Galeria

Ja za garami ;=]

osoby qbanez

1110-picture-5794.Zawsze na próbie lubie sobie poudawać, albo powyobrażać, że umiem na tym grać ;) Coś tam może i umiem, bo już tyle godzin nawalałem w te bębny jakby zliczyć, ale suabo baaałdzo… Punka mógłbym grać :mrgreen: postskriptóm: inspirationen baj Shpila
https://basoofka.net/galeria/ja-za-garami/ pzdr. zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin ———>
www.myspace.com/qbanez
https://www.youtube.com/ibanezbassr400

20 komentarzy

  1. Michal II

    Fajny zestaw, lubię, gdy ilość talerzy nie ogranicza się do crasha i ridea
    🙂

  2. Cidiuss

    o, to tak jak ja. Też lubię poudawać, że jestem perkusistą.

    ps. Laski na to lecą ;d

  3. Klejpull

    TRzeba pamiętać że elementem zestawu perkusyjnego, podobnie ważnym jak
    choćby werbel czy stopa jest dywanik 🙂 Chyba że perkmen lubi gonić za
    centralą na koncertach 😛

  4. MetallicaFan

    Ale zdjęcie już chyba odrobinkę stare, długie pióra masz. 😉

    Mój kolega zamiast podłożyć na salce dywanik, blokował centralę cegłami.
    😛

  5. WoWR

    Granie punka wcale nie jest proste, w końcu trzeba szybko wywijać.

  6. qbanez

    @Michal II: Fajny zestaw, lubię, gdy ilość talerzy nie ogranicza się do crasha i ridea 🙂

    Oj żebyś widział ten zestaw teraz – troszkę się rozrósł.

    Zresztą to zestaw świetnego perkusisty, z którym było dane mi grać parę
    pieknych lat 🙂

    Poniżej pokażę Wam filmik jak gość prezentuje ten zestaw:

    https://www.youtube.com/watch?v=kxXsteJD758

    No i wogólę zareklamuję go – oto jego profil na youtube:
    https://www.youtube.com/Lucass10

    @Klejpull: TRzeba pamiętać że elementem zestawu perkusyjnego, podobnie ważnym jak choćby werbel czy stopa jest dywanik 🙂 Chyba że perkmen lubi gonić za centralą na koncertach 😛

    Hehe, znam takiego bębniarza, który nie stosuje dywanika, a za to opanował
    do perfekcji przysuwanie centrali i tomów do siebie podczas gry. W czasie
    kawałka robi to kilka razy nie przerywając nawalania 🙂 A jest wielkim
    człowiekiem(fizycznie) i gra bardzo siłowo – więc wygląda to tym bardziej
    efektownie. Przy tym wcale tak źle nie gra, więc bardzo fajnie to wygląda…
    Swoją drogą nie mam pojęcia czy gość jeszcze gra… powątpiewam…

    @MetallicaFan: Ale zdjęcie już chyba odrobinkę stare, długie pióra masz. ;)/quote]

    No ze dwa lata to zdjęcie ma, jak nie więcej 🙂 Cholera – niedługo będzie rok jak jestem bez włosów… Jak ten czas leci 🙁

    @WoWR: Granie punka wcale nie jest proste, w końcu trzeba szybko wywijać.

    W sumie masz rację, dla tego właśnie chcę poświęcić się tylko jednemu instrumentowi, ale za to porządnie… Jakoś tak mam. 🙂

    pozdrawiam.

    zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin
    ———>
    http://www.myspace.com/qbanez —->
    https://www.youtube.com/ibanezbassr400

  7. Basoofka_NET

    Drugie zdjęcie wyraża zaangażowanie…

    I widzę stołek Akmuza, mój perkusista też taki ma, a raczej miał, bo mu
    się rozjechał najłagodniej rzecz ujmując 😛

  8. Domasz

    Szkoda, że ja nawet udawać, że coś potrafię nie umiem. xD

  9. Lerwy

    No cóż rzeczywiście trochę mu się ta perkusja rozrosła 🙂

  10. qbanez

    @Lerwy: No cóż rzeczywiście trochę mu się ta perkusja rozrosła 🙂

    Wiem, że coś o tym wiesz 😉

    Szacun za:


    :mryellow:

    Pzdr.

  11. Lerwy

    No coś tam o tym wiem 🙂 A Kazik po prostu rządzi

    Pzdr.

  12. healfwer

    ja tam nie udaje. kupilem sobie parę lat temu polmuza i od czasu do czasu
    powale sobie w bebny.

    mila odskocznia od basowania.

  13. zakwas

    Basista, który nie chciał zostać perkusistą to nie basista 😉

  14. WoWR

    Wcale nie!

    Nie powiem fajny secik, tylko po co mu wzmacniacz w domu 😛

  15. qbanez

    No on raczej tam nie mieszka. To salka prób, a nie dom 😉

    Pzdr.

  16. Immo

    Górne zdjęcie jest niesłychanie pozytywne. Mam nadzieję, że moja pani
    pałkerka będzie się też tak uśmiechać, jak jej powiem, co i jak ma grać
    😛

  17. Basoofka_NET

    o podwójna stopa widzę, ale czemu nie trzymasz nogi na hi hecie? a poza tym
    to fajnie że masz chęci do perki, mi się jakoś perka nie podoba – podziwiam
    dobre partie perkusistów ale grać bym nie chciał, wbrew temu co mówi zakwas
    :P, zresztą ile to koordynacji wymaga – masakra po prostu, puki co skupiam
    się na basie

  18. qbanez

    @Immo: Górne zdjęcie jest niesłychanie pozytywne.

    Hehehe – to miał być szatan, blast i rzeź, a wyszło pozytywnie 😛 Spoko,
    dzięki :mrgreen:

    @Groovy gsr: o podwójna stopa widzę, ale czemu nie trzymasz nogi na hi hecie?

    Jakoś tak wyszło – hihat był otwarty, bo ktoś tam grał punkowe riffy na
    wieśle, a na drugiej stopie nie trzymałem nogi, bo i tak nie potrafię
    zagrać równo na dwie stopy 😛

    A o tym perkusiscie jeszcze usłyszycie – mówię Wam! Nie dość, że to nie
    człowiek, tylko maszyna, to jeszcze cholernie utalentowana maszyna 🙂

    pozdrawiam.

  19. Gurf

    po to mu wzmacniacz ze ma triggerowane bębny. i w ten sposób on może mięc
    odsłuch ze tego pieca jakby się źle słyszał. Ogólnie to trochę brzmienia
    ujmuje bo wtedy gary brzmia zawsze tak samo. 🙂

  20. dzikakrycha

    @Klejpull: TRzeba pamiętać że elementem zestawu perkusyjnego, podobnie ważnym jak choćby werbel czy stopa jest dywanik 🙂 Chyba że perkmen lubi gonić za centralą na koncertach 😛

    kiedyś podpierałem cały koncert centralę perkmanowi nogą, bo miała
    wielką chęć pobiegać właśnie…a nie czas i nie miejsce…

    PS.: Dołączam się do szacuna za Kazika

    …jakby ktoś miał chęć rzucić okiem i uchem w dziwne rzeczy to
    zapraszam:

    https://www.youtube.com/krycha425

Inni czytali również