A co do Ashdown MAG 300 to całkiem dobry sprzęcik. Przyznam się ,że grałem na elektryku na nim z braku pieca i 4×10, w plenerze.
I na połowę mocy zagłuszało wszelki inny sprzęt, ale za to jaki bass był niemiłosierny w solówkach.
Chętnie bym sobie kupił do basi, zamiast mego comba.
Dante Morius
A ja powiem szczerze, nie jestem fanem tych modeli (poza paczką, bo 2×12 nieogrywałem Ashdown a), ale ich heady serii MAG już sporo krwi mi napsuły 😀
Grzyb
Magówki szału nie robią ale nie jest źle da się sporo ukręcić, za to podłoga zacna.
wertey
aż tyle kostek potrzebujesz by zabrzmieć?:p
Kapitan
A mi się magówki bardzo podobają z tym ,że jeśli ktoś ledwie muska struny to fakt ,może zamulać…
Rockbass daje rade?
kovaln
No ja ostatnio nabyłem okazyjnie właśnie Mag -a takiego … i powiem szczerze , że spodziewałem się gorszego , a tu bardzo ale to bardzo pozytywne zaskoczenie … a rockbasy zawsze mnie ciekawiły, ale nigdy z nimi przyjemności nie miałem. kostek nie używam więc się nie wypowiem … cóż … pogratulować sprzętu pozostało chyba tylko .
Bydluck
Eszdałnów nie cenię – ani headów, ani paczek – testowane osobiście, nie wchodzą mi. Podoba mnie się kolekcja kostek, choć podzielam zadziwienie Werteya – na dobrej amplifikacji nie potrzebowałbyś nawet połowy tych efektów, a grzmiałbyś jak soniczny deflorator!
zakwas
Ja z kolei kostkom Ashdown a bym nie ufał co do wykonania, za to heady jak najbardziej przyzwoity graty, choć nie dla każdego.
Dex
Po co Ci bramka? Aż tak Ci chyba nie szumi bo nie masz przesteru 🙂 U mnie boss odb-3 z Twoją bramką nie zdaje egzaminu ;/
Don Chezare
Nie tknę żadnego MAGa po konfrontacji ze sprzętem Kaila88. Na własne otwory ciała się przekonałem jak potrafi zmulic Fender Geddy Lee i wzmacniacz SWRa. A to była 410tka, a tutaj o ile się nie mylę 212?
.PumbassQ
Mam takiego rockbassa tylko w kolorze TR. Jak na razie nie spotkałem wygodniejszego gryfu jak dla mnie. Ogrywałem już kilkanaście gitar, ale żadna nie spasowała.
A co do case`a kupowałeś czy może robiłeś?? Jakie to ma wymiary??
Lo_Pata
Bardzo dziękuje za Wasze opinie, bardzo byłem ich ciekaw. Ponoć w dzisiejszych czasach jest wszędzie blisko, ale mieszkając pomiędzy Białymstokiem, Lublinem i Warszawą i traktując basidło jako hobby trudno jest spotkać się z kimś kto by rzucił okiem na twój sprzęt i go ocenił. Forum w tym wypadku jest chyba najodpowiedniejszym do tego miejscem i rozwiązaniem.
@wertey: aż tyle kostek potrzebujesz by zabrzmieć?:p
Moja dziewczyna także twierdzi, że „aż tyle” ich nie potrzebuje. Ale może Macie racje wystarczyłyby dwie 🙂
@Kapitan: A mi się magówki bardzo podobają z tym ,że jeśli ktoś ledwie muska struny to fakt ,może zamulać… Rockbass daje rade?
Podzielam Twoje zdanie muskajac struny trochę zamula, szczerze mówiąc nie ogrywałem innej gitary na tym zestawie, także nie mam za bardzo porównania i nie mogę powiedzieć nic innego jak: „daje rade”.
@Dex: Po co Ci bramka? Aż tak Ci chyba nie szumi bo nie masz przesteru 🙂 U mnie boss odb-3 z Twoją bramką nie zdaje egzaminu ;/
Od dłuższego czasu tez się zastanawiam do czego mi ona potrzebna skoro nie mam przesteru. W tej chwili uzywam jej w zasadzie do „muteowania” zestawu, ale odkąd pojawił się TU-3 stała się zbędna 🙂 ale zostawiłem bo jakoś tak pusto :):)
@Don Chezare: Nie tknę żadnego MAGa po konfrontacji ze sprzętem Kaila88. Na własne otwory ciała się przekonałem jak potrafi zmulic Fender Geddy Lee i wzmacniacz SWRa. A to była 410tka, a tutaj o ile się nie mylę 212?
