Próbki nagrane przez wejście liniowe komputera. Czyste brzmienie gitary,
żadnych procesorów, kompresorów czy innych wynalazków. Na nagraniu gitara
ma założone miesięczne czerwone Warwicki. Miłego słuchania.
Sz. p. mazdah popełnił już na tym forum recenzję Blazera (
https://basoofka.net/opinie/ibanez-blazer-2/ ). Nie będę pisał drugiej, ponieważ pod
względem merytorycznym w pełni zgadzam się z mazdahem i była by to
niepotrzebna kalka. Dodam tylko od siebie jedną ciekawostkę, której w
recenzji szanownego kolegi mi brakuje. W roku 1982 wypuszczono na rynek dwie
wersje modelu BL 800, różniące się materiałem na korpusie – w
zależności od wersji kolorystycznej był to jesion (Brown Sunburst) lub
mahoń (reszta). Na moim nagraniu słychać gitarę w wersji mahoniowej.
A subiektywnie dodam jeszcze od siebie, że jest to jedna z najlepiej
dogadujących się z przestarami i fuzzami gitara basowa, jaką miałem okazję
zmacać. Trzeba dosłownie chcieć wyciąć z niej mięcho (jeżeli ktoś
normalny może tego chcieć) żeby to zrobić – chyba nie da się tego zrobić
niechcący.
Jak słyszę, pickup jest bardzo charakterny, skoro mój jesionowy egzemplarz z
kiepskim gryfem brzmi bardzo podobnie (ciekawe jak Musician gra w takim
wypadku). W przyszłości popełnię próbkę dla porównania.
Śledziu Musician brzmi mięsiściej od blazera na samej preclowej przystawce,
tylko pytanie co na to wpływa być może neckthru i pickup Super P5 a nie
Super P$ jak w Blazerze ?
Na marginesie składam właśnie zakupiony w częściach drugi Musican tym
razem na singlach taki jak Twój 😉
oj, słychać mahoń jak cholera. W ogóle mi nie podchodzi ten rodzaj drewna.
Próbka krótka i konkretna. Fajny, choć nie moja barwa. Jeszcze nie
słyszałem Ibanez starego, który by mi podszedł brzmieniowo na 100%. 🙂
Możesz podać źródło swoich informacji o mahoniowych Blazerach? Pierwsze
słyszę o czymś takim.
Ależ proszę:
http://www.ibanez.co.jp/anniversary/expansion.php?cat_id=75&now=3
O rety nie widziałem tego. Piękna jest ta mahoniowa wersja „BR”!!
Niestety na żywo „BR” nie prezentuje się tak okazale jak w tym katalogu, za
to wersja „BY” w rzeczywistości jest przepiękna. Wiem, jestem subiektywny i
nienawidzę się za to, ale ta kolorystyka idealnie uzupełnia się z
charakterem wiosła – jest rock and rollowa jak…
http://www.jbtecidos.com.br/WEBMKT/news/n32/top10/Christine.jpgdźwięk ma zajebisty, idealnie wyraźny i twardy. nie gładzi nas po tyłkach
jaśminem tylko kopie z glana w jaja. tym bardziej przy traktowaniu kostką