I oto jest, moje małe dzieło: customowa wersja kopii Precision Bass firmy
Encore, gdzieś z odmętów lat 90tych, produkcji indyjskiej.
Kupiona za śmieszne grosze (powiedzmy, że 200+ złotych), doprowadzona do
używalności i zmodyfikowana według moich dziwnych preferencji, za mniej niż
drugie tyle.
Zaczęła z rdzą na każdym metalowym kawałku poza kluczami, z trzeszczącymi
potencjometrami, krzywo przykręconym mostkiem i masą problemów. Skończyła
z podwojoną liczbą pickupów, czysta, schludna i pachnąca, ale wciąż lekko
porysowana i doświadczona. Wymienione kołki na pasek, bebechy tak
elektroniczne (okablowanie, potencjometry, gniazdo) jak i mechaniczne
(sprężyny i wkręty pickupów), dodany przetwornik z identycznej basówki,
który kupiłem lata temu właśnie w tym celu. Dodana blacha i stylowe gałki
typu chicken-head.
Założone flaty GHS Precision Flatwounds.
(EDIT: jednak lepiej się sprawdza z roundami, obecnie Ernie Ball Extra
Slinky)
Wygoda? Wcale niezły gryf, manualnie tylko ciut mniej przyjemny od moich
Fenderów. Nie za ciężki. Progi były w stanie 4+/5-, więc nie ma z nimi
problemów. Całość dość ciężka, fajnie wyważona.
Brzmienie? Jest kilka do wyboru: rasowy precel, szklisty precel z masą pazura,
oraz wariacja na temat basów MusicMan. Sprzęt w sam raz do jasnego
funk-rockowego grania, choć potrafi też zabrzmieć dość ciemno a groźnie,
więc dałby radę nawet w doomie/drone metalu.
Próbek póki co nie będzie, bo mam tylko netbooka, który z takimi zadaniami
jak rejestracja instrumentu zwyczajnie sobie nie radzi. 🙁
Blacha nie pasuje.
Miałem kiedyś takiego precla encore. Szkoda, że mojego zajumali Bardzo
przyjemny ten Twój zazdroszczę 🙂
Tylko czemu na TDPRI mogę więcej o tym poczytać??
Przydałby się split pod gryfem
DIY 'Boxer’ 🙂
poka precla;)fajowski,zwłaszcza potki-takie oldschoolowo elektryczne.co to za
konstrukcja bo nie kojarzę?który rocznik?
Ciekaw jestem jak brzmi split pod mostkiem.co tam wsadziłeś diMarzio czy to
fabryczne pikapy?
Wystarczyło zajrzeć na blogaska 🙂
KLIK IMMO CUSTOM SHOP
Gratuluję efektu! Oby gadał tak dobrze jak wygląda, a moim zdaniem wygląda
świetnie. Jedyne co bym zmienił, to zdjął bym blachę, ale nie dlatego, że
mi się nie podoba, ale „optycznie” jakoś dla mnie za dużo tego wszystkiego w
okolicach mostka.
Ale to tylko moje subiektywne odczucie.
Jest jeszcze jedna rzecz do zrobienia – muszę wlutować kondensator o
pojemności około .01µF na kablu sygnału z mostkowego przetwornika, żeby
zlikwidować efekt „filtrowania grzebieniowego”. Przetworniki lekko wyciszają
wzajemnie niektóre – zwłaszcza niższe – częstotliwości, gdy ustawione są
na równy poziom głośności.
Taki był estetyczny zamysł, chciałem nieco skojarzeń z dragsterem 🙂
.01uF to jest dokładnie 10nF, masz dziwną notację 😀
Ciekaw jestem jak bardzo obetnie to pasmo przystawki gryfowej.
Notacja anglojęzyczna, bo w polskim internecie nie ma prawie w ogóle
informacji na temat układów elektroniki do basów.
Pożyjemy, zobaczymy. 🙂
…no i muszę chyba wymienić potencjometr barwy, bo działa w chwili obecnej
jak przełącznik „regular tone/muddy tone” – nie wiedzieć czemu w skali od 2
do 10 ton się nie zmienia, a cała funkcjonalność potencjometru zawarła
się między 1 a 2 (a jest to potek LINIOWY :|).