Tak to jest 212T. Z tym że nie MAG a ABM. A to chyba różnica.
@.PumbassQ: Mam takiego rockbassa tylko w kolorze TR. Jak na razie nie spotkałem wygodniejszego gryfu jak dla mnie. Ogrywałem już kilkanaście gitar, ale żadna nie spasowała. A co do case`a kupowałeś czy może robiłeś?? Jakie to ma wymiary??
Case kupiłem od gitarzysty z kapeli jego wymiary to 305x455x65. (oczywiście casea nie gitarzysty :):) )
Trochę tych efektów masz.
A co do Ashdown MAG 300 to całkiem dobry sprzęcik. Przyznam się ,że grałem
na elektryku na nim z braku pieca i 4×10, w plenerze.
I na połowę mocy zagłuszało wszelki inny sprzęt, ale za to jaki bass był
niemiłosierny w solówkach.
Chętnie bym sobie kupił do basi, zamiast mego comba.
A ja powiem szczerze, nie jestem fanem tych modeli (poza paczką, bo 2×12
nieogrywałem Ashdown a), ale ich heady serii MAG już sporo krwi mi napsuły
😀
Magówki szału nie robią ale nie jest źle da się sporo ukręcić, za to
podłoga zacna.
aż tyle kostek potrzebujesz by zabrzmieć?:p
A mi się magówki bardzo podobają z tym ,że jeśli ktoś ledwie muska struny
to fakt ,może zamulać…
Rockbass daje rade?
No ja ostatnio nabyłem okazyjnie właśnie Mag -a takiego … i powiem
szczerze , że spodziewałem się gorszego , a tu bardzo ale to bardzo
pozytywne zaskoczenie … a rockbasy zawsze mnie ciekawiły, ale nigdy z nimi
przyjemności nie miałem. kostek nie używam więc się nie wypowiem … cóż
… pogratulować sprzętu pozostało chyba tylko .
Eszdałnów nie cenię – ani headów, ani paczek – testowane osobiście, nie
wchodzą mi. Podoba mnie się kolekcja kostek, choć podzielam zadziwienie
Werteya – na dobrej amplifikacji nie potrzebowałbyś nawet połowy tych
efektów, a grzmiałbyś jak soniczny deflorator!
Ja z kolei kostkom Ashdown a bym nie ufał co do wykonania, za to heady jak
najbardziej przyzwoity graty, choć nie dla każdego.
Po co Ci bramka? Aż tak Ci chyba nie szumi bo nie masz przesteru 🙂 U mnie
boss odb-3 z Twoją bramką nie zdaje egzaminu ;/
Nie tknę żadnego MAGa po konfrontacji ze sprzętem Kaila88. Na własne otwory
ciała się przekonałem jak potrafi zmulic Fender Geddy Lee i wzmacniacz SWRa. A to
była 410tka, a tutaj o ile się nie mylę 212?
Mam takiego rockbassa tylko w kolorze TR. Jak na razie nie spotkałem
wygodniejszego gryfu jak dla mnie. Ogrywałem już kilkanaście gitar, ale
żadna nie spasowała.
A co do case`a kupowałeś czy może robiłeś?? Jakie to ma wymiary??
Bardzo dziękuje za Wasze opinie, bardzo byłem ich ciekaw. Ponoć w
dzisiejszych czasach jest wszędzie blisko, ale mieszkając pomiędzy
Białymstokiem, Lublinem i Warszawą i traktując basidło jako hobby trudno
jest spotkać się z kimś kto by rzucił okiem na twój sprzęt i go ocenił.
Forum w tym wypadku jest chyba najodpowiedniejszym do tego miejscem i
rozwiązaniem.
Moja dziewczyna także twierdzi, że „aż tyle” ich nie potrzebuje. Ale może
Macie racje wystarczyłyby dwie 🙂
Podzielam Twoje zdanie muskajac struny trochę zamula, szczerze mówiąc nie
ogrywałem innej gitary na tym zestawie, także nie mam za bardzo porównania i
nie mogę powiedzieć nic innego jak: „daje rade”.
Od dłuższego czasu tez się zastanawiam do czego mi ona potrzebna skoro nie
mam przesteru. W tej chwili uzywam jej w zasadzie do „muteowania” zestawu, ale
odkąd pojawił się TU-3 stała się zbędna 🙂 ale zostawiłem bo jakoś tak
pusto :):)
Tak to jest 212T. Z tym że nie MAG a ABM. A to chyba różnica.
Case kupiłem od gitarzysty z kapeli jego wymiary to 305x455x65. (oczywiście
casea nie gitarzysty :):) )
Sprzęcior to Ty masz 😉 Pozazdrościć ;D