Gary Willis
Tego Pana nie trzeba przedstawiać 🙂
Na swojej basówce (wspaniale brzmiący, sygnowany Ibanez) wyczarowuje paletę
odcieni i barw, które mogą nieźle zaskoczyć.
Płyty solowe:
1. No Sweat
2. Bent
3. Actual Fiction
10 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
W pytke basik i stack 😀
Ma specyficzną technikę prawej ręki, ale pomimo usilnych prób wczoraj-
całkowicie nie dla mnie 🙂
i tak sobie myślę, co daje takie “drewienko” między gryfem a
pickupem?
Pojaśni mi ktoś?
Daje oparcie dla kciuka. Ja mam takie tyle, że między pickami.
Jakie oparcie ???? !!!
Płytka drewniana [rimp] ma za zadanie (w szczególności w tym modelu Ibanez
Willisa) wzorzec do optymalności w wysokości strun.
Poza tym Gary Willis nie ma “oparcia” na kciuk bo go używa do grania, a nie
opierania !!!
Nie przekonaliście mnie chłopacy;P czy pod sam kciuk nie wystarczy zwykla
listewka? 😛 a tu taka decha ;p
Dla mnie np “zwykła listewka” wygląda paskudnie.. No i lubię jak palec
szarpiący nie zapada się między struny 😉
A
to za przeproszeniem jakiś totalny bełkot 😀 Na peeeewno
regulując wysokość strun jest nam potrzebna taka deseczka:D A w tym modelu
Ibanez to już zupełnie nie damy sobie bez tego rady 😀 Chyba, że nie
zrozumiałem i pod tym magicznym hasłem kryje się coś zupełnie innego…
Wrzucalem. Widocznie gdzies przepadl w czasie resetu.
to poczytaj stary trochę o tym sygnowanym modelu gitary i rozwiązaniach
zastosowanych w niej. a później najwyżej pogadamy …
stary…
Ja wiem, że odkop, ale wyskoczyło w losowych. Zdaje się ten model posiada
Pelton, i tyle mogę rzec, że dwa lata temu na Bakcynaliach w Lublinie ni
cholery nie było słychać, co gra. Buczenie pierwsza klasa.