Ja bym go wymienił na pstryczek działający w ten sam sposób
Ale ja chce płynnej regulacji.
W moim TeleBasie najfajniejsze brzmienie wyciągam gdy tone jest na ~6,5/10, a
nie w jednej ze skrajnych pozycji.
Możesz jeszcze :
-zamontować mosiężne siodełko 🙂
-Jeśli chodzi o potencjometr Tone warto poeksperymentować z wartością
kondensatora (zmniejszyć do np 10nF)
-oraz zamontować kondensator 1nf – 100 pf (polecam 500pf silvemica) pomiędzy
nóżkami IN oraz OUT potencjometrów VOL
-Dodać Fathead tą modyfikacje bardzo polecam
Popieram!
Inna sprawa, że mi blacha nigdzie nie pasuje! 😉
Też popieram, nie dla precla blacha 😛
a jeśli chodzi o jeszcze bardziej subiektywne odczucia estetyczne, wolałabym
czarne gałki i czarne pikapy, byłby precyl coły czorny niczym Cort.
Przefarbuj włosy na czarno i pomaluj sobie buzię na czarno, skoroś taka
mądra 😉
Bas jest zgodny z moim zamysłem estetycznym – ma być kontrast pickupów i
pokręteł z całą resztą, a do tego pokrętła mają być fikuśne. A
blachę lubiłem, lubię i lubić będę, poza tym, elegancko zasłania ślady
po pierwotnie krzywo przykręconym mostku i zakołkowane dziury po tymże 😀
no chyba, że tak. Nie mówię Ci drogi Immo, że masz coś zrobić, tylko, że
mi się coś nie podoba – to dwie zupełnie różne rzeczy 🙂
PS. nienawidzę farbowanych włosów, odrosty wyglądają tak, jakby jakiś
ptak zrobił komuś rzadką kupę na głowę, blee.
Na mosiężne siodełko póki co nie mam apetytu, oryginalne daje radę.
Potencjometr tone ma oryginalny mylarowy kondensator .047µF który był w
basie. Dopóki się coś nie spieprzyło z liniowym potkiem (chyba go
zahaczyłem frezarką :/), regulacja barwy była super, ale wypróbuję
zarówno nowy liniowy jak i logarytmiczny potencjometr (taki był w oryginale).
Zostanie ten lepszy.
W drodze jest też zestaw do treble bleed oraz dwa papierowe kondensatory
bodajże .001µF. Wstawię je na próbę tak jak mówisz. Jeśli efekt nie
będzie zadowalający, będę jeszcze eksperymentował z treble bleed lub jego
poszczególnymi komponentami szeregowo/równolegle między sygnał z
przetwornika mostkowego a jego potek vol (w teorii powinno usunąć/zredukować
wytłumianie się niskich częstotliwości).
Jeśli masz chwilkę, napisz, jak Ty to widzisz albo jeszcze lepiej – edytuj
ten diagram:
http://www.img62.imageshack.us/img62/4513/u7mf.pngZależy mi na dwóch rzeczach:
1. płynnej regulacji barwy
2. uśrednionym brzmieniu obu pickupów w sytuacji, gdy są na tym samym
poziomie głośności (bez utraty sygnału i jakichkolwiek
częstotliwości)
Czy to powinno wyglądać tak?
http://www.img199.imageshack.us/img199/7394/53mb.pngPiękny bass! Zazdroszczę jak nie wiem! 🙂
Podejrzewam, że jak się natknę na pickup z Encore’a, to sobie nie
pożałuję 🙂
Nie zgadzam się na taki zabieg! Jeśli już to przy gryfie widziałbym humba w
chromowanej puszce – jak daragster to dragster:)
Według mnie bardziej rozszerzyłbyś brzmienie niż trzecim splitem – no i
zachowałbyś „symetrię materiałów” w korpusie.
