Basodajnia japońsko-indyjska

kolumna marshall mb4410 mbc115
Japońska Aria z indyjskim Marshall’em. Pozdrawiam daleki wschód ;O)

Podziel się swoją opinią
dzikakrycha
dzikakrycha
Artykuły: 5

19 komentarzy

  1. To twoje modele samolotów?;) Też się w to bawiłem, ale na jednym się
    skończyło:D

    Aria mi się okropnie podoba. Ile cusik takiego kosztuje?

  2. Na brytyjskim eBayu ustrzelisz taką już za około 1000zł (w przeliczeniu),
    to w sumie zalezy od stanu. Widziałem jedną za 2000, była olśniewająco
    piękna, jasne indygo+natural.

    Obłęd w oczach.

  3. @Sev: Jakie masz stosunki z sąsiadami?

    Neutralne na razie. A co czas przyniesie… 🙂

    @UKO: To twoje modele samolotów?;) Też się w to bawiłem, ale na jednym się skończyło:D
    Aria mi się okropnie podoba. Ile cusik takiego kosztuje?

    Modele to kartonówki w skali 1:33. Ostatniego zmontowałem dawno temu. Obecnie
    pojawiły się problemy z dziadkiem Czasem.

    AriaProII seria CSB (Cardinal) to basy pasywne, niedrogie, w stosunku do serii
    SB tej firmy. Model CSB450 można złapać za, chyba, mniej więcej
    1500- 2000zł. Produkowali je na początku lat 80tych.

  4. Nie są tak naprawdę olbrzymie, raczej zwyczajne. Słaby mam aparat fot. i
    odbłysk lampy wywołał taki efekt 🙁

  5. @dzikakrycha: Nie są tak naprawdę olbrzymie, raczej zwyczajne. Słaby mam aparat fot. i odbłysk lampy wywołał taki efekt 🙁

    uff… już mi lepiej;) chociaż duże markery są vintydżowe, jak np w
    DEFILach:D

  6. Aria bardzo ładna, coraz bardziej mnie kręcą japońce w średnim wieku.
    Marszałek w sumie też świetnie się prezentuje. Jak brzmi? Bo kiedyś
    myślałem o kombie 2×10, strasznie mnie ta lampka interesowała. Słychać ją
    w ogóle?

  7. No właśnie, ku mojemu zdumieniu, lampkę słychać. Brzmienie robi się
    „mięsiste” i „ociepla się” dzięki niej. Ale na pełnym przesterze osobiście
    mi nie podchodzi. Za to gain z lampy bardzo się nadaje do urozmaicenia barwy
    jeśli dasz go „tylko kropelkę” np. przy mieszaniu kanałów – Bo ciekawą
    sprawą jest, że kanał z lampką (classic) możesz mieszać do woli z
    kanałem bez lampki (modern). Obydwa kanały prezentują przyzwoite, odmienne
    brzmienia. Modern oferuje ładny tranzystorowy sound, a classic wyraźnie
    prezentuje smak lampki. Kompresora nie używam póki co, więc nic o nim nie
    nabazgram.

  8. fajnie grają te marszałki, gdyby tym kartonem nie zawiewało i nie
    pierdziało od tej paczki. I pewnie wykonanie za 1000zł za parę lat da o
    sobie znać…

  9. Oby dało znać o sobie aż za parę lat, to będę happy:). Bo np. samochody,
    pralki, komputery, i inne chińskie wibratory, zakupione w stanie „new”, dają
    znać o swoim chu..wym wykonaniu znacznie wcześniej :(.

    basidło mam dość wiekowe, więc w sumie kartonowe wibracje z membran nawet
    mi pasują do wintydż sołnd ;0)

  10. To że Marshall i taki wielki zestaw, nie znaczy że musi być taki zajebisty
    😉 Grywało się na piecuchu Marshalla 400W + kolumna marshalla 400W na Ibanez
    BTB405 i ni cholery nie szło ukręcić porządnego brzmienia… Więc moc to
    nie wszystko 😉

  11. MArshall brzmi całkiem przyzwoicie, sam ostatnio nabyłem takiego. Też
    planuję dokupienie paki 15″. Szkoda, ze na footswitchu nie ma boosta…

  12. @mateusz3im: MArshall brzmi całkiem przyzwoicie, sam ostatnio nabyłem takiego. Też planuję dokupienie paki 15″. Szkoda, ze na footswitchu nie ma boosta…

    dokładnie

  13. @felolix: Tą piętnastkę skąd wytrzasnąłeś ?

    sklep internetowy „music and more”

  14. etam gadacie ze karton. ja to mam już od paru lat i nie mogę zarzucic
    marszałkowi naprawdę niczego. ja mam combo 2×10 i jeżeli będzie potrzeba to
    dokupie sobie pod spod jeszcze 4×10 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.