Dickie Peterson [Blue Cheer]
Dżżżżżż, szszszszsz, GRUM, uauaaa uauaaa uauaaa, dżdżdż i KHRKHRKHRKHRKHRKHRKHRKHRKHR… dżdżdż pach pach pach, pum pum, tum tum, IAAAAAAAAAAAAAA IAAAA IAA IAaaAAaaAA, GRUM GRUM dżdżdż dżdżdż dżżżżżż tam ta tam, oto Dickie Peterson (RIP) – gość, bez którego nie byłoby Blue Cheer, a gdyby nie Blue Cheer, to… cóż by to było?
sledz
Artykuły: 764 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Inni czytali również
Burke Shelley
Steve Harrison – Hirax
Rocco Prestia [Tower of Power]
Yaron Stavi
Toshiya [Dir en Grey]
Sami Uusitalo
Rogore
Robert DeLeo [Stone Temple Pilots]
Max Lavelle – Despised Icon / ex Burn in Silence
Bill Laswell
Bonobo
Leo Lions z bassmacho nr 2 ;]
Pudzian Band
Petros Christodoylidis [Firewind]
Jason Newsted
a co to blu czir?
Eee… A Dickie to się od dick wzięło?
Nie znam gościa.
Jakie nooby, nie znają Blue Cheer… Klasyk Rocka. Każdy powinien znać
przynajmniej “Summertime Blues”.
Wielki wpływ na późniejsze zespoły wywarli , wraz z Black Sabbath , Led
Zeppelin , Deep Purple mieli ogromny udział w kształtowaniu się muzyki hard
rock i metal . Mało kto o nich wspomina , jeśli chodzi o początki
ciężkiego grania , bo pojawiali się i znikali , ale jak na tamte czasy byli
najgłośniej grającym trio na świecie .