Próbki nagrane przez wejście liniowe komputera. Czyste brzmienie gitary,
żadnych procesorów, kompresorów czy innych wynalazków.
Na nagraniu gitara ma założone świeże czerwone Warwicki. Trochę za niska
akcja, ale nie miałem pod ręką imbusa a chciałem mieć te nagrania wreszcie
z głowy.
W pliku audio wyjaśniam ludzkim głosem co się dzieje w danym momencie z
brzmieniem.
Miłego słuchania.
Zapraszam również do lektury recenzji ogranej w tym artykule gitary:
https://basoofka.net/opinie/ibanez-roadstar-ii-deluxe-rb-924-1983/
Te podciągnięcia zaczynają boleć po kilkudziesięciu sekundach:(
Mam ostatnio fazę na Rollinsa, a to jest taka trochę bolesna muzyka.
Ale w sumie racja, jak teraz tego posłuchałem to za długo się ciągnie.
Może ten pierwszy fragment trochę poskracam, bo się nudno robi.
Ale brzmienie jak dla mnie świetne. Górka typowa, buzz jak dla mnie w sam
raz, nie zamula ale mięcho jest. Słuchając nagrań czegoś może w
środkowych okolicach bym mu dodał ale myślę, że jakbym go podpiął do
mojego Edena i porządnie wyłomotał paluchami to bym ci go nie oddał;)