razem z Uralem do Polski przyjechał, reanimuj go jeśli jest z
prawdziwej skóry, będziesz o krok bliżej szlachty.
Kapuch89 – ja tez tak mam ustawiony w edenie – co w tym złego?
Volume na 0.
Ed: W ogóle to nie napisałem, że to jest coś złego 🙂
Pasek niestety z Uralem nie przybył, kupiłem go w kochanych przez wszystkich
salonach „Riff”, nawet nie wiem czy jest z prawdziwej skóry… Podejrzewam że
nie, ale jest wygodny, długi- taki jaki był mi potrzebny 🙂
Gratulacje sprzętu! Naprawdę niezłe graty! 🙂
A to nie pasek Liszko? ;D Taki podobny z deka.