Mam już bas z takim, nie potrzebuję drugiego, zresztą moim zdaniem nie
pasuje 🙂
Z czystej przekory zbiję ten argument Twoją bronią: masz też bas(y) ze
splitem w środkowej pozycji, a ten piękny custom to powiela;)
To właśnie mnie przekonuje do zakończenia polemiki n/t humba.
Poza tym jest to jeden z najfajniej „skomponowanych” customowych precli (w tym
przypadku można powiedzieć nawet, że „do kwadratu”) jakie widziałem. Nawet
mimo blachy – a jakoś nie mam do blach przekonania.
Jeśli pójdzie pod młotek, to z przyjemnością ustawię się w kolejce
chętnych:)
Cóż, precel preclowi nierówny, natomiast skrajnie gryfowa pozycja humbackera
to właściwie pewniak w kwestii zmulania, którego więcej nie potrzebuję –
mam T-40 i Telecaster Bass, oba mają gryfowe humbuckery, które są w stanie
wykrzesać taki sound. Split miałby więcej punktu, poza tym ciekawe rzeczy
działyby się z fazą 🙂
Nie miewam zwyczaju sprzedawania basów, dotąd puściłem tylko jeden, bo był
za nowoczesny i zbyt niewygodny; ten precel jest wygodny i oldschoolowy, do
tego coś takiego mi się marzyło, więc są małe szanse. 😉
Przyszła paczusia z nowymi potencjometrami (A i B, zobaczę, co lepiej mi
leży) oraz z kondensatorami. Będę stosował metodę prób i błędów aż
znajdę rozwiązanie na dręczące mnie problemy 🙂
-zamiast papierowego kondensatora 1uf zastosuj lepiej poliestrowy , a najlepiej
silvermica (mikowe bardzo fajnie rozjaśniają brzmienie
-Ogólnie schemat jest ok Z doświadczenia wiem ,że kondensatory mylar nie są
zbyt dobre Zamiast mylara zastosuj malloty 150 lub oil bee
-Montowałem w kilku gitarach treble blend szczerze to lepiej układ moim
zdaniem zachowuje się bez rezystora
– spróbuj tez przystawki połączyć bezpośrednio do gniazda omijając cały
układ Wiele przystawek dostaje w ten sposób drugiego życia
– a jak masz ustawione pickupy fazowo względem siebie??
Wolę jednak oldschool i tradycję. Zresztą, testowałem oba pickupy bez
układu, różnica w ich wypadku nie była miażdżąca.
Dokładnie tak, jak rozrysowałem (czerwony sygnał, czarna masa) – równolegle
i w fazie. Z tego wynika filtr grzebieniowy i wycięcie dołu: sygnał z obu ma
bardzo zbliżone parametry 🙂
Porównywałeś wprost te typy kondensatorów? Tj te same pojemności na tej
samej gitarze.
W sumie też chciałem o to spytać.
Ale generalnie wolę rozwiązania prymitywne i low-fi, żeby utrzymać brudny
klimat. Jeśli w typie, który mnie inspirował były mylary, biorę mylary.
Jeśli w oryginalnym rozwiązaniu były papierowe, biorę papierowe. 🙂
tak sprawdzałem ale jest to odsłuch subiektywny i inny dla różnych
pickupów więc warto popróbować … Powiem szczerze, że te różnice
najlepiej słychać gdy gitarę wepnie się we wzmacniacz lampowy Tranzystory
zabijają niektóre smaczki brzmieniowe.
Zresztą dla leniwych w internecie jest wiele filmików porównawczych i
kondensatorów i róznych rozwiązań
https://www.youtube.com/watch?v=92G-jw4TqS4
ten koleś ma wiele filmików na temat elektroniki gitarowej
Mi odpowiada oryginalny mylarowy kondensator i efekt, który daje.
A, jeszcze jedno – pomyliłem się, to nie papierowe kondensatory kupiłem, a
ceramiczne.
ceramiczne kondensatory szumią nie powinno się ich stosować w układach
audio ale są dużo tańsze od silver mica i producenci sobie na nich
oszczędzają
Bez rezystora potencjometr TONE wycisza prawie całość brzmienia pickupa
(sam kondensator przy potencjometrze VOL wycina dół, a potencjometr TONE
wycina górkę).
