
Natknąłem się kompletnie przez przypadek na stronkę pana Pierre’a
Martines’a, który profesjonalnym lutnikiem nie jest, z tego co zrozumiałem z
francuskiej strony (języka tego się nigdy nie uczyłem, więc to tylko moje
domysły na podstawie słów podobnych do angielskich) 😛
Więcej jego ciekawych pomysłów można zobaczyć na stronce:
www.pierre.martines.free.fr/
Pierwsze zdjęcie to IMO najciekawszy, choć zdecydowanie nie najlepszy
pomysł… 😉
ten 1 wygląda jak parkiet 😀
No przecież go otagowałem odpowiednio 😀
Przecież to pewnie jest parkiet. Ja sam miałem kiedyś ochotę zrobić bas z
parkietu(a miałem dużo parkietu jesionowego niezużyetego) ale skończyło
się na chęciach.
Wszystkie brzydkie. Nie kłaść na podłodze 😛
Trzeci jest genialny^^
chcę go 😀
ciekawy design
mi się podoba ten czwarty
A mi się podoba „każden jeden”. Najwyraźniej gość jest świetny w
operowaniu drewnem.
Jazzo-MM ma piękny miks drewna, co musi owocować dziwnym brzmieniem, ale
wygląda super i jest psychodeliczny, co poczytuję na plus.
TeleBass zwraca uwagę oryginalną kolorystyką, kojarzącą się (w
zależności od nastawienia) z barwami maskujący lub chorą kupką, ale to
TeleBass, a one zajmują szczególne miejsce w moim serduszku.
Skrzypcówa znów jest psychodeliczna. Połączenie wiotkiej, McCarthneyowskiej
konstrukcji z wielgachnym humbuckerem. UprightMusicManoBass Fretless. Próby
wyobrażenia sobie, jak to-to brzmi wywołały u mnie ból głowy. Dodajmy do
tego zachwycające drewno.
Basik numer cztery nasuwa mi skojarzenia z Ovationem Magnum, jeśli o kształt
chodzi, drewno zaś kojarzy mi się jakoś z T-Birdem Pro. I muszę przyznać,
że wygląda bardzo intrygująco i ciekawie. Przesunąłbym tylko te pickupy w
stronę gryfu.
Jestem za, 4 punkty na cztery możliwe.
Pierwszy bajerancki jak na parkiet, ale najbardziej POWAŻNIE spodobał mi się
ten tele fretless, drugi.
nr.1 – wersja budżetowa ze ścinków.
nr.2 – I like it 🙂
nr.3 – profanacja
nr.4 – patrz nr.1
Ciekawe, czy PuzzleBass pana Extravaganza z Holandii:
też uznasz za „budżetówkę ze ścinków” 😀
Immo, niech to będzie jeszcze zestaw puzzli gdzie komponujesz sobie brzmienie
dobierając np 5 kawałków olchowych, dwa jesionowe i jeden mahoniowy, w
zależności od humoru, mrau :D:D
No, a elektronika też w formie puzzli, jak masz humor na muł, to wstawiasz
sobie puzzlo-humba pod gryf, jak uznasz, że być poslapował, dajesz takiegoż
pod mostek, a dwa puzzlo-single na wypadek recitalu jazzowego…
Coś jak Line-6 Variax, ale różniłoby się od niego tym, czym klocki LEGO od
Tetrisa „99 in 1” 😀
po prostu koleś się nudził
Mam podobnie wyglądającą okleinę na szafie(co do zdj. #1)
Fajny wygląd, ale czy gra?
Gra na pewno ale co do brzmienia raczej wątpię żeby powalało
wszystkie piękne
Basy pana Martinesa spowodowały niezłą polemikę na francuskich forach. W
skrócie, w opinii wielu osób Martines robi basy źle wykończone i nie
brzmiące, z przypadkowych kawałków drewna, na kiepskim osprzęcie. Sprzedaje
je potem w cenach które nijak się mają do jakości. Kontakt jest trudny bo
facet jest przekonany do swoich racji i przy próbach dyskusji staje się
nieprzyjemny, dlatego też o ile mnie pamięć nie myli został zbanowany (albo
sam odszedł) z forum Onlybass po tym jak użytkownicy próbowali nawiązać z
nim dialog.
Zaznaczam, że sam nie miałem z nim kontaktu, ale fakt że słowo papibass
(tak często są nazywane jego basy i on sam) stało się pewnego rodzaju
running joke na forum Onlybass chyba o czymś świadczy. 🙁