Witam, zwracam się z prośbą o pomoc. W moim 4-miesięcznym Squierze VM 70 JB
pojawiły się, co zauważyłem dopiero teraz, dość poważne wgłębienia
(rowki) na pierwszych kilku progach struny D. Jestem w małym szoku, co prawda
czytałem już wcześniej opinie, że gitara ta ma kiepskiej jakości progi,
ale myślałem, że problem ten zacznie mnie dotyczyć po kilku latach
najwcześniej. Na gitarkę wydałem prawie 1300zł, a przy takim tempie nie
będzie się nadawała do gry po upływie roku. Czy ktoś może mi poradzić
czy zmiana strun coś pomoże (obecnie założone fabryczne z okrągłą
owijką, na stronie info: Fender® USA Bass 7250ML, NPS, .045-.100)? Czy mam
kupić jakieś flaty. Są też podobno struny z plastikową owijką. Ktoś
podesłałby mi jakiś link do dobrej oferty w tym rozmiarze i długości? Jest
to moja pierwsza gitara, nie wiem czy oddać ją do zmiany strun jakiemuś
fachowcowi, żeby nie zniszczyć nowego kompletu, czy zrobić to samemu. Czy
ktoś napisałby mi także, ile kosztuje wymiana progów? Mój bas ma
lakierowaną podstrunnicę i czarne prostokątne znaczniki, nie wiem czy to
może mieć wpływ na koszty.
Link do basu:
www.Squierguitars.com/basses/jazz-bass/vintage-modified-jazz-bass-70s-maple-fingerboard-natural/
Z góry dzięki.
Czy potrzebuję pomocy w związku z zużyciem progów na moim Squierze VM?
Jakie są najlepsze sposoby radzenia sobie z problemem zużytych progów na basie Squier VM?
Czy ktoś doradzi mi w sprawie zmiany strun na moim basie Squier VM?
Jakie struny będą najlepsze dla Squier VM z okrąglą owijką?
Czy powinienem zmienić struny na Squierze VM, aby uniknąć zużycia progów?
Czy są jakieś struny z plastikową owijką, które mogę użyć na moim basie Squier VM?
Czy mniejsza ilość owijek na strunie może pomóc uniknąć zużycia progów na Squier VM?
Czy warto oddać moją gitarę do fachowca, aby wymienić jej progi?
Ile kosztuje wymiana progów na basie Squier VM z lakierowaną podstrunnicą i czarnymi prostokątnymi znacznikami?
Jak mogę samodzielnie wymienić progi na moim Squierze VM, aby uniknąć zużycia progów w przyszłości?
Reklamuj jak jest 4-miesięczny, powinien być dalej na gwarancji.
Wątpie żeby Sprzedawca mi to uznał 🙁 Powie, że element eksploatacyjny, tak
jak i struny.
Przede wszystkim pokaż nam zdjęcia tych progów.
jak gitarka ci manualnie leży, ładnie gada i ogólnie daje się lubić, to
może zamiast zakładać plastikowe struny, po prostu zaplanuj wymianę
progów?
Najpierw zdjęcia na Basoofkę, potem próba reklamacji, następnie próba
lekkiego szlifu, potem dopiero wymiana – tak moim zdaniem.
Chyba, że pominąć szlif i od razu wymienić, ale tylko mając pewność, że
lutnik nabije progi dobrej jakości, które posłużą już lata.