Z rezystorem filtr grzebieniowy „przesuwa się” na pozycję potencjometru
głośności gryfowego pickupu odpowiadającą oporności rezystora.
Więc generalnie całe to lutowanie wprowadziło tylko więcej elementów w
układ, ale nie naprawiło problemu – jedynie go „przemieściło”
Chodziło mi o treble blend Bo w tej modyfkacji stosuje się rezystor i
kondensator źle mnie zrozumiałeś
To się nazywa „treble BLEED” 😉
No, dobra, ja mówiłem o wlutowaniu kondensatora w sygnał, nie pomiędzy
terminalami (co jest wszędzie sugerowanym rozwiązaniem na ten problem z
filtrowaniem grzebieniowym).
A nie myślałeś żeby zamiast 2 potencjometrów Vol dać 1 Vol i 1 Blend
(potencjometr stereo) ?
Fender na stronie 25 z 2 pickupami P oraz strony 355 i 341
ogólnie baza
http://www.161589.homepagemodules.de/file.php?url=http%3A%2F%2Ffiles.homepagemodules.de%2Fb161589%2Ff2t29p70n2.pdf&r=&content=RE%3A+Cadfaels+kleine+Schaltplan-Sammlung+f%26uuml%3Br+passive+E-B%26auml%3Bsse+
Ale to w dalszym ciągu da efekt filtra, czyż nie?
a sprawdzałes co się stanie gdy sciszysz oba pickupy? no i zalukaj na ten
schemat co Ci podesłałem
https://www.youtube.com/watch?v=1tXSTqoChfA
tak ten bass brzmi na tym układzie
Jak ściszam oba pickupy, to… bas jest cichy. Po świętach kupię
balance i zrobię nowy układ w środku, całe okablowanie od nowa oraz nowe
potki i kondensatory.
Układ VOL – BLEND Push-Push – TONE). W moim sklepie są tylko potencjometry
balansu typu PUSH-PUSH, więc muszę wymyślić jakieś zastosowanie dla tego
przełącznika DPDT… Szeregowo/równolegle czy przepinanie fazy raczej nie da
jakiegoś fenomenalnego rezultatu. Chyba użyję to jako włącznik dodatkowego
kondensatora/opornika do mostkowego pickupu, choć muszę to przemyśleć
dobrze 😛
ja u siebie jeden pstryczek mam do wyciszania gitary … sygnał do masy
Okej, basóweczka naprawiona i śmiga aż miło. Z pomocą kumpla i w oparciu o
jedną dobrą radę znalezioną w necie, naprawiliśmy ją.
Pozostała konfiguracja VOL+VOL+TONE. Środkowy pickup podpięty jest do
swojego potka VOL normalnie. Mostkowy – w odwróconej polaryzacji (sygnał do
masy, masa do środkowego terminala), dodatkowo dla „zabezpieczenia” brzmienia
dodaliśmy treble bleed pomiędzy wejście i wyjście sygnału z potka VOL
mostkowego pickupu.
Uwielbiam jego brzmienie. Pickup środkowy to rasowy precel. Pickup mostkowy ma
strzał i górkę a’la JB, nawet więcej szkła, ale za to bez śladu brumu.
Dwa pickupy na raz dają cudne basowe brzmienie warcząc środkiem i uderzając
nieco jak MM’owy humbucker. Wreszcie jestem ukontentowany. 🙂
Próbka nagranaprzez kumpla w pracy.
Założone flaty GHS Precision Flatwound. Linia, kostka, oba pickupy na full,
ton otwarty.
O jaki fajny klekot 😀 ale i tak bardziej mnie ciekawi, jak brzmi z palucha.
Założyłem na niej roundy, Ernie Balle Extra Slinky (niebieskie) i jednak
lepiej brzmi z takowymi (flaty trafiły do mojego Fendera P i tamten też brzmi
lepiej).
Może wreszcie uda mi się nagrać jakieś sample.