Śliczny. Ale wygląda na swoje lata. Że tak zapytam – co mu się stało, że ma taką dziurę(między pickupem mostkowym, a blaszką/płytką)? To odprysk lakieru, czy jakaś poważniejsza dziura?
Mimo to jest śliczny i takiego, albo podobnego będę kiedyś posiadał 🙂
+1 za brak blach nad mostkiem i pickupem! 🙂
pozdrawiam
Ale piękny. Lubie taki kolor lakieru. Idealnie pasuje do klonowej podstrunicy i płytki tortoise. Gratuluję. Chciałbym mieć takiego jazza…
Cud z 4 strunami
Zajebisty. ;] Tylko skoro to Twój bas wrzuć go do “Naszych gratów” 😉
brawo!
jaka jest pokrótce historia tego instrumentu? Od ilu lat jest w kraju?
No nienajgorszy 😉
Ale to cosik koło pickupu wygląda jak nietęga dziura…
A szkoda wiosła, no. Ale ma już swoje wiec…
Ogólnie pozytywnie 🙂
Moje największe fenderowe marzenie. Khhhhhh!!
To jest wytarty lakier od palcow-stare zdjecie,teraz już tak się to nie rzuca w oczy-Pozdrawiam
Historia basu? hm.w 1983r basowka zostala sprowadzona do Polski przez mojego ojca z Wielkiej Brytani-wiem ze tam gral na niej czarnoskory bassmen i podobno kosztowala wtedy tyle co nowy Fiat126p hm..-jednym slowem miałem trochę szczescia wychowujac się w muzycznej rodzinie.Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych!
Bas z historią, szczególnie kiedy to Jazz .. Moje marzenie po prostu
Nie tylko Twoje 🙂 jakbym miał wybrać najlepszego jazz bassa to chciałbym takiego
jazz bass to zajebioza, jednak mój (jeżeli uda mi się kiedyś kupić:-) będzie miał blaszane okrycia nad pick-upem i mostkiem.
Cudo… Szkoda tylko że z tyłu wzmacniacz vintage do gitary a nie do basu ;).
Ibanez SR 505 -> Tech 21 SansAmp BassDriver DI
Fender to Fender i kropka!
Moze to sprzet John`a Wetton`a? 🙂
Gruun Jak nie rozróżniasz precla od jazza… to może lepiej graj na gitarze… 😀 Ale nagranie świetne – właśnie sobie starless ćwicze
Piękny! Tylko jeszcze go odprogować…
mój Squier VM wygląda prawie tak samo:D
Mój też 😀 Tylko gałki i lakier nie ten. Mi się widzi taki w czarnym lakierze i tak planuję zrobić ze swoim. Co ty za paluchy masz że taka dziura od grania?
@Peccator: …gałki i lakier nie ten. Mi się widzi taki w czarnym lakierze i tak planuję zrobić ze swoim…
to zanim to zrobisz, to lepiej mi go oddaj 😛
@qbanez: +1 za brak blach nad mostkiem i pickupem! 🙂
Z blachami byłby ładniejszy 😉
Ale o gustach się nie dyskutuje ;D
Ładny, ładny, każdy dzień bardziej mnie utwierdza w przekonaniu, że jazzy z lat 70tych to najładniejsze jazzy.
Marzy mi się CustomShop z lat 70tych w kolorze Ocean Turquoise, maskownicą w kolorze tortoise shell i palisandrem:
ładny, ładny
Śliczny. Ale wygląda na swoje lata. Że tak zapytam – co mu się stało, że
ma taką dziurę(między pickupem mostkowym, a blaszką/płytką)? To odprysk
lakieru, czy jakaś poważniejsza dziura?
Mimo to jest śliczny i takiego, albo podobnego będę kiedyś posiadał 🙂
+1 za brak blach nad mostkiem i pickupem! 🙂
pozdrawiam
Ale piękny. Lubie taki kolor lakieru. Idealnie pasuje do klonowej podstrunicy
i płytki tortoise. Gratuluję. Chciałbym mieć takiego jazza…
Cud z 4 strunami
Zajebisty. ;] Tylko skoro to Twój bas wrzuć go do “Naszych gratów” 😉
brawo!
jaka jest pokrótce historia tego instrumentu? Od ilu lat jest w kraju?
No nienajgorszy 😉
Ale to cosik koło pickupu wygląda jak nietęga dziura…
A szkoda wiosła, no. Ale ma już swoje wiec…
Ogólnie pozytywnie 🙂
Moje największe fenderowe marzenie. Khhhhhh!!
To jest wytarty lakier od palcow-stare zdjecie,teraz już tak się to nie rzuca w
oczy-Pozdrawiam
Historia basu? hm.w 1983r basowka zostala sprowadzona do Polski przez mojego
ojca z Wielkiej Brytani-wiem ze tam gral na niej czarnoskory bassmen i podobno
kosztowala wtedy tyle co nowy Fiat126p hm..-jednym slowem miałem trochę
szczescia wychowujac się w muzycznej rodzinie.Pozdrawiam wszystkich
zainteresowanych!
Bas z historią, szczególnie kiedy to Jazz .. Moje marzenie po prostu
Nie tylko Twoje 🙂 jakbym miał wybrać najlepszego jazz bassa to chciałbym
takiego
jazz bass to zajebioza, jednak mój (jeżeli uda mi się kiedyś kupić:-)
będzie miał blaszane okrycia nad pick-upem i mostkiem.
Cudo… Szkoda tylko że z tyłu wzmacniacz vintage do gitary a nie do basu
;).
Fender to Fender i kropka!
Moze to sprzet John`a Wetton`a? 🙂
Gruun Jak nie rozróżniasz precla od jazza… to może lepiej graj na
gitarze… 😀 Ale nagranie świetne – właśnie sobie starless ćwicze
Piękny! Tylko jeszcze go odprogować…
mój Squier VM wygląda prawie tak samo:D
Mój też 😀 Tylko gałki i lakier nie ten. Mi się widzi taki w czarnym
lakierze i tak planuję zrobić ze swoim. Co ty za paluchy masz że taka dziura
od grania?
to zanim to zrobisz, to lepiej mi go oddaj 😛
Z blachami byłby ładniejszy 😉
Ale o gustach się nie dyskutuje ;D
Ładny, ładny, każdy dzień bardziej mnie utwierdza w przekonaniu, że jazzy
z lat 70tych to najładniejsze jazzy.
Marzy mi się CustomShop z lat 70tych w kolorze Ocean Turquoise, maskownicą w
kolorze tortoise shell i palisandrem: