Goły i wesoły

Jazz Bass
Odkręciłem blachy..i chyba tak już zostawię…mimo, że stracił trochę na
wyglądzie (IMO), to jednak sporo zyskałem na wygodzie grania.

Podziel się swoją opinią
RaBarBass
RaBarBass
Artykuły: 5

10 komentarzy

  1. A ja już liczyłem że jacyś goli basiści będą. A tu tylko jakiś Fląder
    z maskownicą.

  2. jeszcze zdejmoj bielisne (plytkę) i będzie cacy:) Nie wiem jak mogles się z
    blachami meczyc

  3. Kapuch89 – poczekaj do środy. We wtorek wieczorem mam próbę i wtedy
    ostatecznie zdecyduję czy zostaje goły czy blaszki wracają:) A płytki
    raczej nie zdejme.

  4. Goły i ch*** ciśnie się wręcz na usta 😉 Ale niestety sam zdjąłem jedną
    blachę z racji tego, że mój bas brzmi najlepiej grany nad pickupem. Łączę
    się w bólu.

  5. Nie no, nadal dobrze wygląda;) Można wpaść na próbę i ograć już bez
    blach?;)

  6. @Bajur: Nie no, nadal dobrze wygląda;) Można wpaść na próbę i ograć już bez blach?;)

    Musze ogranąć parę zespołowych i swoich spraw i się jakoś umówimy;) ale
    przyjeżdzasz ze swoim precelkiem 😛

  7. Nie ma problemu;) Z radością wpadnę, zobaczysz, co ta moja maszyna potrafi i
    potem oceń to na forum:D Weż aparat, to zrobimy zdjęcie z oboma basami;)

Możliwość komentowania została wyłączona.