EBS HD350 razem z paczką od Demanufacture poszedł w świat, dzisiaj dostałem
paczkę Simms Watts 412 na zacnych głośnikach Fane od Śledzia – zatem
aktualizacja sprzętu.
EBS HD350 razem z paczką od Demanufacture poszedł w świat, dzisiaj dostałem
paczkę Simms Watts 412 na zacnych głośnikach Fane od Śledzia – zatem
aktualizacja sprzętu.
Przewróciła Ci się chyba ta paczka na bok.
O matko, Green! Myślałem, że one istnieją naprawdę, a to tylko legenda!
To celowe – żeby sąsiad z dołu mógł mnie lepiej słyszeć.
no kuźwa x) Kapral …. ile ten green kosztował?? co to za głośniki fane??
1700~ €. A głośniki Fane z lat 70, nie wiem, jaki model, ale grają
genialnie :D.
też muszę sobie jakąś pakę 4×12 załatwić na gitarowych choć moje gammy
mają charakterystykę dość mocno gitarową 😀
Co to za SG?
Langowski. Bardzo fajne wiosełko, grałem na dwóch Gibsonach SG (jeden
zwykły, jeden ’61) i jakość porównywalna (w mojej gitarce można się
doczepić do kluczy, które są słabe i do wymiany), a cena niemal dwukrotnie
niższa.
A manualnie i brzmieniowo to wciąż SG czy już tylko wyglądowo?
Gitarka jest zrobiona w całości z mahoniu, podstrunnica heban i ta
przekładka widoczna na korpusie jest z hebanu. Pickupy to Merliny Sabotage, o
których producent mówi, że są w klimacie lat 70’tych. Heban powoduje, że
brzmi trochę inaczej, co mi odpowiada. Manualnie korpus jest trochę grubszy
(ale nie tak gruby jak LP), gryfowi bliżej to tego „zwykłego” SG.
Mam też zamontowane potencjometry push-pull, które chyba cewki rozłączają
;D.
chyba tak, bo tap-coile to raczej nie są.
Zielona podróbka Orendża za €1700 ?!?!? ;D
Jacente do piekła … za taki brak wiedzy powinni zamykać
Za brak dystansu i poczucia humoru też. 😀
Od technicznego punktu widzenia, to Orendż jest podróbką Matampa:
Właściciel Orendża i Matt Mathias byli serdecznymi przyjaciółmi:
http://www.en.wikipedia.org/wiki/Orange_Music_Electronic_Company